Wisła Kraków reaktywuje rezerwy. Czego możemy się spodziewać?


Przy Reymonta zdecydowano o przywróceniu rezerw. Kto będzie w nich grał?

3 czerwca 2023 Wisła Kraków reaktywuje rezerwy. Czego możemy się spodziewać?
Krzysztof Porebski / PressFocus

Przy Reymonta zdecydowano się na powołanie drużyny rezerw. Zgodnie z uchwałą Małopolskiego Związku Piłki Nożnej będzie ona występować w 4. lidze. Rok temu planowano, by rezerwy wystartowały, jednak do tego nie doszło. Teraz pomysł na reaktywowanie drugiej drużyny ponownie powrócił. Wisła Kraków ma na nią plan i chce go wcielić w życie. Jakie są więc ambicje tej drużyny na najbliższe lata?


Udostępnij na Udostępnij na

Po drugiej stronie błoń niedawno zdecydowano o wycofaniu rezerw od przyszłego sezonu. Wisła Kraków obrała inny kierunek, ponieważ postanowiła powołać rezerwy na nowo. W obu przypadkach przesądziły kwestie finansowe. Teraz przy Reymonta postawiono na drugą drużynę, która ma być azylem dla młodych chłopaków.

Dlaczego Wisła Kraków reaktywuje rezerwy?

Tak naprawdę jest kilka powodów dlaczego przywrócono rezerwy. Trzeba zacząć jednak od tego, że gdyby nie problemy finansowe, to druga drużyna funkcjonowały by po dziś dzień. Ostatnimi czasy sporo mówiło się o nowym sponsorze, który ma oficjalnie zostać ogłoszony po sezonie. Być może przez wzgląd na to, że będzie nowy inwestor i większy budżet, druga drużyna ujrzy światło dzienne.

Zapytaliśmy Marcina Ryszkę, dziennikarza Radia Kraków i prowadzącego Studio Reymonta na Goal.pl, co sądzi o reaktywowaniu drużyny rezerw: – Tak naprawdę projekt reaktywacji rezerw to jeszcze wielka tajemnica. Wiemy tylko tyle, że mają one ruszyć od nowych rozgrywek. Myślę, że powstanie takiej drużyny przy Reymonta pokazuje tylko, że cały czas następuje proces wychodzenia klubu na prostą.

Największe kluby w Polsce posiadają swoje rezerwy. Przyjęło się też, że każdy poważny klub drugą drużynę mieć powinien, gdzie będą ogrywać się zawodnicy, którzy nie dostają zbyt wielu szans w pierwszym zespole. Jednak sytuacja najlepsza jest wtedy, kiedy nie ma zbyt dużej przepaści pomiędzy ligami, w których występuje pierwsza i druga drużyna. Można mieć, jednak też inny pomysł na drużynę rezerw. Grać w niej głównie młodymi zawodnikami, którzy skończyli wiek juniora, a nie są gotowi do pierwszej drużyny.

– Sami widzimy, jak potrzebna jest taka drużyna w obecnym sezonie. Wisła Kraków posiada bardzo liczną kadrę. Pamiętam, że na początku rundy klub nawet organizował dodatkowe sparingi, tylko po to, żeby inni zawodnicy byli cały czas w rytmie meczowym. Logika każe myśleć, że szanse gry w tej drużynie będą dostawać młodzi piłkarze. Będą oni jednak potrzebować kilku doświadczonych postaci.

Bardzo fajnie taki projekt wygląda w Lechu Poznań. W rezerwach prócz młodych i obiecujących, gra kilku piłkarzy z przeszłością w ekstraklasie. Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość i poczekać na więcej informacji ze strony klubu, jak ta drużyna rezerw będzie funkcjonowała – dodaje Marcin Ryszka.

Wisła Kraków reaktywuje rezerwy, ponieważ znalazła przestrzeń finansową na ten projekt. Ma na tyle szeroką kadrę, że nie będzie musiała sprowadzać zawodników z zewnątrz. Posiada również juniorów w CLJ, gdzie plasują się w czołówce tabeli i będzie możliwość po sezonie zasilić rezerwy juniorami, którzy jeszcze nie są gotowi na pierwszą drużynę. Co więcej, gra w rezerwach to również dobra opcja dla zawodników, którzy rzadko grają w pierwszym zespole i dla wracających po kontuzjach, by mogli się ograć i złapać rytm meczowy.

Kto zostanie trenerem rezerw?

Następna sprawa to trener wraz ze sztabem. Rezerwy będą występować w 4. lidze, więc nie jest to zbyt wysoki poziom rozgrywkowy. Można przypuszczać zatem, że przyszły trener drugiej drużyny nie będzie musiał posiadać bardzo wysokich kwalifikacji. Zapytaliśmy jednak Grzegorza Wojtowicza, dziennikarza Polskiej Agencji Prasowej, czy są już jakieś przesłanki na temat przyszłego trenera rezerw:

 Są już wybierani kandydaci na trenera tej drużyny. Z tego, co wiem, pomysł władz klubu jest taki, żeby to był trener posiadający licencję UEFA Pro. Upoważnia ona do prowadzenia zespołu na poziomie ekstraklasy. Miałby to być trener o większych kwalifikacjach, doświadczony i właśnie posiadający tę licencję. W tym więc gronie będą wybierać przyszłego trenera.

Dokładnego nazwiska nie znamy, jednak już w najbliższym czasie zostanie ono ogłoszone. Wiemy na pewno, że to będzie trener z licencją UEFA Pro. Można wnioskować zatem, że Wisła Kraków szuka fachowca na to stanowisko. Nie będzie to osoba przypadkowa i o niskich kompetencjach.

Czy Wisła Kraków ma kim grać w rezerwach?

Na pewno jeszcze określonej kadry nie ma i nie zostały podjęte jeszcze konkretne decyzje personalne. W rezerwach na pewno będą grali zawodnicy, którym kończy się wiek juniora i z którymi klub jeszcze wiąże nadzieje. Będą mogli się tam rozwinąć, nie będąc jeszcze gotowym do gry w pierwszej drużynie.

Nawet taki rok grania w rezerwach może ich do tego przybliżyć, dlatego też na pewno część takich zawodników zostanie. Część piłkarzy, którzy byli na wypożyczeniach wróci i zasili rezerwy. Wisła Kraków ma dużą kadrę. Jak wrócą wypożyczeni zawodnicy to będzie około 40 graczy. Wszystkie jednak sprawy będą rozpatrywane indywidualnie – komentuje dla naszej redakcji Grzegorz Wojtowicz.

***

Rezerwy wystartują w 4. lidze, a niektórym zawodnikom gra na tym poziomie nie będzie wystarczać i zaspakajać ich ambicji. Dla piłkarzy, którzy byli wypożyczeni na wyższych szczeblach, gra w rezerwach nie ma większego sensu. Najpierw jednak trzeba będzie wybrać trenera i on będzie już decydował, na których zawodników postawi.

Zapytaliśmy również Grzegorza Wojtowicza czy Wisła Kraków planuje pozyskać z zewnątrz piłkarzy do rezerw, czy będą to transfery wewnętrze: – Nie ma zamiarów, by sprowadzać specjalnie zawodników z zewnątrz, by grali w rezerwach. Ewentualnie będą pozyskiwani pod kątem Centralnej Ligi Juniorów.

Gra w 4. lidze dla chłopaków, którzy mają po 17-18 lat będzie czymś lepszym niż gra w CLJ. Dzięki temu będzie można bardziej przyciągnąć jakiś zawodników. Na pewno do Wisły Kraków przyjdą młodzi zawodnicy. Nie sądzę, by ściągano starszych zawodników tylko pod kątem gry w rezerwach.

Jakie są cele i ambicje?

Jak udało nam się dowiedzieć, plany są takie, żeby ogrywać młodych zawodników. Ci, którzy skończyli wiek juniora, a jeszcze nie są gotowi na grę w pierwszej drużynie, będą występowali w drużynie rezerw. Piłkarze, którzy wrócą z wypożyczeń zasilą drużynę, lecz Ci którzy wystają ponad ten poziom, będą przymierzani do pierwszej drużyny lub pójdą na ponowne wypożyczenie.

Na pewno 4. liga małopolski nie będzie wymarzonym poziomem dla tych młodych chłopaków, ponieważ ambicje są zdecydowanie większe. Niemniej jednak będą to mogli udowodnić, wygrywając ligę i robiąc awans o szczebel wyżej. Nie to będzie mimo wszystko piorytetem.

Główny cel zespołu to spokojna budowa od podstaw, ogrywanie młodych zawodników i zdobywanie doświadczenia w grze przeciwko bardziej fizycznym piłkarzom. Nie ma ambicji na szybkie awanse do 3. ligi. Oczywiście, że będą zawsze grali o zwycięstwo, ale nikt nie będzie się załamywał, jeżeli będą kończyć rozgrywki w środku stawki. Długofalowo na pewno jest perspektywa awansu, jednak nie w najbliższej przyszłości.

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze