Mateusz Bogusz i jego transfer do Meksyku do Cruz Azul


Egzotyczny transfer Polaka na ostatniej prostej

24 stycznia 2025 Mateusz Bogusz i jego transfer do Meksyku do Cruz Azul
angelsonparade.com

Mateusz Bogusz po udanym sezonie w barwach Los Angeles FC budził zainteresowanie wśród klubów z czołowych lig ze Starego Kontynentu. Jednakże Polak zdecydował się na zupełnie odmienny i egzotyczny ruch i wiele wskazuje na to, że przeniesie się do lidera ligi meksykańskiej – Cruz Azul. Urodzony w Rudzie Śląskiej zawodnik stał się obiektem dyskusji kibiców i dziennikarzy w Polsce. Wydaje się jednak, że transfer ten ma więcej sensu, niż może się wydawać, i z wielu powodów jest to transfer w przód dla samego Polaka.


Udostępnij na Udostępnij na

Świetny poprzedni sezon

W sezonie 2023/2024 Mateusz Bogusz był jednym z najlepszych zawodników ligi MLS. Podczas całej swojej przygody dla drużyny z Miasta Aniołów rozegrał łącznie 90 spotkań, zanotował 24 goli i dołożył 19 asyst. Wynik ten jest o tyle imponujący, że Polak do USA nie przechodził jako ktoś wielki, który koniec końców dołożyłby takie liczby. Pod względem bramek zdobytych Polak w samej fazie zasadniczej ligi zaliczył 15 trafień i był jednym z najlepszych zawodników MLS. Regularnie łapał się do drużyn tygodnia i miesiąca swoich rozgrywek, przez co budził zainteresowanie najsilniejszych ekip z lig europejskich.

W kontekście Bogusza mówiło się między innymi o zainteresowaniu z ligi francuskiej i hiszpańskiej. Jednakże najgłośniej wymieniano go w gronie kandydatów do zasilenia szeregów Celticu Glasgow. Świetne występy zaowocowały powołaniem do reprezentacji Polski. Podczas swojego pierwszego zgrupowania zdążył zagrać w meczu z Chorwacją, z którą niestety nie poszło mu najlepiej. Jednakże już w kolejnym miesiącu doczekał się zaproszenia na kolejne zgrupowanie. Widać więc, że Michał Probierz widzi i obserwuje Bogusza pod kątem przyszłościowego budowania kadry.

Mateusz Bogusz to niezwykle kreatywny piłkarz, który odpowiada za tworzenie kolejnych sytuacji dla swojej drużyny. W swojej karierze występował jako pomocnik, ale bez problemu może zagrać jako podwieszony napastnik. Zawodnika cechują świetna gra techniczna i świetny przegląd pola, dzięki któremu aż ośmiokrotnie wpisywał się na listę asystentów w poprzednim sezonie. Wielokrotnie na przestrzeni ostatniego sezonu udowadniał, że potrafi strzelać gole z różnych pozycji.

Cruz Azul na horyzoncie

Po świetnej kampanii 2023/2024 logiczny był fakt, iż Bogusz w Major League Soccer na dłużej nie pozostanie. Wydawało się, że obierze kierunek europejski, by dalej promować i rozwijać swoją karierę. Jednakże, jak udało się usłyszeć w ostatnich dniach, Polak postawił na dość egzotyczny kierunek. Mianowicie, Bogusz zamieni Los Angeles na miasto Meksyk. Dlaczego zamieni? Dlatego, iż wciąż nie zostały dopięte szczegóły transakcji między klubami. W kuluarach mówi się o kwocie około 9 milionów dolarów, co stawia Polaka wśród jednego z trzech najdroższych zawodników w historii meksykańskiego klubu.

Townnews.com

Dodatkowo Polak w stolicy Meksyku ma zarabiać więcej, niż dostawał w Kalifornii. Były zawodnik Ruchu Chorzów ma podpisać kontrakt na cztery lata, co pokazuje, że Meksykanie wiążą z nim wielkie nadzieje. Zawodnik stanie się czwartym Polakiem, który kiedykolwiek występował w rozgrywkach meksykańskich. Wcześniej w tejże lidze występowali tacy zawodnicy, jak:

  • Jan Gomola (1975–1977, Zacatepec i Atletico Espanol),
  • Jan Banaś (1976, Atletico Espanol),
  • Grzegorz Lato (1982–1984, Atlante FC).

Liga meksykańska, jakie to rozgrywki?

Liga MX, bo tak nazywają się rozgrywki, w których swoje mecze będzie rozgrywał Bogusz, to liga niezwykle ciekawa. Po pierwsze, wydaje się, że jest to liga lepsza od MLS-u.Warto nadmienić jeszcze, że drużyna ze stolicy swoje mecze rozgrywa na legendarnym stadionie Estadio Azteca, który może pomieścić blisko 90 tysięcy widzów. Natomiast same rozgrywki cieszą się wielką popularnością wśród społeczności meksykańskiej. Niejednokrotnie liga MX była jedną z najlepszych pod względem średniej frekwencji na stadionie w Ameryce Północnej. Rozgrywki te są także atrakcyjnym kierunkiem dla wielu zawodników, którzy niegdyś lśnili w Europie. Dla przykładu w Tigres grał Andre-Pierre Gignac, a w Club Leon aktualnie gra James Rodriguez. Jeśli natomiast chodzi o zainteresowanie klubem, to Cruz Azul jest w ścisłej czołówce najpopularniejszych klubów. Azul ustępuje jedynie miejsca Chivas Guadalajara i Club America, które są jednymi z największych klubów w Ameryce.

Czy Bogusz może liczyć na powołania?

Oczywiście, że tak, zważywszy na to, jakie reprezentacja Polski ma braki na pozycjach w trzeciej linii. Z minutami u naszych kadrowiczów też jest nie najlepiej, co otwiera furtkę dla Bogusza, który jeśli nie zwolni tempa, to pokaże swoją jakość w reprezentacji. Wiadome jest jednak, że Bogusz znika z mapy piłkarskiej dla zwykłego kibica reprezentacji. Trudno będzie śledzić jego występy w lidze, która nie generuje dużego zainteresowania. Jednakże musimy mieć na uwadze, że jeśli Andre – Pierre Gignac z Tigres potrafił jeździć na zgrupowania reprezentacji Francji, to dlaczego miałoby to nie wyglądać podobnie w przypadku Bogusza.

Trudno jednak porównywać kadrę Francji do Polski, lecz wydaje się, że profil byłego zawodnika Leeds United mógłby być potrzebny do systemu, w jakim gra kadra. Zwłaszcza że Michał Probierz wielokrotnie w wywiadach wspominał o odmładzaniu kadry i nieraz zapraszał na zgrupowanie zawodników z niższych lig. Zatem wydaje się, że Bogusz nie zamknął sobie drogi do kadry i poważnego futbolu. Zwłaszcza że zawodnicy z niższych lig trafiali do mocniejszych i odgrywali tam dużą rolę.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze