Zapowiedź 17. kolejki OE


7 grudnia 2007 Zapowiedź 17. kolejki OE

Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty! Za oknem trochę słońca, trochę wiatru - obrazki iście wiosenne, do których dostosowała się również nasza kochana piłka kopana w rodzimym wydaniu. Najbliższy weekend, chociaż kalendarzowo jesienny, obfitować będzie w emocje związane z drugą wiosenną, a siedemnastą już kolejką sezonu 2007/20008.


Udostępnij na Udostępnij na

Ruch Chorzów – Cracovia Kraków

Wszystko zacznie się tam, gdzie ostatnimi czasy zaczynały się dla nas marzenia związane z wyjazdami na Mistrzostwa Świata, czy też Mistrzostwa Europy – na magicznym Stadionie Śląskim. Tym razem ranga meczu będzie zdecydowanie niższa, by nie rzec – znikoma. Spotkanie dziesiątej (Cracovia) i trzynastej (Ruch) drużyny w ligowej tabeli nie powinno być wiodącym wydarzeniem w zbliżającej się kolejce, jednak… od czegoś przecież trzeba zacząć. Trudno wskazać w tym meczu na zdecydowanego faworyta, jednak większe szanse na zwycięstwo mają gospodarze, którzy po niezłym początku sezonu z każdym kolejnym meczem tracą na swojej wartości. W poważnym dołku jest jednak Cracovia, która straciła już praktycznie jakiekolwiek szanse na powtórzenie wysokiego miejsca z ubiegłego sezonu, a jeśli nadal grać będzie w takim stylu, to może na wiosnę (kalendarzową) walczyć nawet o pierwszoligowy byt.

Typ iGola: 1

Lech Poznań – Korona Kielce

Wisła Kraków vs. Zagłębie Lubin, czyli przyszły mistrz(?) kontra aktualny
Wisła Kraków vs. Zagłębie Lubin, czyli przyszły mistrz(?) kontra aktualny (fot. Krzysztof Porębski/www.wislasoccer.com)

Mecz o trzecie miejsce w ligowej tabeli, który bez wątpienia, będzie jednym z trzech hitów 17. kolejki Orange Ekstraklasy. W lepszej sytuacji obecnie znajduje się kielecka Korona, która nad gospodarzami dzisiejszego spotkania ma dwa punkty przewagi i do wyprzedzającej ją Legii tyle samo traci. Podopieczni Jacka Zielińskiego będą chcieli zdobyć trzy punkty i liczyć nawet na wskoczenie w ligowej tabeli przed „Wojskowych”, jednak z pewnością tego nie ułatwi im poznański Lech, który na własnym stadionie w tym sezonie jeszcze nie przegrał. Na dodatek kolejne gole na swoim koncie będzie chciał dopisać Hernan Rengifo, który deklaruje – będę królem strzelców! Spotkanie w Poznaniu zapowiada się niezwykle emocjonująco, o co postara się również komplet widzów na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Przy takim wsparciu wiernych, spragnionych kolejnych zwycięstw fanów, faworyt do zwycięstwa może być tylko jeden.

Typ iGola: 1

GKS Bełchatów – Widzew Łódź

Po piątkowym hicie, w czar sobotnich bojów na naszym ligowym podwórku wejdziemy spokojnie, bez zbędnych emocji, odwiedzając najpierw Bełchatów, gdzie ciągle aktualny wicemistrz kraju podejmować będzie okupujący dolne rejony tabeli łódzki Widzew. Temu spotkaniu towarzyszyć będzie mała „wojna” pomiędzy szkoleniowcami obu zespołów. Gdy w tamtym sezonie GKS zajmował drugie miejsce w ligowej tabeli, asystentem ówczesnego i dzisiejszego trenera Bełchatowa – Oresta Lenczyka – był Marek Zub, który tym razem już samodzielnie poprowadzi drużynę Widzewa Łódź. Z pewnością nazywany „uczniem Lenczyka” szkoleniowiec łódzkiego zespołu będzie chciał przechytrzyć swojego „mistrza” i urwać choćby jeden punkt. Będzie o to jednak bardzo ciężko, ponieważ Widzew ostatnimi czasy swoją grą nie zachwyca, nawet grając w liczebnej przewadze, jak miało to miejsce w ostatniej kolejce w pojedynku z Zagłębiem Lubin. Każdy inny wynik, niż zwycięstwo gospodarzy w tym meczu może zostać uznany za sporą niespodziankę.

Typ iGola: 1

Polonia Bytom – ŁKS Łódź

„Chłopaki, pomóżcie – toniemy!” – z takim hasłem powinny udać się na mecz z Polonią piłkarze i kibice ŁKS-u. Samo hasło/prośba jednak nie wystarczy, więc wszystkim, którym los łódzkiej ekipy leży na sercu, proponujemy udać się do… kościoła i gorliwie modlić o wywalczenie w tym meczu kompletu punktów. Polonia jest jedno oczko w ligowej tabeli wyżej od swoich rywali, ma nad nimi sześć punktów przewagi i jeśli wygra, to jedną nogą będzie mogła myśleć o kolejnym sezonie w Orange Ekstraklasie. Jeśli ŁKS-owi nie pomogą niebiosa, to może pomóc przywoływany już wcześniej Stadion Śląski – dotychczas w ligowych potyczkach wygrywały na nim drużyny przyjezdne.

Typ iGola: x

Groclin Grodzisk Wlkp. – Jagiellonia Białystok

Groclin cały czas walczy o udział w europejskich pucharach, natomiast Jagiellonia, można zaryzykować stwierdzenie, wykonała swój cel i utrzymała się w lidze. Można zaryzykować i użyć takiego stwierdzenia, ponieważ obecnie Jaga ma 23 punkty i jest zdecydowanie najlepszym z czterech ligowych beniaminków. Nie było by to możliwe bez dobrej gry w bramce Banaszyńskiego, którym zaczęło interesować się Torpedo Moskwa. Gospodarze będą chcieli jednak zgarnąć pełną pulę i zachować tym samym ścisły kontakt z czołówką, która na wiosnę (kolejny raz, warto napisać – kalendarzową) będzie walczyć o miejsce premiowane grą w europejskich pucharach. W wywalczeniu tego celu może nie pomóc swoim kolegom Adrian Sikora, który obecnie ma kilka ciekawych ofert i jak sam przyznaje, to dla niego ostatni moment na wyjazd z Polski. Ostatni mecz Adriana Sikory w Groclinie stanie się faktem?

Typ iGola: 1

Zagłębie Sosnowiec – Odra Wodzisław

Mecz, który dla przeciętnego widza, pasjonującego się ligowym futbolem na najwyższym poziomie, mógłby się praktycznie nie odbyć. Zdegradowane Zagłębie i „ciułająca” (nie licząc zwycięstwa na Łazienkowskiej) punkty Odra nie stworzą spektaklu, który zapadnie nam na długo w pamięci. Klasa zespołów, poziom jaki prezentują i aktualna dyspozycja nie pozwalają na wskazanie faworyta tego pojedynku. Wytypować w tym meczu zwycięzce, to jak trafić szóstkę w „totku”.

Typ iGola: 2

Legia Warszawa – Górnik Zabrze

Piłkarska sobota, po mało ciekawym wczesnym popołudniu, musi zakończyć się mocnym akcentem, jak z pewnością będzie pojedynek warszawskiej Legii z zabrzańskim Górnikiem. Legia nie może pozwolić sobie na stratę punktów, bo takowa może oznaczać definitywny koniec marzeń o wywalczeniu mistrzostwa kraju. Nad swoimi sobotnimi rywalami mają w ligowej tabeli 10 punktów przewagi, czyli dokładnie tyle, ile sami tracą do „Białej Gwiazdy”. Wydawać by się mogło, że taka przewaga w ligowej tabeli znamionuje widzieć w Legii zdecydowanego faworyta tego pojedynku, jednak Górnik z pewnością będzie chciał udowodnić, że powoli wkracza do ścisłej ligowej czołówki. Górnikowi i jego kibicom zwycięstwo nad Legią nie jest potrzebne tylko do poprawienia bilansu i lepszych nastrojów przed świętami, ale przede wszystkim po to, aby ułatwić decyzję radzie miasta oraz burmistrzowi, który w czasie spotkania w Warszawie rozmawiać będzie z jednym z przedstawicieli firmy Allianz na temat budowy nowego, mogącego pomieścić 30 tysięcy widzów stadionie, który miałby powstać do 2011 roku. Do roku, w którym Górnik ma walczyć o tytuł Mistrza Polski…

Typ iGola: 1

Wisła Kraków – Zagłębie Lubin

Prawdziwa wisienka na torcie z napisem „17 kolejka Orange Ekstraklasy”. O takiej końcówce jesiennych zmagań, w której zmierzy się główny pretendent do mistrzowskiego tytułu oraz ciągle aktualny Mistrz Polski, można było tylko pomarzyć. Na stadionie przy ulicy Reymonta kolejny raz w tym sezonie zasiądzie komplet widzów, którzy wymagać będą od swoich ulubieńców wywalczenia kompletu punktów. Trudno się temu dziwić, skoro „Biała Gwiazdy” bezlitośnie ogrywa kolejnych przeciwników, nie pozostawiając nawet cienia wątpliwości, kto w danym spotkaniu był drużyną przeważającą. Zagłębie po morderczym pojedynku w Łodzi przyjedzie do Krakowa osłabione, co stawia je w jeszcze trudniejszej, by nie rzecz, beznadziejnej sytuacji. Czy Wisła potwierdzi swoją dominację w polskiej piłce klubowej?

Typ iGola: 1

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze