Radosław Majewski nowym piłkarzem Wieczystej Kraków


Były reprezentant Polski przeszedł do bogatego klubu z ligi okręgowej

28 sierpnia 2020 Radosław Majewski nowym piłkarzem Wieczystej Kraków

Kiedy klub ze stolicy Małopolski występujący na co dzień w lidze okręgowej pozyskał Sławomira Peszkę, wielu mogło się spodziewać, że był to raczej jednorazowy wyskok. W końcu, nawet pomimo posiadania pieniędzy, trudno jest przekonać profesjonalnego piłkarza do gry w tak zwanej okręgówce. Tymczasem dzisiaj na polski świat piłkarski spadła kolejna informacja dotycząca tego zespołu – Radosław Majewski zdecydował się podpisać kontrakt z Wieczystą Kraków.


Udostępnij na Udostępnij na


Były reprezentant polski po epizodzie gry w Australii wrócił do Polski. Nie przyjęła go jednak żadna drużyna z ekstraklasy. Żadna drużyna z 1. ligi, a nawet żadna ekipa z centralnego poziomu rozgrywek. Po Majewskiego sięgnęła Wieczysta Kraków.

Radosław Majewski – dlaczego to dobry wybór?

Patrząc na takiego piłkarza, naprawdę aż dziw bierze, że zdecydował się on właśnie na Wieczystą. Powody swojej decyzji sam Majewski wyjaśnił w wywiadzie dla klubowych mediów:

Mam ambicję, aby nadal występować w wyższej klasie rozgrywkowej, ale po roku, kiedy nie grałem, trudno było wrócić. Wieczysta złożyła mi ofertę, a ta okazała się najkonkretniejsza. Widać było, że trener mnie chciał i widział w drużynie. A to, że czuje się wsparcie trenera czy prezesa, jest bardzo ważne.

Cóż – można zatem powiedzieć, że sprawa była jednak stosunkowo prosta. Klub z Krakowa Majewskiego po prostu wypatrzył i najprawdopodobniej jako jedyny przymknął oko na ostatni nieudany piłkarski rok pomocnika i postanowił dać mu szansę. Dlaczego dla Wieczystej zatrudnienie Majewskiego jest bardzo dobrym ruchem?

Radosław Majewski wniesie do ekipy z Małopolski przede wszystkim dużo jakości. Choć jest to zawodnik, który najlepsze lata kariery ma już zdecydowanie za sobą, to nie można powiedzieć, że zapomniał, jak się gra w piłkę. A kopać miał okazję na naprawdę dobrym poziomie. Świadczą o tym 173 mecze w ekstraklasie i 152 spotkania w angielskiej Championship. Takie liczby mogą robić wrażenie. Zwłaszcza jeżeli mówimy o zawodniku, który dołącza do drużyny niegrającej nawet na szczeblu centralnym w Polsce.

Dodatkowo Radosław Majewski ma aż, ale i jednocześnie dopiero, 34 lata. Nie jest to jeszcze wiek, w którym ograniczenia fizyczne zaczynają widocznie przeważać nad techniką. Oczywiście – powiedzenie, że jest on jeszcze młody, to kuriozum. Niemniej nie można już w tym momencie pakować jego kariery do piłkarskiej trumny. Nawet pomimo tego, że w ostatnim czasie dręczyły go poważne kontuzje.

Więcej atutów

Radosław Majewski z całą pewnością da szatni Wieczystej Kraków doświadczenie. Jest to zawodnik, który niejedno w swojej karierze widział, niejedno przeżył, niejednej trudnej rzeczy doświadczył. Swego czasu zaliczył nawet kilka występów w reprezentacji Polski. Choć oczywiście nie jest to skala kolegi z zespołu Sławomira Peszki, który na swoim koncie ma między innymi powołania na mistrzostwa Europy i mundial, grę w Bundeslidze i 44 występy w narodowej kadrze.

Jednak pomimo na pozór niekorzystnego porównania z Peszką Radosław Majewski z podanego wyżej powodu powinien mimo wszystko z miejsca stać się jedną z najważniejszych osobowości w drużynie. Biorąc pod uwagę to, że na Wieczystej Kraków skupia się teraz uwaga wielu obserwatorów, to taki zastrzyk doświadczenia sportowego może być dla tego zespołu absolutnie kluczowy.

Dodatkowo ruch ten jest dla klubu z Małopolski korzystny również pod względem marketingowym. Niemal wszystkie polskie media zajmujące się piłką nożną przecież ponownie biorą na świecznik Wieczystą. To z całą pewnością przełoży się długoterminowo na popularność tej ekipy nie tylko w regionie, ale i w całym kraju.

Miła perspektywa

W tej historii jest jednak jeden szczegół, który może budzić pewne wątpliwości. Dlaczego Radosław Majewski, jeszcze przed chwilą występujący przecież w najwyższej lidze australijskiej, zdecydował się na przejście do polskiej okręgówki?

Skupmy się najpierw na zawsze ważnym aspekcie finansowym. Piłkarz ma zarabiać w Wieczystej około 30 tysięcy złotych miesięcznie, a za sam podpis pod kontraktem miał już otrzymać 100 tysięcy. Mówiąc zupełnie szczerze, dla zawodnika będącego po kontuzji i zmierzającego już powoli do końca swojej kariery mogą być to sumy atrakcyjne. Sumy, o których na pewno może pomarzyć niejeden zawodnik występujący na co dzień w ekstraklasie.

Wspomniałem o ekstraklasie. Powrót tam dla Majewskiego mógłby być bardzo trudny, biorąc pod uwagę poziom tych rozgrywek. Z kolei w Wieczystej, grającej przecież tylko w lidze okręgowej, ten problem po prostu znika. 34-letni Radosław Majewski, niezależnie jak poturbowany wcześniej przez kontuzje, powinien na takim poziomie móc grać tak, by tą grą się po prostu cieszyć.

Nie chcę jasno stwierdzać, że planowany dwuletni pobyt w Krakowie to dla pomocnika piłkarska emerytura. Niemniej można z całą pewnością powiedzieć, że Radosław Majewski nie przyjął na siebie największych możliwych sportowych obciążeń. I niech się mu w tej Wieczystej po prostu dobrze żyje.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze