Polska – Walia: wygrana „Biało-czerwonych”!


11 lutego 2009 Polska – Walia: wygrana „Biało-czerwonych”!

Polska wygrała z reprezentacją Walii 1:0 po pięknej bramce Rogera Guerreiro!


Udostępnij na Udostępnij na

Polacy w pierwszych minutach zdecydowanie przeważali i kilka akcji zakończyło się groźnymi strzałami na bramkę rywali. Piłka po próbach Murawskiego, Lewandowskiego i Krzynówka mijała jednak bramkę. Na prawej flance dobrze spisywał się Wasilewski, który skutecznie przerywał każdą akcję rywali. Po pierwszym kwadransie Walijczycy trochę się ocknęli i także zaczęli groźnie atakować. W 20. minucie po błędzie naszej defensywy omal nie straciliśmy bramki, ale będącego przed pusta bramką Bellamy’ego zdołał zatrzymać Żewłakow.

Roger zdobył efektowną bramkę dającą zwycięstwo naszej reprezentacji
Roger zdobył efektowną bramkę dającą zwycięstwo naszej reprezentacji (fot. bbc.co.uk)

Ostatni kwadrans pierwszej połowy to pasmo nieporozumień w szeregach Polaków. Kilka razy nasi reprezentanci łatwo tracili piłkę, a Walijczycy wyprowadzali groźne kontry. Osamotniony z przodu Lewandowski nie miał okazji do strzału, a rywale coraz groźniej atakowali. Najlepszą okazję w pierwszej połowie mieli Walijczycy w 33. minucie, kiedy to po strzale Ledleya piłka trafiła w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Fabiańskiego!

Autorem najgroźniejszej akcji naszego zespołu był Robert Lewandowski, ale po błędzie defensywy Walii i strzale Polaka z około 12 metrów piłkę obronił Hennessey. Napastnik Lecha Poznań jeszcze kilka razy próbował zaskoczyć bramkarza rywali, ale sztuka ta mu się nie udała i do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.

Dokonane w przerwie cztery zmiany: wejście Boruca, Łobodzińskiego, Rogera i Smolarka ożywiły nieco grę i akcje Polaków były bardziej dynamiczne w pierwszych minutach drugiej połowy. Jednak, podobnie jak na początku meczu, po kwadransie z Polaków „uszło powietrze” i w szyki podopiecznych Leo Beenhakkera wdarła się niedokładność i brak porozumienia. Piłka często wychodziła na aut albo wpadała wprost pod nogi rywali.

Ciężar gry próbował wziąć na siebie Roger, ale nie mógł on zgrać się z partnerami i jego podania nie dochodziły do adresatów. Brazylijczyk z polskim paszportem w pełni zrehabilitował się za kilka niecelnych zagrań w 80. minucie. Świetnym, technicznym uderzeniem zza pola karnego strzelił piękną bramkę dającą prowadzenie naszej reprezentacji!

Do końcowego gwizdka sędziego Polska kontrolowała grę, a przy odrobinie szczęścia mogliśmy nawet podwyższyć prowadzenie. Tak się jednak nie stało i reprezentacja Polski wygrywa z Walią 1:0 po efektownej bramce Rogera.

Komentarze
nowy_ (gość) - 15 lat temu

@Piotrze,
imo za mało poświęciłeś tekstu temu, że mogliśmy ten
mecz przegrać.. nic o błędzie Fabiana i prawie lobie
(poprzeczka) Walijczyka. mało o rozklepaniu naszej
defensywy kilka razy.
mimo tego, lepszy ma szczęście i nam się udało :)
Bramka Rogera ładna, tym bardziej, że tuż przed
strzałem spojrzał w kierunku bramki. Ale do Rogera
świetnie zagrał Wasyl! (o tym w tekście nic).

Czy to wystarczy na Irlandię Płn.?

Odpowiedz
Bartek Kielech (gość) - 15 lat temu

ale z tą bramką Rogera to przesadzają... zbyteczne
podniecenie

Odpowiedz
Piotr Matuszak (gość) - 15 lat temu

Trzeba się cieszyć póki jest z czego ;)

nowy_ chodzi Ci o akcję z 1 połowy? Jest przecież o
poprzeczce, jest o błędzie defensywy (bramkarz to też
defensywa) :D

Odpowiedz
Przemysław Lamparski (gość) - 15 lat temu

Tylko Legia. Czy Roger nie był najlepszy ze
wszystkich?

Odpowiedz
Kewin Pawlicki (gość) - 15 lat temu

Nie był.

Odpowiedz
Mateusz Wojciechowski (gość) - 15 lat temu

Trzeba przyznać, że Roger w każdym meczu się wyróżnia
:)

Odpowiedz
Przemysław Lamparski (gość) - 15 lat temu

Kto był najlepszym zawodnikiem meczu?

Wg. mnie ROGER

Odpowiedz
nowy_ (gość) - 15 lat temu

@Piotr Matuszak: racja, jest. zwracam honor :) ale to
był głównie błąd Fabiana a o tym nie ma ;)

@Przemysław Lamparski: dla mnie lepszy był Wasyl (to
podanie do Rogera!) czy M.Lewandowski (pracował w
środku). O Rogerze mówimy, bo strzelił przepiękną
bramkę. I tyle..

Odpowiedz
Andrzej Zachar (gość) - 15 lat temu

Ile ludzi tyle opinii... faktem jest, że Polska nie
gra tak jakbyśmy tego wszyscy chcieli.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze