Mistrzostwa Europy robią się coraz bardziej ekscytujące. Ktoś może zapytać, czy mogą być jeszcze bardziej? Ano mogą. Turniej w końcu wkroczy niedługo w decydujący etap – fazę pucharową. Wczoraj zostały więc rozegrane ostatnie mecze w grupie B oraz C. O tym i o kilku innych wydarzeniach w kolejnym EuroRaporcie iGola.
W obliczu tak dużego natężenia spotkań dni upływają niezwykle szybko. Wszyscy kibice futbolu są przecież świadomi, że podczas mistrzostw Europy bardzo łatwo stracić poczucie czasu. Obecnie jesteśmy na etapie rozgrywania meczów w trzeciej kolejce fazy grupowej, która, jak można śmiało wywnioskować, wielkimi krokami zmierza ku końcowi.
Piękna Dania, piękne bramki
Duńczycy wygrali swój trzeci mecz w grupie B i uplasowali się na drugim miejscu w tabeli. Mimo tego, że podopieczni Kaspera Hjulmanda nie potrafili zdobyć nawet jednego punktu w dwóch pierwszych spotkaniach, zdołali awansować do dalszej fazy europejskiego czempionatu. Dania pokonała reprezentację Rosji 4:1 i częściowo potwierdziła przedturniejowe oczekiwania.
DENMARK HAVE MADE IT THROUGH TO THE ROUND OF 16 🇩🇰
WHAT A STORY 👏 pic.twitter.com/5fv1RjTUSZ
— ESPN FC (@ESPNFC) June 21, 2021
Fantastycznymi strzałami, które koniec końców zakończyły się golem, popisali się Mikkel Damsgaard oraz Andreas Christensen. Po jednym trafieniu dołożyli Joakim Maehle i Yussuf Poulsen. Bramkę dla ekipy Stanisława Czerczesowa z rzutu karnego zainkasował Artem Dziuba, lecz to nie wystarczyło, aby przeciwstawić się „Duńskiemu Dynamitowi”. Rosja zajęła przez to ostatnie miejsce w swojej grupie.
Holandia i Belgia z kompletami punktów w swoich grupach
Holandia stała przed pozornie łatwym zadaniem. Takie też okazało się ono w praktyce. „Oranje” pokonali Macedonię Północną 3:0 i zakończyli fazę grupową Euro 2020 z dziewięcioma punktami.
Tak samo było w przypadku Belgów. „Czerwone Diabły” zaczęły strzelać bramki Finom dopiero w drugiej połowie, lecz identycznie jak Holendrzy mogą pochwalić się trzema zwycięstwami na tegorocznych mistrzostwach Europy. To oznaczało więc, że wczorajsi rywale reprezentacji Roberto Martineza – „Puchacze” – zajęli trzecie miejsce i muszą liczyć na korzystne rezultaty w innych meczach, aby awansować.
Ostatni mecz reprezentacyjny Gorana Pandeva
Goran Pandev rozegrał wczoraj swój ostatni mecz w reprezentacji Macedonii Północnej. Napastnik zdecydował się zakończyć karierę w drużynie narodowej po mistrzostwach Europy. Niektóre ładne obrazki z pewnością poprawią humory Macedończyków po przegranym starciu z „Oranje”.
Goran Pandev has been playing international football for 20 years 🤯
Today is his final match for North Macedonia 🥺
Before the game, Netherlands presented him with a special shirt 👏
His #MKD team-mates gave him a guard of honour when he was substituted 🙌
Respect ❤️ pic.twitter.com/04O61SAaxC
— GOAL (@goal) June 21, 2021
Ukraina zawodzi w swojej grupie
Ukraina po zwycięstwie z Macedonią Północną i imponującej grze w przegranym 2:3 starciu z Holandią przegrywa spotkanie o bezpośredni awans do fazy pucharowej. Podopieczni Andrija Szewczenki ulegli Austriakom 0:1. Tym samym nasi sąsiedzi ze wschodu zakończyli zmagania w grupie C na trzecim miejscu.
⏰ RESULT ⏰
🇦🇹 Second-placed Austria into the knockout stages
🇺🇦 Ukraine finish third in Group C🤔 Who impressed you?#EURO2020
— UEFA EURO 2024 (@EURO2024) June 21, 2021
Sytuacja „Żółto-błękitnych” nie jest łatwa. O zakwalifikowanie się do następnego etapu Euro 2020 z trzeciego miejsca w grupie walczy wiele drużyn. Czy dla zawodników legendy AC Milan los okaże się szczęśliwy? Odpowiedź na to pytanie uzyskamy w ciągu najbliższych dni.
Piłkarze Franco Fody przechodzą do historii!
Przełomowe dokonanie mogą sobie na swoje konto dopisać pogromcy Ukrainy – Austriacy. Gracze niemieckiego szkoleniowca pierwszy raz w historii istnienia narodowej drużyny awansowali do fazy pucharowej mistrzostw Europy. Więcej przeczytać o tym możemy w innym z tekstów, które pojawiły się naszym portalu.
Austria pierwszy raz w historii wychodzi z grupy na mistrzostwach Europy
Wiadomości z obozu polskiej reprezentacji
Jak mówi klasyk – lepiej zacząć od tych gorszych. Kontuzji doznał Jakub Moder. Piłkarz przedwczoraj przeszedł badanie USG oraz rezonans magnetyczny. Występ pomocnika Brighton w meczu ze Szwecją stoi więc pod ogromnym znakiem zapytania.
Druga wieść jest w pewien sposób neutralna. Do wyjściowego składu najprawdopodobniej powróci Grzegorz Krychowiak. Wielu sympatyków „Biało-czerwonych” ma bardzo mieszane uczucia co do możliwego występu „Krychy”. Wszyscy bowiem pamiętamy, w jakim stylu zagrał w starciu ze Słowacją. Jak donoszą media, pomocnik Lokomotiwu Moskwa ma być zastępcą kontuzjowanego Modera.
Trening się skończył. Wszyscy są już w szatni prócz Paulo Sousy i Grzegorza Krychowiaka pic.twitter.com/g9QaZYwBbv
— Janek Kałucki (@J_Kalucki) June 21, 2021
Ostatnia informacja z Gdańska powinna ucieszyć każdego. Treningi z drużyną wznowił Jan Bednarek, któremu wróżono opuszczenie starcia ze Szwecją. Na całe szczęście bardzo możliwy wydaje się scenariusz, jakim jest występ defensora Southampton w ostatniej kolejce fazy grupowej.
Jakub Kwiatkowski na konferencji: Jan Bednarek trenował już normalnie dziś, więc mamy nadzieje, że będzie wszystko ok. 🔥
— Tomek Hatta (@Fyordung) June 21, 2021
Pech Ousumane’a Dembele
To, że Oussumane Dembele jest niezwykle podatnym na kontuzje piłkarzem, wiadomo nie od dziś. Jego bardzo uciążliwa cecha znowu dała o sobie znać. Francuz nabawił się na treningu swojej reprezentacji urazu, który wyklucza go z gry na około trzy miesiące. Oznacza to koniec mistrzostw Europy dla skrzydłowego „Trójkolorowych”.
Ousmane Dembele forced to withdraw from France's #EURO2020 squad with a knee injury pic.twitter.com/AIM3CmXxj5
— GOAL (@goal) June 21, 2021
Kolejne ekipy z awansem!
Rozstrzygnięcie rywalizacji w grupie B przyniosło ze sobą kolejne awanse. W 1/8 finału mistrzostw Europy zagrają: Francuzi, Szwajcarzy, Szwedzi, Anglicy i Czesi.
Po wieczornych rozstrzygnięciach w grupie B, kolejne drużyny są już pewne awansu z grupy:#SUI #SWE #CZE #ENG #FRA #Euro2020
— Tomek Hatta (@Fyordung) June 21, 2021
Mecze w grupie D
Dzisiaj obejrzymy tylko dwa starcia na mistrzostwach Europy. Będzie to zakończenie tej fazy turnieju dla drużyn z grupy D, w której pewny awans, jak chwilę wcześniej wspomniano, mają już reprezentacje Czech oraz Anglii.
Chorwacja – Szkocja, godzina 21:00, transmisja TVP 2. Szkoci rozegrają mecz na własnym stadionie. Konfrontacja odbędzie się na Hampden Park w Glasgow.
Czechy – Anglia, godzina 21:00, transmisja TVP 1. „Synowie Albionu”, podobnie jak ich rywale z poprzedniej kolejki, rozegrają ostatnie starcie w grupie u siebie. Spektakl będzie miał miejsce na Wembley w Londynie.