Rivaldo: „Barca jest najważniejsza!”


Były gwiazdor "Blaugrany" radzi swojemu rodakowi, aby traktował klub profesjonalnie.


Udostępnij na Udostępnij na

Barcelona znalazła w osobie Rivaldo sojusznika w sporze z Ronaldinho. Najlepszy piłkarz Europy 1999 wg FIFA uważa, że 28-letni Brazylijczyk nadużywa swoich uprawnień, mając wciąż jeszcze ważny kontrakt z klubem.

Były gracz Paris Saint-Germain przechodzi teraz w swojej ojczyźnie indywidualne przygotowania do igrzysk olimpijskich, w których zamierza wziąć udział pomimo braku zgody ze strony trenera. – Nie znam wszystkich szczegółów, ale, moim zdaniem, to Barcelona ma rację – stanął w obronie swoich byłych pracodawców Rivaldo. – Ronaldinho nie wszedł na boisko od marca i teraz sam chce stawiać warunki. To nie w porządku, że nie trenuje teraz z drużyną. W końcu to Katalończycy mu płacą!

Wczoraj na oficjalnej stronie Barcy nazwisko „Ronniego” pojawiła się lista 28 piłkarzy, którzy mieli zgłosić się dzisiaj na zbiórkę przed treningiem. Ten jednak oczywiście nie potwierdził swojej obecności. – On musi być stale do dyspozycji szkoleniowca i wrócić do optymalnej dyspozycji. Dopiero wtedy będzie miał prawo ubiegać się o grę w reprezentacji olimpijskiej – ocenił jednego ze swoich następców w kadrze „Canarinhos” Rivaldo.

Zawodnik, którego pełne nazwisko to Vitor Borba Ferreira, wypowiedział się także w sprawie swojej przyszłości. – Nadal kocham piłkę. Mam takie samo pragnienie gry jak wówczas, gdy przywdziewałem trykoty Barcelony czy Milanu. Nic się w tym względzie nie zmieniło.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze