Dni Aleksa w Chelsea wydają się policzone. Brazylijczyk prawdopodobnie wróci do ojczyzny i zostanie zawodnikiem Santosu.
29-latek został wystawiony na listę transferową przez szkoleniowca Chelsea, Andre Villasa-Boasa, który zamierza odmłodzić nieco skład londyńczyków. W ostatnich tygodniach pisano o zainteresowaniu piłkarzem ze strony Arsenalu, Tottenhamu i Juventusu.
Tymczasem Alex, który swoją karierę rozpoczynał w Ameryce Południowej, nie zamierza przenosić się do żadnego innego klubu z Premier League. Miast tego chce powrócić do klubu, w którym grał już w latach 2002-2004, Santosu.
– Moją pierwszą opcją będzie gra w Santosie, ale to zależy od wielu czynników. Taka decyzja to nie tylko moja decyzja. Największy problem to to, że wciąż mam kontrakt z Chelsea i będzie trudno rozwiązać go przed czasem. Jeśli moja umowa kończyłaby się szybciej, wtedy powrót do Brazylii byłby łatwiejszy – wyjaśnił Alex.
– Wiem, że zarobki w Brazylii nie byłyby takie same, nie byłyby nawet zbliżone. To nie stanowi jednak problemu, piłkarze, którzy wracają do swoich krajów, wiedzą, że stracą finansowo – zakończył.
Moim zdaniem z Chelsea powinien odejść Paulo
Fereira
zostawcie Go Chelsea !!!