Porażka Arminii na inaugurację 7. kolejki Bundesligi


Po fatalnej grze w defensywie Arminia Bielefeld przegrała na inaugurację siódmej kolejki Bundesligi z Karlsruhe SC 1:2. W barwach drużyny z Bielefeldu cały mecz rozegrał reprezentant Polski, Artur Wichniarek.


Udostępnij na Udostępnij na


Początek meczu należał do gospodarzy. Już w drugiej minucie popularny „Król Artur” „zatrudnił” bramkarza Karlsruher, oddając strzał w środek bramki z 25 metrów. Kilka minut później mogło być 1:0 dla Arminii. Po dośrodkowaniu Daniela Halfara w pole karne Karlsruher nieudolnie interweniował Maik Franz. Próbując wybić piłkę, trafił w słupek. Arminia dominowała tylko przez pierwsze szesnaście minut. Właśnie w 16. minucie spotkania po fatalnym błędzie rezerwowego bramkarza z Bielefeldu – Dennisa Eilhoffa – na prowadzenie wyszli goście z Karlsruhe. Po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego Freisa piłki nie złapał Eilhoff, czym umożliwił zdobycie bramki Massimilianowi Porcello, który skorzystał z prezentu i umieścił piłkę w pustej bramce. Kibice zgromadzeni na stadionie Schüco-Arena w 36. minucie po raz kolejny wydali jęk zawodu, gdy po piekielnie mocnym uderzeniu Cristophera Katongo, piłka trafiła w słupek.

W drugiej połowie na boisku istniała tylko drużyna Karlsruher SC. Mnożyły się błędy defensorów Arminii. Po jednym z nich bliski szczęścia był Joshua Kennedy, kiedy jego strzał z 18 metrów poszybował tuż nad bramką. W 52. minucie kolejny błąd popełnili piłkarze miejscowych. Po strzale Kennedy’ego bramkarz sparował piłkę przed siebie, a nadbiegający Sebastian Freis pewnie wepchnął ją do bramki. Po tym uderzeniu już mało kto wierzył, że Arminia może wywalczyć pozytywny wynik. Jednak w końcówce to właśnie gospodarze dominowali, czego efektem było kilka niewykorzystanych sytuacji i bramka Nico Herziga, która dodała chęci piłkarzom Arminii Bielefeld. W ostatnich czterech minutach piłkarze z Schüco-Arena ruszyli do odrabiania strat. Zabrali się za to zdecydowanie za późno i minutę po regulaminowych dziewięćdziesięciu sędzia zakończył to spotkanie.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze