Trudny moment przy Kałuży! Cracovia w kryzysie


Cracovia przechodzi jeden z gorszych okresów w ostatnich latach

9 listopada 2023 Trudny moment przy Kałuży! Cracovia w kryzysie
Zbigniew Harazim / zbyszkofoto.pl

Cracovia dość niespodziewanie znalazła się w trudnym momencie. Ostatnie tygodnie to jeden z gorszych okresów „Pasów” pod rządami Comarchu, ponieważ na raz nawarstwiło się wiele problemów. Wymuszone zmiany w zarządzie klubu, niemrawa dyspozycja w lidze, wąska kadra czy brak transferów dopełniają kiepskiego obrazu całości, jaką możemy oglądać obecnie. Czy najbliższym celem klubu będzie jedynie przetrwanie?  


Udostępnij na Udostępnij na

Jeszcze nie tak dawno Cracovia święciła triumfy w Pucharze Polski, Superpucharze, reprezentowała kraj na arenie europejskiej i potrafiła grać dobrą, przyjemną dla oka piłkę. Dziś drużyna z ulicy Kałuży zajmuje 15. miejsce w tabeli ekstraklasy. Raz wygra, raz zremisuje, kilka razy przegra – w grze zespołu Jacka Zielińskiego nie widać żadnej stabilności. „Pasy” nie potrafią utrzymać formy i bardzo dobre mecze przeplatają katastrofalnymi (z przewagą tych drugich). Trzy zwycięstwa, sześć remisów i cztery porażki – to bilans świadczący o futbolowej „mizerii”. Co prawda mimo wąskiej kadry udaje się rywalizować na drugim froncie – i tu trzeba podkreślić – pozytywnie. Wyeliminowanie Zagłębia Lubin i awans do kolejnej rundy Pucharu Polski jest miłym akcentem tej mocno rozczarowującej w Krakowie jesieni.

Cracovia w trudnym momencie

Problemy Cracovii zaczęły się w lecie, kiedy drużyna przeszła lekkie przemeblowanie. Odeszli Karol Niemczycki, Konoplyanka, Siplak, Strozik czy Kamil Pestka, a do drużyny dołączyli właściwie tylko Kamil Glik i Andreas Skovgaard – dwaj środkowi obrońcy, jednak potrzeb, i to pilnych, było dużo więcej. Zwłaszcza po bokach…

Jacek Zieliński chciał kolejnych wzmocnień, ale musiał zadowolić się takim potencjałem ludzkim, a nawet węższym, jakim dysponował wcześniej i efekty tego wszystkiego widać w lidze. Brakuje rotacji, czasami brakuje jakości i Cracovia nie potrafi przekładać swojej gry – momentami dobrej – na zwycięstwa. W „Pasach” drzemie potencjał indywidualny, ale jest też wiele słabości i mankamentów, które jak najszybciej trzeba wyeliminować, jeżeli w klubie myślą o czymś więcej niżli tylko balansowanie na krawędzi.

Brak piłkarskiej skuteczności, jak efekt domina, burzy wszystkie meczowe plany tego sezonu. Cracovia przegrywa bądź remisuje przez własną strzelecką indolencję i nad tym Zieliński wraz ze swoim sztabem musi mocno pracować, bo takie spotkania, jak te z Wartą Poznań czy Puszczą Niepołomice, zespół musi po prostu wygrywać.

W erze Comarchu kryzysy już się „Pasom” zdarzały

Na domiar złego, miesiąc temu, piłkarskie środowisko obiegły wieści o tym, że Janusz Filipiak, właściciel Comarchu oraz klubu, w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala, miał udar. Konsekwencją tego przykrego zdarzenia są zmiany w strukturze zarządzającej, decyzyjność przejęła żona profesora i wraz ze Stefanem Majewskim będą próbować dźwignąć zespół z kryzysu. Dodajmy, że pani Elżbieta Filipiak dobrze orientuje się w teraźniejszej sytuacji „Pasów”

Firma Comarch Cracovii pomaga od 2002 roku, kiedy to przejęła mecenat nad sekcjami: piłkarską i hokejową, stając się później właścicielem klubu (dziś posiada 62,16% akcji w kapitale zakładowym MKS Cracovia SSA) i podczas jej rządów zespół szybował systematycznie w górę – chociaż podobne lub mniejsze letargi, jak ten, który dopadł teraz, też się już zdarzały.

Cracovia pod skrzydłami Comarchu:

• 2001/2002 – III liga, 5. miejsce,

• 2002/2003 – III liga, 1. miejsce,

• 2003/2004 – II liga, 3. miejsce, baraż o ekstraklasę,

• 2004/2005 – ekstraklasa, 5. miejsce,

• 2005/2006 – ekstraklasa, 9. miejsce,

• 2006/2007 – ekstraklasa, 4. miejsce,

• 2007/2008 – ekstraklasa, 7. miejsce,

• 2008/2009 – ekstraklasa, 15. miejsce,

• 2009/2010 – ekstraklasa, 12. miejsce,

• 2010/2011 – ekstraklasa, 14. miejsce,

• 2011/2012 – ekstraklasa, 16. miejsce, spadek,

• 2012/2013 – I liga, 2. miejsce,

• 2013/2014 – ekstraklasa, 14. miejsce,

• 2014/2015 – ekstraklasa, 9. miejsce,

• 2015/2016 – ekstraklasa, 4. miejsce,

• 2016/2017 – ekstraklasa, 14. miejsce,

• 2017/2018 – ekstraklasa, 9. miejsce,

• 2018/2019 – ekstraklasa, 4. miejsce,

• 2019/2020 – ekstraklasa, 7. miejsce,

• 2020/2021 – ekstraklasa, 14. miejsce,

• 2021/2022 – ekstraklasa, 9. miejsce,

• 2022/2023 – ekstraklasa, 7. miejsce.

Cel: spokojnie przetrwać i pokonać przeciwności 

Ten sezon w ekstraklasie jest już stracony. Cracovia ligi nie zawojuje, ale nie znaczy to, że nie da się wyciągnąć więcej korzyści. Ogrywanie mniej doświadczonych zawodników, szlifowanie schematów czy kilka fajnych wyników, po to, by sprawić trochę radości kibicom. Zostaje również puchar, w którym drużyna nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i może on być słodkim zwieńczeniem gorzkiego roku, jednak…

… „Pasom” potrzebna jest świeża krew. Priorytetem powinno być wzmocnienie bloku defensywnego, tak, by Zieliński miał w czym wybierać (teraz sztab szuka różnych rozwiązań, nawet z czwórką obrońców i nie do końca są to trafione pomysły).

Realnie rzecz biorąc, utrzymanie w lidze to jedyny cel. Jego osiągnięcie może kupić klubowi trochę czasu…Michał Trela, dziennikarz „Canal + Sport”

Moim zdaniem nie da się przy rozmowach o tym, na co stać Cracovię, pomijać problemów z krótką ławką. W skali całego sezonu, przy dopuszczalnych pięciu zmianach, to jest bardzo ważny czynnik ograniczający możliwości Cracovii. Biorąc pod uwagę to, a także zawirowania wewnątrz klubu spowodowane problemami zdrowotnymi Janusza Filipiaka, spodziewam się bardzo trudnego sezonu, w którym będzie chodziło tylko o przetrwanie przy możliwie najmniejszych stratach.

– Wobec niejasnej sytuacji w klubowych władzach nie spodziewam się w zimie większych wzmocnień, a niewykluczone, że Cracovia będzie chciała coś zarobić, jeśli tylko będzie taka możliwość. Realnie rzecz biorąc, utrzymanie w lidze to jedyny cel. Jego osiągnięcie może kupić klubowi trochę czasu, by poukładać się w nowej rzeczywistości, w której niespodziewanie się znalazł – mówi nam Michał Trela, ekspert i dziennikarz „Canal +”.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze