Wciąż nie wiadomo, gdzie będzie występował w przyszłym sezonie napastnik US Palermo, Fabrizio Miccoli. Choć jego kontrakt z sycylijskim klubem wygasa za rok, to już mówi się o odejściu piłkarza.
32-letni Włoch dołączył do Palermo z Juventusu w lecie 2007 roku. Ostatnie dwa sezony w turyńskim klubie spędził jednak na wypożyczeniu w Benfice Lizbona. Choć już rok temu wydawało się, że napastnik opuści Sycylię, to jednak pozostał na kolejny sezon. Teraz znowu powtarza się sytuacja – ponownie interesuje się nim kilka klubów. Włoch stwierdził, że szanse na to, aby pozostał na Renzo Barbera, istnieją, sam jednak nie podjął jeszcze decyzji.
– Spotkam się z prezesem Maurizio Zamparinim w ciągu najbliższych kilku dni.
– Chciałbym zostać w Palermo, ale szanse na to w tym momencie wynoszą pół na pół – oznajmił.
W minionym sezonie Serie A Miccoli w 28 spotkaniach strzelił 16 goli oraz zaliczył 14 asyst. Razem ze swoją drużyną zajął dopiero 16. miejsce w tabeli.
