Już 5. marca zostaną rozegrane trzy rewanżowe spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. We wszystkich tych meczach nie ma zdecydowanego faworyta zatem w każdej potyczce walka będzie się toczyła do ostatniego gwizdka arbitra.
Fc Porto – Schalke
W pierwszym meczu tych drużyn wygrało Schalke 1:0. Autorem jedynego gola został reprezentant Niemiec – Kevin Kuranyi. W ostatnim meczu ligowym zarówno Portugalczycy, ani gracze Schalke nie zaznali zwycięstwa. Porto zremisowało w derbowym pojedynku z Boavistą 0:0, zaś piłkarze z Niemiec przegrali batalię z Bayernem Monachium 1:0. Dla obu drużyn to spotkanie ma ogromne znaczenie.„Mecz w Porto będzie dla nas meczem roku” – twierdzi kapitan Schalke – Marcelo Bordon. I niewątpliwie ma rację, bo taka szansa na awans do 1/4 finału LM może nie nadejść zbyt szybko, jednak aby to się stało faktem gracze z Gelsenkirchen muszą przygotować defensywę przed takimi graczami jak Quaresma czy Lissandro.
Typ iGola: Awans Schalke
Real Madryt – As Roma
Starcie tych dwóch drużyn zapowiada się bardzo emocjonująco. W pierwszym spotkaniu na Stadio Olimpico, Totti i spółka wygrała 2:1. Dla Realu nie będzie to łatwe spotkanie, bowiem z powodu urazu nie zagrają kluczowi gracze „Królewskich” – Ruud Van Nisterlooy i Arjen Robben. – „Nie możemy ograniczyć się tylko do gry obronnej i starać się, by zawodnicy Realu nie strzelili bramki. Musimy zdobyć gola. W przeciwnym razie będziemy mieć spore problemy z utrzymaniem korzystnego rezultatu.” – twierdzi szkoleniowiec As Romy – Luciano Spalletti. Obie drużyny wygrały swoje ostatnie mecze w lidze. Roma rozgromiła Parme 4:0. Natomiast podopieczni Bernda Schustera pokonali 3:2 Recreativo Huelva. W tym spotkaniu bardzo trudno jest wskazać faworyta, bo obie drużyny grają na podobnym, dobrym poziomie, choć lepszy skład wydaje się mieć Real Madryt.
Typ iGola: Awans Realu Madryt
Chelsea – Olympiakos
W pierwszym meczu tych drużyn w Pireusie padł bezbramkowy wynik. Na Stamford Bridge wszyscy liczą na łatwe zwycięstwo z Olympiakosem. Żewłakow i spółka już w pierwszym spotkaniu pokazała, że może sprawić „psikusa” wyżej notowanemu rywalowi z Anglii. W poprzednim meczu obie drużyny mogły zdobyć upragnioną bramkę, ale niestety, żadna z ekip nie przechyliła szali zwycięstwa na swoją stronę. To pokazało, że podopieczni Avrahama Granta nie powinni lekceważyć drużyny z Grecji.
Typ iGola: awans Chelsea Londyn
