Możemy to powiedzieć już głośno: jedziemy na przyszłoroczne mistrzostwa Europy! I choć gra naszej reprezentacji w eliminacjach bywała różna, to dzisiejszy mecz z Macedonią Północną trzeba ocenić całkiem pozytywnie. Jerzy Brzęczek wygrał to spotkanie zmianami, co dotychczas nie zdarzało się zbyt często. W tym wypadku naszą powinnością jest wystawienie not polskim piłkarzom.
Wojciech Szczęsny (3)
Kolejne czyste konto 29-letniego bramkarza w reprezentacji. Piłkarz Juventusu przez większość spotkania był bezrobotny. Właściwie widzieliśmy go tylko dwa razy, z czego raz zatrzymującego strzał, który okazał się być oddany z pozycji spalonej.
Bartosz Bereszyński (4)
Pierwsze dwa miesiące nowego sezonu w wykonaniu piłkarza Sampdorii była bardzo przeciętne, żeby nie powiedzieć słabe. Zmusiło to Jerzego Brzęczka do posadzenia go ławce rezerwowych w meczu z Łotwą. Na 27-latka podziałało to motywująco i jego dzisiejszy występ naprawdę mógł się podobać. Pewny w defensywie, często podłączający się do akcji ofensywnych. Takiego Bartka Bereszyńskiego w kadrze potrzebujemy.
Kamil Glik (3)
Wystawienie not naszym obrońcom było w sumie najtrudniejsze. Trzeba powiedzieć, że podobnie jak Szczęsny, za dużo roboty w dzisiejszym meczu to oni nie mieli. W tym wypadku, mimo kilku drobnych błędów, zostaniemy przy nocie wyjściowej.
Jan Bednarek (3)
O występie Jana Bednarka ciężko powiedzieć coś innego, gdyż był on bliźniaczo podobny do tego, co zaprezentował dziś Kamil Glik. Właściwie moglibyśmy skopiować powyższy akapit. Czyste konto, brak większej roboty, kilka błędów i tyle.
Arkadiusz Reca (4)
24-latek regularnie zaczął grać w klubie, co od razu zaczęło procentować. I choć jego dotychczasowe występy w Spal bywały różne (przeplatanka dobrych ze słabszymi), to dzisiejszy mecz na PGE Narodowym spokojnie będzie mógł zaliczyć do udanych. Reca często uruchamiał lewy korytarz, gdzie Macedończycy byli wyjątkowo nieporadni. Dzięki temu nasza reprezentacja zyskiwała dodatkową przewagę.
Jacek Góralski (4)
Pierwszy mecz w kadrze od dłuższego czasu. Choć momentami było widać brak zgrania z innymi piłkarzami, to jednak dzisiejszy występ Góralskiego trzeba ocenić, jako całkiem solidny. Pomocnik Łudogorca dziś oprócz skutecznych działań w defensywie, kilkakrotnie włączył się w konstrukcję ataku. Jego celność podań wynosiła blisko 90%, co jest naprawdę niezłym wynikiem. Ponadto jego gra pozwoliła uwolnić pełny potencjał Krychowiaka, który mógł zagrać nieco wyżej.
Grzegorz Krychowiak (4)
Trzeba powiedzieć, że w obecnej chwili oglądamy jedną z najlepszych wersji Grzegorza Krychowiaka w karierze. Ku sporemu zaskoczeniu, był on w stanie przenieść formę klubową na mecze reprezentacji, dzięki czemu w dzisiejszym starciu z Macedonią Północną mieliśmy naprawdę solidny środek pola.
Grzegorz Krychowiak i @PGENarodowy, czyli "są miejsca, w których powracają wspomnienia". Goli z Irlandią i Dnipro z 2015 roku… a teraz to podanie! https://t.co/zE2Wag8DeE
— Rafał Majchrzak (@RMnaTT) October 13, 2019
Sebastian Szymański (3+)
Przyzwoite zawody w wykonaniu piłkarza Dynama Moskwa. Trzykrotnie sfaulowany, kilka pozytywnych drygów, spora liczba wygranych pojedynków. Szymański już w Rydze pokazał, że wnosi pozytywną jakość do kadry i może być lekiem na nasze problemy na skrzydłach. Dziś to tylko potwierdził.
Piotr Zieliński (3+)
W ostatnim czasie Piotr Zieliński jest na ustach dosłownie wszystkich. Zewsząd słyszymy dyskusje, jakie jest dla niego odpowiednie miejsce na boisku, czy ma problemy mentalne i tak dalej, i tak dalej. Można by wymieniać w nieskończoność. Dzisiejszy występ piłkarza Napoli był jednak całkiem udany i ciężko znaleźć w jego grze jakieś większe błędy.
Kamil Grosicki (3-)
Mecz z Macedonia Północną w wykonaniu piłkarza Hull City był dość przeciętny. I choć robił on przysłowiowy „wiatr” na skrzydłach, to w jego grze sporo było niedokładności, co pokazują statystyki, które mówią, że Grosicki zanotował dziś, aż jedenaście strat.
Robert Lewandowski (5)
Kolejny wyborny mecz kapitana reprezentacji Polski. To nie powinno dziwić, bo Lewandowski od początku sezonu wykręca niebotyczne liczby. W trakcie tego zgrupowania udało mu się wreszcie przełożyć to również na kadrę, co najpierw obfitowało hat-trickiem z Łotwą, a teraz dwoma asystami z Macedonią Północną.
Arkadiusz Milik (4)
Ciężko było wystawić Milikowi inną ocenę. Trzeba powiedzieć, że Brzęczek wygrał dzisiejszy mecz zmianami, czego potwierdzeniem był właśnie gol 25-latka. Ostatnie jego tygodnie w Neapolu są dość niespokojne, ale dziś Arkadiusz Milik dał spory sygnał, że jego forma po kontuzji powoli rośnie.
Przemysław Frankowski (4)
Piłkarz Chicago Fire zaliczył w dzisiejszym spotkaniu istne wejście smoka i niespełna minutę po wejściu na boisko wpisał się na listę strzelców, wykorzystując podanie Roberta Lewandowskiego. Poza tym występ Frankowskiego był bardzo udany, kilka razy widzieliśmy go na polu karnym, a jego statystyki wyglądają całkiem nieźle.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
