iGol Stranieri: Podsumowanie weekendu #4
Podsumowaliśmy to, co najważniejsze w wykonaniu polskich zawodników występujących za granicą
Robert Lewandowski to polski piłkarz grający na pozycji napastnika. Urodził się 21 sierpnia 1988 w Warszawie. W młodości grał w warszawskich klubach: Varsovii, Delcie czy też w rezerwach w Legii. Po tym, jak nie przebił się w Legii, trafił do Znicza Pruszków. Po dwuletnim pobycie w Pruszkowie, przeszedł do Lecha Poznań, z którym w 2010 roku zdobył mistrzostwo Polski, a także w sezonie 2009/2010 zdobył koronę króla strzelców. Następnie przez cztery lata grał w Borussii Dortmund, w barwach której zdobył dwukrotnie mistrzostwo kraju, a w 2014 roku z 20 golami został królem strzelców, by trafić potem do monachijskiego Bayernu. We wrześniu 2008 roku zadebiutował w reprezentacji Polski. Był autorem m.in. pierwszego gola podczas Euro 2012, w spotkaniu z Grecją kiedy na Stadionie Narodowym padł remis 1:1.
Podsumowaliśmy to, co najważniejsze w wykonaniu polskich zawodników występujących za granicą
Czy Probierz naprawdę nam odebrał awans? Analiza alternatywnego scenariusza kadry
Polska reprezentacja mierzyła się z ekipą ze światowego topu. Znów byliśmy blisko wygranej, ale ta sztuka nie udała nam się po raz kolejny
Przegląd dyspozycji zawodników powołanych na spotkania z Holandią i Maltą
Podsumowaliśmy to, co najważniejsze w wykonaniu polskich zawodników występujących za granicą
Polska rywalizuje o bardzo ważne punkty w ramach eliminacji do mistrzostw świata! Czy Litwa może nam przeszkodzić?
Bardzo słaby mecz Roberta Lewandowskiego przeciwko Sevilli. Nasz kapitan mógł odwrócić losy tego spotkania, jednak w kluczowym momencie nie wykorzystał rzutu karnego
Robert Lewandowski nie wyszedł w pierwszym składzie FC Barcelony w tym sezonie. Kiedy to się zmieni?
Do ogródka Michała Probierza wpada kolejny kamień, którym okazuje się Matty Cash. Zawodnik całkiem niedawno jeszcze za słaby na reprezentacje notuje swoje trafienia w meczach z Holandią i Finlandią
Mecz Polska vs. Finlandia jest pierwszą okazją do porównania tego jak jest, a jak było.
Nawet szwajcarski ser ma mniej dziur niż polski środek pola. Czy uda się trenerowi Urbanowi złożyć coś sensownego z powołanych nazwisk?