Obrońca odchodzi z Werderu


Obrońca Andreas Wolf opuścił Werder Brema i zasilił szeregi AS Monaco. Kwota transferu nie została ujawniona, ale media twierdzą, że było to około 1,5 miliona euro.


Udostępnij na Udostępnij na

Defensor był zawodnikiem Werderu zaledwie przez sześć miesięcy, gdyż dołączył do klubu z Weserstadion w lipcu 2011 roku. Mimo że wywalczył miejsce w pierwszym składzie Werderu, to zdecydował się poszukać nowych wyzwań poza granicami swojej ojczyzny. Wczoraj późnym wieczorem, po przejściu testów medycznych, obrońca związał się trzyletnim kontraktem z francuskim zespołem.

Zawsze powtarzałem, że jeśli dostaniemy za naszego zawodnika dobrą ofertę, to nie będziemy robić mu problemów z odejściem. Tak było tym razem i dlatego Andreas zasilił Monaco – powiedział Klaus Allofs cytowany przez oficjalną stronę niemieckiego klubu.

Ten transfer jest dobrym ruchem ekonomicznym. Piłkarz dołączył do nas na zasadzie wolnego transferu, a teraz, pół roku później, udało nam się go sprzedać. Wolf przyszedł do nas, poprosił nas o rozważenie tej oferty, więc się zgodziliśmy.

Odejście Wolfa powoduje jednak, że w obronie bremeńczyków powstaje dziura. Niemiec był ważnym ogniwem defensywy klubu prowadzonego przez Thomasa Schaafa, a w dodatku mógł grać zarówno na prawej stronie, jak i na środku formacji. W zeszły weekend kontuzji doznał ten, który mógłby Wolfa zastąpić, czyli Sebastian Prodl. Austriak ma złamany nos i szczękę, przez co będzie zmuszony odpocząć trochę od futbolu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze