Wielkie otwarcie stadionu w Płocku


Już dziś o godzinie 17:30 wielkie piłkarskie święto w Płocku. Wisła, podejmując Polonię Warszawa, zainauguruje rozgrywki na nowo wybudowany obiekt

2 września 2023 Wielkie otwarcie stadionu w Płocku
Oskar Bogucki

To już dziś! Kibice Wisły Płock z pewnością zapamiętają 2 września 2023 roku na długo. Po blisko czterech latach fani „Nafciarzy” wreszcie doczekali się stadionu na miarę ich oczekiwań. Inauguracja obiektu przy ul. Łukasiewicza 34 rozpocznie się o godzinie 17:30 meczem z Polonią Warszawa. Płoccy kibice mieli okazję zapoznać się z w pełni ukończonym stadionem dzień wcześniej, gdyż klub umożliwił zwiedzanie stadionu, w tym najważniejszych jego elementów, takich jak: trybuna prasowa, loże biznesowo, sektor VIP, sala konferencyjna, szatnie czy tunel wyprowadzający piłkarzy na boisko.


Udostępnij na Udostępnij na

Na sam dzień inauguracji również zaplanowano wiele atrakcji. Od godziny 12:00 dla widzów dostępne będą zjeżdżalnie, tor przeszkód, dart, refleksomierz, zorbing czy megapiłkarzyki. Będzie można przejechać się na symulatorze WRC, poskakać na eurobungee, posłuchać płockich zespołów: Wataha, Klisze i Forget Me Not. W godzinach 12:40-13:00 i 14:50-15:10 widzowie będą mogli podziwiać piłkarskie umiejętności Pawła Skóry, mistrza świata freestyle football.

Symboliczne otwarcie stadionu jest zaplanowane na godzinę 16:00, a od 16:15 fanów czeka występ zespołu Goosebumps. W godzinach 15:00-16:30 dostępna będzie Strefa Idoli, a w niej możliwość spotkania klubowych legend. Na trzy minuty przed rozpoczęciem spotkania hejnalista Maciej Gorczyca zagra na żywo hejnał Płocka, a sam mecz symbolicznym kopnięciem rozpocznie prezydent miasta Płocka Andrzej Nowakowski.

Słodko-gorzkie otwarcie stadionu

Słodkie, bo tak długo wyczekiwane. Gorzkie, bo zbiegające się z kryzysem sportowym drużyny. W piątek, 29 listopada 2019 roku, tuż przed meczem PKO BP Ekstraklasy Wisły Płock z Lechem Poznań na płycie starego stadionu w Płocku została podpisana umowa, na której mocy firma MIRBUD S.A. podjęła się rozbiórki dotychczasowego i budowy nowego stadionu przy ul. Łukasiewicza 34 mogącego pomieścić 15 004 kibiców. Planowo miało to zająć 36 miesięcy (trzy lata). Ostatecznie prace lekko się opóźniły.

Na przestrzeni miesięcy pojawiały się głosy o otwarciu stadionu w marcowym meczu z Widzewem Łódź, a później w maju z Rakowem Częstochowa, ale ostateczna inauguracja obiektu ma miejsce na początku września w meczu z Polonią Warszawa. Szczebel ligowy niżej. Dla fanów trochę smutny może być fakt, że otwarcie stadionu, na który tak długo czekali, zbiegło się akurat ze słabym momentem sportowym dla samego klubu. Wisła Płock w maju dość nieoczekiwanie pożegnała się z najwyższym szczeblem ligowym w Polsce, a jej forma na zapleczu także pozostawia wiele do życzenia.

W tym dniu sprawy sportowe należy jednak odłożyć na bok. Otwarcie stadionu jest wielkim świętem dla klubu, jak i samego miasta. A sam obiekt, nie ma co ukrywać, robi wrażenie. Dwie rozciągające się ponad całą szerokość boiska trybuny zostały zastąpione przez widownię na jednym, okalającym całe boisko poziomie. Wyróżnik to fasada kryta lekkimi żaluzjami, która wizualnie prezentuje się bardzo dobrze. Dzięki otwartej formie obiekt jest naturalnie wentylowany, a jednocześnie powinien chronić widzów na trybunach przed deszczem. Warto dodać, że na starym stadionie w pełni zadaszona była jedynie trybuna VIP.

Wikipedia commons
Wisła Płock
fot. Wisła Płock S.A.

Polonia Warszawa dobrym rywalem na otwarcie?

Jakiś czas temu mogło się wydawać, że inauguracja ORLEN Stadionu będzie miała miejsce 4 sierpnia w meczu 3. kolejki Fortuna 1. Ligi z Lechią Gdańsk. Ostatecznie jednak podjęto decyzje o delikatnym opóźnieniu otwarcia i starcie z Polonią Warszawa. Czy jest to dobra decyzja? Wydaje się, że tak. Przede wszystkim dlatego, że na meczu będą mogli pojawić się kibice „Czarnych Koszul”, gdyż jak wiadomo, fani Lechii Gdańsk, mają zakaz pojawiania się na wyjazdowych spotkaniach swojej drużyny. Obecność kibiców gości z pewnością pozytywnie wpłynie na atmosferę na stadionie.

Do tego mecz z Polonią Warszawa może być bardzo atrakcyjny pod kątem sportowym. W meczach żadnej innej drużyny Fortuna 1. Ligi nie pada tyle bramek co w spotkaniach „Czarnych Koszul” (13 zdobytych i 13 straconych bramek w sześciu seriach gier). Dodatkowo obie drużyny sąsiadują w tabeli (Polonia 13., Wisła 14. miejsce), a ostatni raz mierzyły się ze sobą 3 listopada 2007 roku. Padł wówczas remis 1:1. Fanom „Nafciarzy” pozostaje mieć nadzieję, że ich drużyna rozegra dobre spotkanie, a 2 września 2023 roku będą wspominać na długo.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze