Redakcja

Liga Europy: Król Łukasz Pierwszy powrócił!


18 lutego 2016 Liga Europy: Król Łukasz Pierwszy powrócił!

Takich informacji chcemy dostarczać jak najwięcej, zwłaszcza w kontekście nadchodzących mistrzostw Europy. Od początku roku w znakomitej formie znajduje się Łukasz Piszczek, co potwierdził czwartkowego wieczoru, otwierając wynik i przykładając się do zwycięstwa Borussii Dortmund nad FC Porto.


Udostępnij na Udostępnij na

Była szósta minuta spotkania na Signal-Iduna Park. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego polski obrońca przypomniał sobie, na jakiej pozycji zaczynał swoją przygodę z piłką i niczym lis pola karnego wykończył dośrodkowanie.

https://twitter.com/BallerStreet_/status/700386961152983041

Pomijając zdobytą bramkę, postawa naszego reprezentanta godna była wszelkich pochwał. Zarówno w obronie, jak i w ataku Piszczek spisywał się bardzo pewnie, będąc jednym z motorów napędowych znakomitej tego wieczora niemieckiej drużyny. Portugalski gigant był tłem, w dodatku bardzo mało wyraźnym, dla mających pełną kontrolę nad spotkaniem piłkarzy z Westfalii, którzy w takiej dyspozycji będą jednym z faworytów całych rozgrywek. Podopieczni Thomasa Tuchela byli w stanie zdobyć jeszcze jedną bramkę (Marco Reus) i zwyciężyli 2:0 (choć wydaje się, że z przebiegu gry zasłużyli na jeszcze większą zaliczkę).

Ciekawie było także w Danii, gdzie mistrz kraju – FC Midtjylland – pokonał Manchester United 2:1. Cały mecz najlepiej komentuje porozumiewawcze spojrzenie tych dwóch gentlemanów:

Emocji nie brakowało w meczu Fiorentiny z Tottenhamem. Goście prowadzili po bramce Nacera Chadliego (z rzutu karnego), później zaś do głosu doszli gospodarze, którzy wyrównali za sprawą Bernardeschiego. Ostatnim podaniem w akcji bramkowej popisał się nie kto inny jak Jakub Błaszczykowski. Polski skrzydłowy rozegrał nieco ponad godzinę gry i zostawił po sobie bardzo korzystne wrażenie.

Dobrą wynik u siebie osiągnął Villarreal, który minimalnie pokonał Napoli (1:0). Jeden gol na wyjeździe w zasadzie powinien przesądzić o losach dwumeczu. Włoskie kluby, które miały szturmować Ligę Europy, są jak na razie w odwrocie.

Komplet wyników meczów rozpoczętych o godzinie 19:

Anderlecht – Olympiakos 1:0

Borussia Dortmund – FC Porto 2:0

Fiorentina – Tottenham 1:1

Midtjylland – Manchester United 2:1

Sevilla FC – Molde 3:0

St. Etienne – FC Basel 3:2

Villarreal – Napoli 1:0

PS: Na koniec świetny reportaż kanału Łączy Nas Piłka, którego bohaterem jest Łukasz Piszczek. Polecamy!

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze