Ostatni taniec PSG? Czy w Paryżu trzeba bić na alarm?


Podopieczni Christophe'a Galtiera do dwumeczu z Bayernem Monachium podchodzą w nie najlepszym nastroju

14 lutego 2023 Ostatni taniec PSG? Czy w Paryżu trzeba bić na alarm?
Andrea Staccioli / Insidefoto/SIPA USA/PressFocus

Paris Saint-Germain to klub, który przez lata wypracował sobie taką pozycję, że jakakolwiek porażka na francuskim gruncie odbierana jest jako sensacja. Co więc powiedzieć o dwóch porażkach z rzędu? PSG do starcia z Bayernem Monachium podchodzi z wieloma problemami. W świetle informacji, które niedawno obiegły francuskie media, należy sobie zadać pytanie – czy to ostatnia szansa PSG, jakie znamy, na triumf w Lidze Mistrzów?


Udostępnij na Udostępnij na

Od 2011 roku, kiedy to właścicielem klubu został fundusz Qatar Sports Investments, PSG przeszło ogromne zmiany. Nowe władze wydały na wzmocnienia ogromne kwoty, a cel był jeden – zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Do tej pory się nie udało, a wiele wskazuje na to, że po sezonie klub opuszczą dwie z trzech gigantycznych gwiazd – Neymar, będący twarzą projektu PSG od 2017 roku, oraz Leo Messi, który do klubu dołączył przed dwoma laty.

Posada trenera zagrożona?

Christophe Galtier pieczę nad paryskim gwiazdozbiorem objął latem. Pochodzący z Marsylii szkoleniowiec od lat budował swoją markę na boiskach Ligue 1, prowadząc Saint-Etienne, Lille oraz Niceę. Z Lille sensacyjnie zdobył mistrzostwo Francji dwa lata temu, upokarzając PSG dysponujące funduszami nieporównywalnie większymi niż drużyna prowadzona wówczas przez Galtiera. Z Niceą również spisał się wyśmienicie, zajmując piąte miejsce w lidze.

Początkowo PSG pod wodzą nowego szkoleniowca wyglądało więcej niż solidnie. Regularny łomot, jaki sprawiali zawodnicy PSG rywalom we Francji, mógł zachwycać oko. Zwycięstwa 4:0 z Nantes w Superpucharze Francji, 5:0 z Clermont, 5:2 z Montpellier, 7:1 z Lille – takie rezultaty pozwalały myśleć o czymś więcej niż mistrzostwo Francji.

Do mundialu poza dwoma remisami w Lidze Mistrzów z Benficą oraz remisem w lidze ze Stade Reims wszystko wyglądało bardzo dobrze. PSG radziło sobie nawet pomimo urazów Presnela Kimpembe, Nuno Mendesa czy Renato Sanchesa. Po mistrzostwach świata w Katarze jest to już inna drużyna. Porażki z RC Lens, w barwach którego występuje trójka Polaków, oraz z Rennes, do tego kolejny remis ze Stade Reims i wyjątkowo bolesne porażki w lutym z Olympique Marsylia w Pucharze Francji i AS Monaco w Ligue 1.

Wśród kibiców PSG dostrzec można wiele komentarzy krytykujących wybory taktyczne i personalne szkoleniowca. Zwłaszcza porażka z Marsylią (z której przecież pochodzi Galtier) nie przeszła bez echa. Jak podaje Santi Aouna, francuski dziennikarz, katarski fundusz, będący właścicielem klubu, jest mocno zirytowany wynikami osiąganymi przez klub, a posada szkoleniowca wisi na włosku.

PSG czeka trudna przeprawa

Mówi się, że ewentualna porażka z Bayernem Monachium może zakończyć przygodę francuskiego trenera w stolicy. Zwłaszcza w obliczu problemów, jakie panują wewnątrz drużyny. Szkoleniowiec od dłuższego czasu nie może skorzystać z usług Presnela Kimpembe, środkowego obrońcy będącego wychowankiem klubu. Zagrożony jest również występ Marco Verrattiego oraz dwóch gwiazd – Kyliana Mbappe i Leo Messiego.

Gdyby tego było mało, kilka dni temu gruchnęła wieść o grypie żołądkowej w drużynie PSG. I rzeczywiście, przyglądając się wyjściowej jedenastce PSG, która wybiegła przeciwko AS Monaco, dojrzeć można kilka absencji. W środku defensywy pojawił się 17-letni El Chadaille Bitshiabu, natomiast w środku pomocy o rok młodszy Warren Zaïre-Emery. Cała sytuacja sprawia, że PSG do spotkania z bardzo wymagającym przeciwnikiem może podejść w osłabieniu.

Pozytywem dla kibiców Paris Saint-Germain są słowa szkoleniowca z konferencji prasowej. Christophe Galtier stwierdził, że absencja Leo Messiego w meczu z AS Monaco była podyktowana przemęczeniem i będzie gotów do gry we wtorek. Inaczej wygląda sprawa Kyliana Mbappe, Francuz od jakiegoś czasu zmaga się z urazem uda. Mimo to znalazł się w kadrze meczowej na spotkanie Ligi Mistrzów.

Według informacji płynących z Paryża obaj zawodnicy trenowali z zespołem w poniedziałek i będą gotowi na spotkanie z Bayernem. Pytanie, zwłaszcza w przypadku Kyliana Mbappe, brzmi, czy po jednym treningu jest gotowy na pełne 90 minut z monachijczykami. Czy może jednak jego obecnośc w kadrze meczowej jest zaledwie straszakiem na Juliana Nagelsmanna i spółkę?

W ostatnich trzech latach PSG mierzło się z Bayernem trzykrotnie. Dwa razy górą był mistrz Niemiec, z czego jeden z triumfów przypadł na finał Ligi Mistrzów w sezonie 2019/2020. Dwa lata temu oba zespoły mierzyły się ze sobą na etapie ćwierćfinału rozgrywek. W pierwszym spotkaniu w Monachium zwyciężyli goście 3:2, z kolei na stadionie w Paryżu silniejsi okazali się zawodnicy Bayernu. Te rezultaty pozwoliły dalej awansować PSG. Czy tym razem znów paryżanie okażą się silniejsi?

Ostatni taniec wielkich gwiazd?

Leo Messi dopiął swego. Sięgnął po upragnione mistrzostwo świata z reprezentacją Argentyny, pokonując w finale turnieju Francję z Kylianem Mbappe na czele. Kontrakt Argentyńczyka z PSG wygasa z końcem aktualnie trwającego sezonu. Długo wydawało się, że parafowanie nowej umowy jest kwestią czasu, aczkolwiek wczoraj pojawiła się informacja, jakoby Messi nie podjął decyzji w sprawie swojej przyszłości.

Santi Aouna, dziennikarz Foot Mercato, sugeruje, że wiele zależy od tego, jak PSG zaprezentuje się w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Niewykluczone, że wpływ na decyzję Leo Messiego będzie mieć również sytuacja jego przyjaciela. Neymar, bo o nim mowa, według francuskich mediów ma zostać sprzedany w letnim okienku transferowym.

Atmosferę wewnątrz klubu podgrzewa również sytuacja, która wydarzyła się po końcowym gwizdku spotkania z AS Monaco. Według „L’Equipe” po meczu doszło do agresywnej wymiany zdań między brazylijskim gwiazdorem a dyrektorem sportowym klubu, Luisem Camposem. Ponadto Neymarowi wytyka się, że kilka dni przed spotkaniem Pucharu Francji z Olympique Marsylia miał urządzić ogromną imprezę urodzinową.

Neymar ma mieć destrukcyjny wpływ na młodych zawodników dopiero wchodzących do seniorskiego zespołu PSG. W związku z tymi informacjami oraz potrzebą obniżenia kwoty wydawanej na wynagrodzenia zawodników właściciele klubu chcą odejścia Brazylijczyka. Wydaje się, że jednym z warunków pozostania Leo Messiego w Paryżu będzie zostanie Neymara. Gwiazdy czy równowaga w zespole? Tę decyzję lada moment będą musiały podjąć władze PSG. Dobry występ z Bayernem z pewnością dałby powód, by zatrzymać Neymara. Czy taki będzie? Okaże się już dzisiaj o 21:00.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze