Nerwowa końcówka w La Coruna – FC Barcelona mistrzem Hiszpanii, Deportivo kolejnym spadkowiczem do Segunda Division


Po nerwach kibiców „Blaugrany” w końcówce meczu z Deportivo mogą Oni świętować zdobycie mistrzostwa kraju.

29 kwietnia 2018 Nerwowa końcówka w La Coruna – FC Barcelona mistrzem Hiszpanii, Deportivo kolejnym spadkowiczem do Segunda Division

Ostatni mecz niedzielnej kolejki La Liga odpowiedział nam na wiele pytań. Przede wszystkim na te najważniejsze – kto będzie mistrzem kraju i spadkowiczem. Zostali nimi właśnie bohaterzy dzisiejszego starcia.


Udostępnij na Udostępnij na

Dobra postawa Deportivo La Coruna

Gospodarze przystąpili do spotkania z Barceloną jak do każdego innego. Nie zwracali uwagi na to z kim grają, wykonywali oni zwyczajnie swoją pracę. Mimo szybko straconych dwóch bramek, podopieczni Clarence Seedorfa zakładali swoje założenia i mimo negatywnego rezultatu rozgrywali dobre zawody.
Przede wszystkim mógł podobać się pressing, jaki stosowali piłkarze Deportivo na zawodnikach FC Barcelona. Widać było w ich grze agresję i chęć walki o pozostanie w pierwszej lidze. Niestety nie sprostowali oni większej Barcelonie i mimo wyrównania wyniku meczu w drugiej części spotkania, w końcówce stracili kolejne dwie bramki. Zabrakło im sił na bieganie, byli zmęczeni tak wielkim pressingiem, jaki stosowali w pierwszej połowie i części drugiej.

Mimo porażki drużyny z La Coruny, trzeba pochwalić ją jednak za grę i podejście do meczu z „Blaugraną”.

Deportivo La Coruna ostatnim spadkowiczem La Liga

Jeszcze przed startem potyczki ligowej zespołu z Galicji znaliśmy nazwę tylko dwóch spadkowiczów do Segunda Division. Była to ostatnia w tabeli Malaga i przedostatnie Las Palmas. Deportivo miało matematyczne szanse na pozostanie w rozgrywkach La Liga, choć każdy dobrze wiedział że prędzej, czy później spadek tej drużyny okaże się faktem.
Nastąpiło to już podczas ligowego meczu z Barceloną, a więc najszybciej jak to było możliwe. Kibice mogli po cichu liczyć na odpuszczenie Ernesto Valverde w dzisiejszym spotkaniu, lecz tak się nie stało i ostatecznie Deportivo, mimo atrakcyjnej gry, spadło do Segunda Division.

FC Barcelona mistrzem Hiszpanii

Co prawda oficjalne wręczenie tytułu mistrzowskiego zespołu Ernesto Valverde nastąpi dopiero po ostatnim ligowym meczu, jednak „Blaugrana” może być pewna kolejnego tytułu, ponieważ matematycznie ich już nikt nie dogoni. W najgorszym przypadku drugie Atletico Madryt przybliży się do FC Barcelona na liczbę dwóch punktów.
Wobec tego spotkanie, które odbędzie się 6 maja pomiędzy FC Barcelona i Realem Madryt będzie jednym z najmniej istotnych El Classico w historii tych występów. Miejmy nadzieję, że jednak podopieczni Ernesto Valverde skupią się na tym starciu w 100% i będziemy mieli do czynienia z bardzo atrakcyjnym klasykiem. Weźmy pod uwagę również, że „Barca” nie gra już na innym froncie niż La Liga. Wygrali już bowiem Puchar Króla, a z Ligi Mistrzów odpadli po małej remontadzie AS Roma.
Wnioskując więc – jeżeli Real zagra w finale Ligi Mistrzów, to może on oszczędzać swoje siły i ładować baterie na te właśnie, a odpuścić sobie w rozgrywkach ligowych.

Messi x3

Niesamowite jest to na jakim poziomie gra w tym sezonie Argentyńczyk. Haruje on bowiem za całą drużynę i jest niezwykle wartościowym zawodnikiem w ofensywie „Blaugrany”. Już nie raz drużyna Ernesto Valverde pokazała, że nie potrafi sobie poradzić bez tego zawodnika. Jeden z ekspertów „Sky Sports” twierdził, że przyjdzie taki moment, w którym Messi będzie już zmęczony po tak ciężkim sezonie i w decydującej fazie rozgrywek tego zawodnika właśnie zabrakło.
Tak po części się stało, bo zabrakło go w rewanżowym meczu Champions League z AS Roma, lecz wywalczył on z całą drużyną (nie odwrotnie) mistrzostwo kraju.
Zostało już mu tylko walczyć o Złotego Buta.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze