Pojedynek na dnie


29 listopada 2013 Pojedynek na dnie

Starcie Korony Kielce z Widzewem Łódź jakiś czas temu mogło kojarzyć się z pojedynkiem nieustępliwych, charakternych ekip. W obecnym sezonie mamy do czynienia z walką zespołów wyjątkowo bezbarwnych.


Udostępnij na Udostępnij na

Korona potwierdza w tej fazie, że w naszej piłce nie da się wywróżyć czegokolwiek. Wyjazdowe zwycięstwo z dobrze grającą Cracovią było dużym zaskoczeniem, nie mniejszym niż kompromitująca porażka z Arką Gdynia w Pucharze Polski (1:5). Po niej nastąpił mecz ze Śląskiem, zremisowany we Wrocławiu 1:1, oraz wyjazdowa porażka z Wisłą, której piłkarze postawili Josemu Rojo dość trudne warunki. Trudno jest przewidywać jak „Koroniarze” spiszą się w meczu z Widzewem, chociaż biorąc pod uwagę postawę łodzian, to gospodarze mogą uważać się za faworytów jutrzejszego starcia.

Widzewiacy mają ogromne problemy w obronie
Widzewiacy mają ogromne problemy w obronie (fot. Grzegorz Wypych, www.grzegorzwypych.pl)

Wyjazdowy bilans RTS już dawno bowiem wymknął się bowiem ramom pojęcia „kompromitacja”. Siedem spotkań, siedem porażek, trzy gole zdobyte, 20 straconych. Brzmi jak żart, ale piłkarze Widzewa nie wygrali już 19 spotkań z rzędu na wyjeździe. 14. miejsce w tabeli i 14 punktów w 17 spotkaniach czynią z drużyny Rafała Pawlaka jednego z głównych kandydatów do spadku.

– Nasz zespół jest na wysokim poziomie. Musimy tylko uczyć się na błędach, pracować i zapomnieć o przegranych rywalizacjach. Trzeba wrócić do tego, co najlepsze. Jeśli nadal będziemy mieli tyle sytuacji do zdobycia bramki, to będzie naprawdę dobrze – powiedział Jose Rojo Martin przed meczem z Widzewem, wspominając fakt, że jego zespół dość dobrze zaprezentował się na tle Wisły. Zdaniem „Pachety” w zespole z Kielc najbardziej brakuje koncentracji i wyrachowania w kluczowych momentach. – Gdy tego nie utrzymujemy koncentracji, mamy dużo problemów. Trzeba zrobić wszystko, żeby iść dobrą drogą. Przed nami bardzo ważny mecz. Wygrana daje nam nowe życie.

Maciej Korzym ma odmienić oblicze Korony
Maciej Korzym ma odmienić oblicze Korony (fot. Mateusz Pierasiewicz / iGol.pl)

– Mecz nie ułożył się tak, jak sobie zakładaliśmy. Szybko straciliśmy bramkę, a właściwie to sami ją sobie strzeliliśmy. Drugą połowę zaczęliśmy znacznie lepiej. Mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, ale żadnej nie wykorzystaliśmy. Drugą bramkę straciliśmy chyba ze spalonego. Potem dążyliśmy do odrobienia strat, ale nie udało się – tak mecz z Zawiszą podsumował Rafał Pawlak. W grze Widzewa brakuje jakości, a na wynik często wpływ mają indywidualne błędy. Szkoleniowiec RTS do odpowiedzialności pociągnął Kevina Lafrance’a, odsuniętego do zespołu rezerw. – Kevin popełniał w Bydgoszczy błędy, które nie mogą przytrafić się środkowemu obrońcy występującemu w ekstraklasie. Ponadto wiele do życzenia pozostawiała jego gra oraz zaangażowanie w ostatnich meczach.

Ostatni raz, kiedy Widzew nie wracał z wyjazdu na tarczy, miał miejsce 30 maja 2013 roku, w meczu z… Koroną Kielce, zakończonym bezbramkowym remisem. W obecnych rozgrywkach w starciu obu ekip w Łodzi lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 2:1 po dwóch trafieniach Eduardsa Visnakovsa.

Eduards Visnakovs to najskuteczniejszy zawodnik Widzewa
Eduards Visnakovs to najskuteczniejszy zawodnik Widzewa (fot. Grzegorz Wypych, www.grzegorzwypych.pl)

Fizjoterapeuci Korony Kielce mają powody do dumy. Udało im się postawić na nogi Piotra Malarczyka, choć po meczu z Wisłą wydawało się, że czeka go dłuższa przerwa. W pojedynku z Widzewem nie wystąpi Tomasz Lisowski, za to od pierwszej minuty – zgodnie ze słowami samego trenera „Scyzoryków” – zobaczymy Macieja Korzyma.

Sebastian Jarzębak będzie rozjemcą jutrzejszego starcia. Do tej pory nie miał on przyjemności gwizdać w spotkaniu Korony w obecnym sezonie, za to Widzewowi sędziował on starcie z Sandecją Nowy Sącz, przegrane w rzutach karnych 4:5.

Przewidywane składy:

Korona Kielce:
Małkowski – Malarczyk, Stano, Dejmek, Sylwestrzak – Golański, Jovanović, Sobolewski, Janota, Pilipczuk – Korzym.

Widzew Łódź:
Mielcarz – Bartkowski, Phibel, de Amos, Stępiński – Rybicki, Kaczmarek, Nowak, Okachi, Melunović – Visnakovs.

Komentarze
~phibel (gość) - 11 lat temu

a phibel co tu robi

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze