Trener Podbeskidzia, Robert Kasperczyk, przed sobotnim meczem z Legią Warszawa powtarza jak mantrę, że obawia się Daniela Ljuboi. Na kogo w szeregach „Górali” powinien zwrócić szczególną uwagę Maciej Skorża? Z pewnością na swojego byłego podopiecznego – Adriana Sikorę.
Filigranowy napastnik przeciwko legionistom występował w barwach trzech klubów – jako gracz Podbeskidzia, Górnika Zabrze oraz Groclinu Grodzisk Wielkopolski. W swojej przygodzie z futbolem strzelił Legii już siedem bramek (najwięcej w sezonie 2004/2005, bo aż trzy).
Jego ostatni występ przeciwko stołecznej drużynie miał miejsce w lutym 2008 roku. Wówczas Groclin pokonał na własnym obiekcie Legię 1:0, ale „Siki” bramki nie zdobył. Czy uczyni to w sobotę?
Na razie początku sezonu T-Mobile Ekstraklasy wychowanek Podbeskidzia nie może zaliczyć do udanych, gdyż do niedawna zmagał się jeszcze z kontuzją. Ale na pewno ten szybki napastnik nie zapomniał, jak zdobywa się gole. W ekstraklasie ma ich łącznie 56 w 135 występach.