Szczyt w szatni Atletico


Zawodnicy Atletico Madryt godzinę później rozpoczęli swój dzisiejszy trening. Wcześniej odbył się szczyt, na czele którego stanął Gregorio Manzano.


Udostępnij na Udostępnij na

Dzisiejszego ranka Gregorio Manzano zarządził generalne zebranie całego zespołu. Jego celem było omówienie wczorajszego blamażu Atletico z Bilbao, a także szukanie rozwiązania wyjścia z kryzysu. 

Początkowo zawodnicy rozmawiali tylko między sobą. Dopiero po jakimś czasie dołączył do nich Manzano, któremu ewidentnie nie podoba się obecna sytuacja w klubie. W spotkaniu miał uczestniczyć także dyrektor sportowy Jose Luis Perez Caminero, jednak ostatecznie ograniczył się tylko do krótkiej rozmowy z samym trenerem. 

Manzano może uznać niedzielny mecz z Saragossą za ultimatum. Jeśli Atletico go nie wygra, ten prawdopodobnie pożegna się z posadą. Z drugiej strony, Enrique Cerezo, sternik madryckiego zespołu, nie dał powodów do takiego myślenia po wczorajszym pojedynku. – Myślę, że w niedzielę nic się nie stanie, ale nie jestem jasnowidzem. Nie mogę odgadnąć przyszłości – wyznał. 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze