Andre Villas-Boas trenerem Tottenhamu


Na stronie internetowej klubu z północnego Londynu pojawiła się informacja, że władze „The Spurs” uzgodniły szczegóły umowy z byłym szkoleniowcem FC Porto.


Udostępnij na Udostępnij na

Portugalczyk podpisał trzyletni kontrakt z drużyną z White Hart Lane. W ostatnich dniach pojawiało się wiele spekulacji dotyczących przyszłości Andre Villasa-Boasa. Łączono jego osobę z posadą szkoleniowca Tottenhamu po tym, jak zwolniono ze stanowiska Harry’ego Redknappa.

Były trener Chelsea wraca do Londynu. Po marcowej rezygnacji z usług Villasa-Boasa przez włodarzy ze Stamford Bridge tym razem menedżer poprowadzi klub mieszczący się po północnej stronie Tamizy. Razem z nim do sztabu szkoleniowego dołączą Jose Mario Rocha (trener przygotowania fizycznego) oraz Daniel Sousa (odpowiedzialny za skauting).

Andre Villas-Boas tak mówił o swoim kolejnym kroku w karierze: – Tottenham Hotspur to wielki klub z tradycjami i wspaniałymi kibicami zarówno u siebie, jak i na całym świecie. Wybór na stanowisko trenera to dla mnie wielkie wyróżnienie. Wielokrotnie rozmawiałem z władzami klubu i zdecydowanie podzielam ich poglądy dotyczące przyszłości drużyny. Ma ona skład, z którym każdy chciałby pracować, i wierzę, iż razem osiągniemy sukces w nadchodzącym sezonie.

To już drugi epizod Portugalczyka z Premier League. W zeszłym sezonie prowadził drużynę Chelsea, jednak w marcu został zwolniony z powodu niezadowalających wyników.

Komentarze
~oto (gość) - 13 lat temu

w chealsi jako tako mu szlo a w tottenhamie watpie
zeby mu sie udalo...

~Vojownik sru tu tu tu (gość) - 13 lat temu

A ja myślę, że uda mu się powtórzyć sukcesy,
takie jak z FC Porto.

~Biker (gość) - 13 lat temu

Chealsi? Czlowieku naucz sie poprawnie pisac nazwy
klubow zanim cos napiszesz. Nie mam zamiaru obojetnie
przechodzic obok takiego amatorstwa. A pan
Villas-Boas niech prowadzi kogokolwiek byle nie
CHELSEA !

~!!! (gość) - 13 lat temu

Nikt by sobie nie poradził w tamtym czasie z Chelsea
(nawet Jose czy Pep)...
Gratulacje co prawda nie wiem po co wyrzucili
Rednkappa ,ale no cóż...

~danielechia (gość) - 13 lat temu

bo chcial byc selekcjonerem repry angli a to sie nie
spodobalo wlodarzom kogutow.

~Adrian (gość) - 13 lat temu

Nie wiesz - nie mów. To, że "chciał być"
(rzekomo) selekcjonerem nie miało żadnego
znaczenia. Poszło o detale nowego kontraktu, o to,
że Tottenham nie zagra w Lidze Mistrzów, o to, że
prezes Levy to sknera. Levy uznał, że Harry nie
jest w stanie zapewnić Kogutom "następnego
poziomu".

Żałuję, bo Harry ten klub zbudował i dał mu
sukcesy, jakich nie widział od wielu lat. AVB to
ryzyko - biorąc pod uwagę jego wyniki w Premier
League. Jeśli jednak nauczył się na błędach i
nie będzie już taki zadufany w sobie i skłonny do
rewolucji, wszystko będzie dobrze. Bale jest już w
klubie zatrzymany przez Levyego. Teraz czas
zatrzymać Modricia, ale o to może być ciężko.
Nastroje wśród piłkarzy raczej nie będą
szampańskie. Wszyscy wiedzą, jak konfliktowy
ostatnio okazał się AVB.

~To nie. (gość) - 13 lat temu

Nie mozliwe!

Najnowsze