Emocje na Stamford Bridge oraz Ewood Park


W sobotnich, popołudniowych meczach angielskiej ekstraklasy było wiele emocji. Trzecia bramka dla Chelsea padła aż w jedenastej minucie doliczonego czasu gry. W meczu Blackburn z Evertonem sędzia podyktował też trzy rzuty karne.


Udostępnij na Udostępnij na

Aston Villa – Wolverhampton 0:0

Derby Midlands tym razem zakończyły się podziałem punktów. Można jednak powiedzieć, że grający na wyjeździe „Wolves” kontynuują dobrą passę. Po dwóch zwycięstwach i remisie, zajmują drugą pozycję w tabeli. Może to jednak ulec zmianie, jeżeli dobrze zaprezentują się drużyny z Manchesteru oraz Liverpool. W sobotnim meczu podopieczni McCarthy’ego zaliczyli dość dobry start, całkiem dobrze grał Stephen Hunt. W drugiej połowie lepiej prezentowali się zaś gospodarze. Obie drużyny miały co prawda szanse na zdobycie gola, lecz ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.

Wigan – Queens Park Rangers 2:0

Zderzenie Drogby z bramkarzem Norwich wyglądało na bardzo groźne
Zderzenie Drogby z bramkarzem Norwich wyglądało na bardzo groźne (fot. skysports.com)

Podopieczni Roberto Martineza zanotowali dobry początek sezonu, choć na pewno mógł być jeszcze lepszy – w końcu ich rywalami było troje beniaminków. Najpierw zremisowali z Norwich, potem Swansea, a teraz zdołali pokonać QPR. Mecz był popisowy w wykonaniu Franco Di Santo, który zdobył dwie bramki – w 41. oraz 66. minucie. Ładny dla oka mógł być chociażby jego pierwszy gol, zdobyty uderzeniem z woleja. Z boiska zszedł jednak już trzy minuty po drugim trafieniu. Na trybunach usiadł z kolei Joey Barton, który niedawno zamienił Newcastle na Londyn i gra teraz dla beniaminka.

Swansea – Sunderland 0:0

Beniaminek wreszcie zmierzył się z Sunderlandem. Nadzieję na pierwsze zwycięstwo w bieżącym sezonie może już jednak odłożyć na przyszłe kolejki. Zadowoleni nie mogą być również podopieczni Bruce’a, którzy nie wyglądali na otrząśniętych po ostatniej porażce w derbach Tyne-Wear z Newcastle. Mają tylko dwa punkty w tabeli. Obie drużyny miały szanse na rozstrzygnięcie spotkania – dla Swansea mógł to zrobić Scott Sinclair (lecz trafił w poprzeczkę), a trzy punkty „The Black Cats” mógł zagwarantować Asamoah Gyan. Dobrze dysponowany był jednak bramkarz beniaminka.

Chelsea – Norwich 3:1

Wicemistrzowie Anglii odnieśli zdecydowane zwycięstwo, choć mecz obfitował w wiele kontrowersji. Bosingwa, swym strzałem z dystansu, otworzył wynik spotkania już w szóstej minucie. W 63. minucie wyrównał jednak Holt. Nie popisał się Hilario, który zastępował w bramce kontuzjowanego Cecha. Doszło też do brutalnego zderzenia bramkarza Norwich z Drogbą. Gdy golkiper próbował wybić piłkę, uderzył napastnika w głowę. W rezultacie został on zmieniony i przewieziony do szpitala. Na boisko za jakiś czas wszedł Mata, który zadebiutował w nowym zespole. Bardzo zagotowało się na osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Ramires został sfaulowany w polu karnym rywala przez bramkarza beniaminka. Sędzia ukarał Ruddy’ego czerwoną kartką i podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Frank Lampard. W barwach londyńskiej Chelsea na boisku pojawił się też po raz pierwszy Lukaku, który wszedł z ławki rezerwowych. Mecz trwał bardzo długo. Wspomniany Mata zdołał jeszcze zdobyć bramkę na 3:1 i to aż w 11. minucie doliczonego czasu gry. Dzięki temu „The Blues” znacznie wspięli się w ligowej tabeli.

Blackburn – Everton 0:1

Jeszcze jedno popołudniowe spotkanie i pierwsze zwycięstwo „The Toffees” w tym sezonie. Gospodarze mogą pluć sobie w brodę, że nie zdobyli trzech punktów. Już w 46. minucie mogli wyjść na prowadzenie, lecz Hoilett zmarnował rzut karny – dobrą obroną popisał się Howard. Jeszcze później Blackburn znów mogło wykorzystać „jedenastkę”. Tym razem do piłki podszedł Formica, lecz on również nie wykorzystał tej szansy. Wszystko wyjaśniło się w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Samba sfaulował Fellainiego, a sędzia po raz trzeci w tym spotkaniu podyktował karnego. Arteta, piłkarz Evertonu, nie pomylił się i pokonał Robinsona, dając swojej drużynie zwycięstwo rzutem na taśmę.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze