Robben bohaterem, Bayern wygrywa


Bayern Monachium pokonał na własnym boisku SC Freiburg 2:1, a bohaterem spotkania został Arjen Robben. Reprezentant Holandii dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zapewnił swojej drużynie pozostanie na fotelu lidera.


Udostępnij na Udostępnij na

Nieoczekiwanie do przerwy to zespół Robina Dutta prowadził, a celnym strzałem z 17. metrów popisał się Cedrick Makiadi. Bayern grał nieporadnie, bez pomysłu, widać było w drużynie „Bawarczyków” brak Francka Ribery’ego, Mario Gomeza i Bastiana Schweinsteigera.

Szkoleniowiec gospodarzy, Louis Van Gaal, miał jednak w swoich szeregach Arjena Robbena, który w ciągu siedmiu minut zdobył dwie bramki i poprowadził Bayern do kolejnego zwycięstwa. W 76. minucie przed polem karnym piłkę ręką dotknął Heiko Butscher, Robben przymierzył z rzutu wolnego i mocnym uderzeniem pokonał bezradnego Simona Pouplina. Po chwili Ivica Banović sfaulował na 10. metrze Thomasa Mullera, a pewnym wykonawcą „jedenastki” okazał się właśnie 26-letni Holender.

Robben pod koniec spotkania mógł skompletować hat-tricka, jednak po jego uderzeniu z rzutu wolnego z 17. metrów Pouplin popisał się znakomitą interwencją. Bayern Monachium pokonał na Allianz Arena SC Freiburg 2:1 i po 26. kolejce nadal zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze