Wszystko w skazuje na to, że polskiemu bramkarzowi Fiorentiny, Arturowi Borucowi, lada dzień przybędzie rywal do bramki klubu z Florencji. Na dniach zespół z Toskanii ma zasilić Emiliano Viviano.
26-letni golkiper, jak wielu piłkarzy na Półwyspie Apenińskim, jest współwłasnością dwóch klubów. W przypadku byłego piłkarza między innymi Ceseny czy Brescii klubami decyzyjnymi w kwestii jego kariery zawodniczej są Palermo oraz Inter Mediolan.
Włoskie media spekulują, że zawodnik lada dzień ma zasilić Fiorentinę. O ile zespół ze stolicy Lombardii jest skłony tylko wypożyczyć zawodnika, o tyle Sycylijczycy są gotowi odsprzedać swoje prawa do piłkarza za kwotę 5 milionów euro. Warto dodać, że dokładnie taką samą kwotę klub z Renzo Barbera przelał na konto Interu, gdy wykupował prawa do wychowanka Fiorentiny.
Przecież Boruc już nie jest zawodnikiem
Fiorentiny...