Lech przegrywa z Dinamem


4 lutego 2013 Lech przegrywa z Dinamem

Lech Poznań przegrał z Dinamem Bukareszt w turnieju Marbella Cup 1:3. Jedyną bramkę dla „Kolejorza” strzelił Piotr Reiss.


Udostępnij na Udostępnij na

Pierwszego gola w spotkaniu mała grupka kibiców zgromadzonych na stadionie mogła zobaczyć w 13. minucie. Po rzucie rożnym obrońcy Lecha nie upilnowali obrońcy Dinama, Alexandru Dandei, który z małej odległości po strzale głową pokonał bramkarza Lecha Poznań, Jasmina Buricia. W 55. minucie piłkarze Dinama strzeli bramkę na 2:0. Na 18. metrze sporo miejsca miał Axente, który nieatakowany przez żadnego lechitę, przymierzył i strzelił bardzo ładną bramkę.

Piotr Reiss strzelił jedyną bramkę dla Lecha Poznań
Piotr Reiss strzelił jedyną bramkę dla Lecha Poznań (fot. Agnieszka Skórowska/iGol.pl)

W 70. minucie Lech strzelił bramkę kontaktową. Po faulu na Mateuszu Możdzeniu sędzia spotkania przyznał lechitom rzut wolny. Do piłki podszedł doświadczony Piotr Reiss, który popisał się pięknym trafieniem z 17. metra. W 76. minucie piłkarze Dinama po raz drugi odskoczyli zawodnikom Mariusza Rumaka na dwa gole. Po dośrodkowaniu w pole karne z lewej strony piłkę wybił Drewniak, dopadł do niej Curtean, który bez namysłu uderzył na bramkę, nie dając szans Buriciowi.

Do końca starcia wynik już się nie zmienił i Lech Poznań przegrał z Dinamem Bukareszt 1:3. Przegrana Lecha oznacza, iż klubowi z Wielkopolski w turnieju Marbella Cup pozostała już tylko walka o piąte miejsce, o które polska ekipa będzie rywalizować z Rapidem Bukareszt.

Składy obu ekip:

Lech Poznań: Jasmin Burić – Kebba Ceesay, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Tomasz Kędziora – Łukasz Trałka, Rafał Murawski (60′ Szymon Drewniak), Gergo Lovrencsics (60′ Mateusz Możdżeń), Karol Linetty (60′ Piotr Reiss), Aleksandar Tonev (66′ Michał Jakóbowski) – Bartosz Ślusarski (60′ Vojo Ubiparip).

Dinamo Bukareszt: Cristian Balgradean – Laurentiu Rus, Cristian Scutaru, Alexandru Dandea, Nicolae Musat – Alexandru Curtean, Boubacar Mansaly (49′ Issa Ba), Catalin Munteanu, Steliano Filip – Andrei Cristea, Mircea Axente.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze