Wielkie szczęście Chelsea


Kolejne cztery mecze 20. kolejki zakończyły się bez niespodzianek. Chelsea wróciła z dalekiej podróży i wywalczyła zwycięstwo w pojedynku przeciwko Fulham, a kolejny mecz wygrał świetny beniaminek z Birmingham.


Udostępnij na Udostępnij na

Dla Chelsea mecz na Stamford Bridge rozpoczął się fatalnie. Już w czwartej minucie Zoltan Gera dał prowadzenie Fulham. „The Cottagers” niedawno ograli Manchester United, na pewno w meczu z „The Blues” chętnie powtórzyliby ten rezultat.

Chelsea przeważała i dążyła do zdobycia gola, ale udało się to dopiero pod koniec meczu. W 73. minucie wyrównał Didier Drogba. Dwie minuty później Chelsea miała ogromne szczęście. Chris Smalling, obrońca Fulham, zdobył samobójczego gola, który ostatecznie zapewnił gospodarzom zwycięstwo 2:1. Chelsea bardzo szczęśliwie zwyciężyła z Fulham i pozostała liderem Premier League, co nie oznacza, że zniknął kryzys, trapiący ekipę Carlo Ancellottiego.

Cameron Jerome został bohaterem spotkania Stoke – Birmingham. Napastnik beniaminka zdobył jedyną bramkę w tym meczu i dał Birmingham trzy punkty. Podopieczni Alexa McLeisha nie przegrali już od 11 spotkań! Wielu ekspertów przed sezonem skazywało Birmingham na „pożarcie” przez innych ligowców, tymczasem zespół plasuje się w samej czołówce.

W innym spotkaniu Everton bez problemu wygrał z innym beniaminkiem – Burnley. Zwycięstwo „The Toffees” zapewniły gole Jamesa Vaughana i Stevena Pienaara w końcówce meczu. Do wielkiej formy natomiast wraca Darren Bent. Dwa gole Anglika dały Sunderlandowi remis w wyjazdowym spotkaniu przeciwko Blackburn. Dla gości bramki zdobywali: Morten Pedersen i El Hadji Diouf.
 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze