Holloway chce powtórek wideo


18 października 2010 Holloway chce powtórek wideo

W meczu jego podopiecznych Blackpool z Manchesterem City doszło do kilku kontrowersyjnych sytuacji. Ian Holloway jest zirytowany błędami sędziów i chce nowych technologii w piłce nożnej.


Udostępnij na Udostępnij na

Menadżer Blackpool ma dość błędów arbitrów
Menadżer Blackpool ma dość błędów arbitrów (fot. skysports.com)

We wspomnianym spotkaniu arbiter nie uznał bramki strzelonej przez Gary’ego Taylora-Fletchera, która dałaby prowadzenie „The Seasiders”. Tymczasem za prawidłowego uznał on gola Carlosa Teveza. Holloway oglądał ten mecz z trybun ze względu na otrzymaną karę i jego zdaniem sędzia w obu tych sytuacjach popełnił błąd. Rzecz się rozchodzi o to czy spalony był, czy go nie było.

Znany ze śmiałego wyrażania swojej opinii menadżer skrytykował brak postępu w sprawie wprowadzenia powtórek wideo. Tamtego popołudnia jego podopieczni po walce do ostatniej minuty ulegli wiceliderom 2:3.

Chciałbym, żeby czwarty sędzia miał kamerę, która umożliwiałaby ponowne obejrzenie sytuacji na monitorze. To takie proste. Arbitrzy nie chcą popełniać błędów. Pomyśl, o ile łatwiejsze byłoby wtedy ich życie. Istnieje tylko jeden facet, który może tą sytuację rozwiązać. To mężczyzna, który stoi za futbolem. Osoba, do której teraz piję – żalił się Holloway.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze