Były zawodnik Realu Madryt i reprezentacji Francji chciałby, aby jego rodak, Franck Ribery, w następnym sezonie trafił do „Królewskich".
Nazwisko Ribery było na łamach prasy przypinane do czołowych europejskich klubów. Rzekomą batalię między sobą miały stoczyć: londyńska Chelsea, FC Barcelona, Real Madryt i Manchester United. Mimo licznych spekulacji prasowych francuski skrzydłowy nie zdecydował się na opuszczenie klubu z Monachium.
Głos w sprawie Ribery’ego zabrała ikona francuskiego futbolu – Zinedine Zidane. Francuz pełni obecnie rolę doradcy prezesa Realu Madryt, Florentina Pereza i koniecznie chciałby, aby jego rodak zasilił klub ze stolicy Hiszpanii.
– Wierzę, że Realowi uda się pozyskać Francka. Takie jest moje życzenie. Teraz gdy zaczął się sezon, powinien go skończyć z Bayernem. Po nim, mam nadzieję, uda nam się go kupić – powiedział w wywiadzie „Zizou”