Chociaż idea rozgrywania mistrzostw Europy zrodziła się już w roku 1927, to jednak aż 33 lata trzeba było czekać na jej urzeczywistnienie. Pomysłodawcą tej imprezy był sekretarz generalny Francuskiej Federacji Piłkarskiej - Henri Delanuay, który był również pierwszym w historii generalnym sekretarzem UEFA. Henri jednak nie doczekał się zrealizowania swojego pomysłu, bowiem zmarł 5 lat przed zaakceptowaniem jego projektu. Historia dzisiejszego EURO wygląda tak...
Wiele było przyczyn, które złożyły się na tak długi czas oczekiwania Europy na stworzenie swojej kontynentalnej federacji. Przez dłuższy okres takiemu pomysłowi stanowczo sprzeciwiała się FIFA. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: FIFA obawiała się, że straci wpływy na świat piłkarski. UEFA powstała dopiero w 1954 roku. Jej pomysłodawcami byli słynni działacze europejscy: Włoch Ottino Barassi, Francuz Henri Delanuya, Szkot George Graham, Węgier Gusztav Sebes, Belg Jose Crahay, Duńczyk Ebbe Schwartz (pierwszy prezydent UEFA) i Austriak dr Josef Gero. Siedzibą nowej organizacji stał się Paryż. Deklarację uczestnictwa złożyło aż 25 krajowych federacji. Po śmierci Hinriego Delanuy’a, jego syn Pierre, kontynuował idee ojca. W roku 1958 podczas I referendum UEFA tylko 14 z 25 krajowych federacji zgodziło się na udział w Pucharze Narodów Europy.
Dopiero podczas III kongresu UEFA, który odbył się 6 czerwca 1958 r. w Sztokholmie ostatecznie zadecydowano, że Puchar Narodów Europy odbędzie się pod nazwą „Coupe d’Europe des Nations” i będzie miały charakter pucharowy. Pierwsze trofeum dla zwycięskiego zespołu ufundowała Francja. Statuetkę tę nazwano Pucharem Henri Delanuya’a. Ostatecznie 17 drużyn stanęło do walki o mistrzostwo Europy. Finałowa czwórka miała swoje decydujące mecze rozgrywać na terenie Francji, jeśli ta do ”królewskiej czwórki” się dostanie. W pierwszym turnieju Pucharu Narodów Europy zabrakło takich drużyn, jak RFN, Szwecja, Włochy, Anglia czy Holandia. 15 drużyn rozdzielono na pary 1/8 finału, a pozostałe 2 miały zagrać w rundzie wstępnej. Długo trwały negocjacje z federacjami co do terminów meczów, jednak prezydenci federacji doszli do porozumienia. Premierowy mecz w ramach I Pucharu Narodów Europy został rozegrany na stadionie im. Lenina w Moskwie. Spotkanie to zostało rozegrane 28 września 1958 roku.
W Moskwie tamtego dnia drużyna ZSRR podejmowała Węgry. Pierwszą bramkę w Pucharze Narodów Europy zdobył Anatolij Ilijn, który już w 4 minucie meczu umieścił piłkę w bramce Sandora Bakosa. Jesienią 1985 roku zostały rozegrane jeszcze trzy konfrontacje. Francuzi jako pierwsi mogli cieszyć się z awansu do ćwierćfinału tych nowych rozgrywek. Dopiero wiosną tego samego roku odbyły się mecze rundy wstępnej, skutkiem czego Czechosłowacja pokonała Irlandię i awansowała do 1/8 finału. W Pierwszym Pucharze Narodów Europy nie zabrakło polskiego akcentu. 28 czerwca 1959 roku Polacy w Chorzowie podejmowali mocną Hiszpanię. Pierwsze „oczka” dla Polski zdobyli Lucjan Brychczy i Enest Pol. Jednak te dwie bramki nie wystarczyły do pokonania Hiszpanii. Alfredo di Stefano i spółka strzelili 4 gole. Tym samym Polacy przegrali z Hiszpanią 4:2. Rewanż w Madrycie był tylko dopełnieniem formalności. Do turnieju finałowego awansowali gracze Francji, Jugosławii i Czechosłowacji.
Drużyna „Trójkolorowych” nie miała szans na większy sukces, ponieważ wystawiła odmłodzony skład. Skład, w którym nie było żadnej większej gwiazdy. Chociaż gospodarze rundy finałowej w meczu półfinałowym z Jugosławią wygrywali 4:2, to po dramatycznej końcówce meczu przegrali 4:5. Tym samym Francuzi nie podjęli walki o 3. miejsce oddając je Czechosłowacji. W finale zmierzyły się drużyny ZSRR i Jugosławii. Spotkanie to było bardzo wyrównane. Dlatego też na rozstrzygnięcie kibice w Paryżu musieli czekać aż do północy, kiedy to bramkę na wagę tytułu Mistrza Europy zdobył Wiktor Poniedielnik (ZSRR). Trofeum odebrał kapitan drużyny radzieckiej, pomocnik Igor Netto.