Dziś w naszym cyklu powiemy m.in. o wypowiedziach przed jutrzejszym meczem Barcelony w Lidze Mistrzów, kontuzji Simao Sabrossy, oraz propozycji z Włoch dla Higuaina.
Napastnik Manschesteru United, Carlos Tevez chcę aby Lionel Messi zagrał w środowy wieczór. „On jest dużym niebezpieczeństwem dla nas. Bardzo dobrze, że on zagra, ponieważ pokonamy prawdziwą FC Barcelonę. Jeśli ogramy ich z Messim w składzie, to nie będą mieć żadnych usprawiedliwień” – powiedział Tevez.
Szef Sampdorii, Beppe Marotta oświadczył, że klub jest zainteresowany napastnikiem Realu Madryt, Gonzalo Higuainem. Blucerchiati prowadzą obecnie negocjacje z mistrzem Hiszpanii w sprawie Antonio Cassano. Włoski piłkarz przebywa obecnie w Genui na wypożyczeniu. Sampdoria rozgląda się za kimś kto mógłby zostać partnerem byłego piłkarza Romy w ataku. Wybór padł właśnie na Higuaina.
Deco, pomocnik FC Barcelony, ma nadzieję, że jego zespół dobrze wypadnie w meczu przeciwko Manchesterowi United w Lidze Mistrzów.”Jesteśmy w półfinale Ligi Mistrzów i zagramy z Manchesterem United, który gra najlepszy futbol w tym sezonie. Są silniejsi niż ktokolwiek, ale piłka nożna obfituje w wiele niespodzianek. Wszyscy to wiemy. Zdajemy sobie sprawę, że Manchester United jest faworytem pojedynku z nami, ale to o niczym jeszcze nie świadczy.” – powiedział Deco.
Nie ma szczęścia Simao Sabrosa w obecnym sezonie hiszpańskiej Primera Division. Portugalczyk grający obecnie w Atletico Madryt nadciągnął mięsień łydki w sobotnim starciu z Realem Betis Sevilla i tym samym nie zagra przez najbliższe trzy tygodnie. 28-letni reprezentant Portugalii w obecnym sezonie rozegrał dla swojego zespołu w obecnym sezonie 28 spotkań w których zdobył siedem bramek.
34-letni pomocnik Manchesteru United, Ryan Giggs, udzielił wywiadu, w którym nawiązał do środowego meczu w półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie na Camp Nou. Dla Giggsa stadion „Dumy Katalonii” dobrze się kojarzy. Walijczyk wraz z United w 1999 roku pokonał na nim Bayern Monachium 2:1 w pamiętnym finale Champions League. „Teraz gramy podobny futbol jak wówczas z sezonu 1998/99. Wówczas zagraliśmy z Barceloną w fazie grupowej i zarówno na Old Trafford, jak i na Camp Nou padł wynik 3:3. Myślę, że znowu obejrzymy ofensywny futbol i dużo goli, jak wtedy.” – uważa Walijczyk.
