Zmiany w Belgii, Jupiler Pro League wprowadza powtórki wideo!


Sędziowie ligi belgijskiej będą mogli korzystać z wideozapisu

11 czerwca 2016 Zmiany w Belgii, Jupiler Pro League wprowadza powtórki wideo!
Wikimedia Commons

W tym tygodniu ogłoszony został kalendarz meczów Pro League na sezon 2016/2017. Wraz z nim belgijska federacja zakomunikowała kilka zmian, jakie zajdą w rozgrywkach. Główną z nich jest wprowadzenie powtórek wideo.


Udostępnij na Udostępnij na

O modernizacji rozgrywek poinformował Ludwig Sneyers, dyrektor generalny Pro League. – FIFA zapytała, które kraje kandydują do przetestowania powtórek wideo. Nasza liga jednogłośnie dała zielone światło temu pomysłowi podczas wtorkowego walnego zgromadzenia – powiedział 51-latek.

Projekt, na który zgodziły się belgijskie kluby, jest wspólną inicjatywą FIFA oraz IFAB (Międzynarodowa Rada Piłkarska, organizacja zajmująca się tworzeniem oraz nowelizacją przepisów gry w piłkę nożną i futsal). – Na początku będą tylko prowadzone próby offline, bez wpływu na mecz. Celem jest jednak jak najszybsze korzystanie z powtórek wideo w lidze. Niestety nie jesteśmy jeszcze w stanie podać konkretnych dat, to zależy od tego, jak wypadną  testy – dodaje Sneyers. Oficjalnie próby nowej technologii mają potrwać dwa lata, ale wszystko odbędzie się prawdopodobnie szybciej.

Jak to wygląda w praktyce? Sędzia będzie mógł się konsultować z arbitrem od powtórek (video assistant referee), który może także sam interweniować podczas spotkania. Skorzystać z zapisu wideo będzie można w czterech sytuacjach: przy strzelonej bramce, przy ewentualnym rzucie karnym, przy czerwonej kartce oraz przy kontrowersjach typu „mistaken identity”, czyli gdy sędzia ukarze nie tego zawodnika co trzeba.

Według dyrektora Pro League najważniejsza jest sprawa uznawania bramek. – Lepiej jest zainwestować w powtórki wideo niż w technologię goal-line. Ta druga przydaje się tylko kilkakrotnie w sezonie, a wideozapis może być wykorzystywany nawet kilka razy w jednym meczu – zakończył Belg.

Kraj Beneluksu musi jeszcze wybrać jedną z dziewięciu zaproponowanych technologii. Belgia jest osiemnastym państwem, które zdecydowało się na powtórki wideo, sześć z nich już je stosuje. – Uważam, że to bardzo dobra decyzja. Pozwoli nam to oszczędzić zbędnych frustracji na koniec meczu, gdy mamy wrażenie, że nie futbol wygrał, a jakaś decyzja sędziego. Trochę późno się na to zdecydowaliśmy, ale lepiej późno niż wcale – mówi jeden z kierowników Sportingu Charleroi.

Przypomnijmy, że na początku miesiąca IFAB ogłosił, że z powtórek wideo korzystać będą między innymi w Bundeslidze, w MLS, w australijskiej A-League oraz na klubowych mistrzostwach świata.

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze