Gwiazda Barcelony, Lionel Messi, stwierdził, że nigdy nie zagra dla Realu Madryt. Argentyńczyk wyznał też, że nie widzi siebie w żadnym innym klubie niż Barcelona i chciałby pozostać na Camp Nou do końca kariery.
Messi odpowiedział w ten sposób na słowa Cristiano Ronaldo, który nie wyklucza, że pewnego dnia przeniesie się do zespołu z Katalonii.
– Nie widzę siebie ani w Realu, ani w żadnym innym klubie. Jestem bardzo szczęśliwy grając w Barcelonie i jeśli tylko będę miał taką możliwość, zostanę tutaj na wiele lat – powiedział Messi. – To prawda, że nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co stanie się za kilka lat i wiele może się w tym czasie zmienić, ale ze mną powinno być inaczej. Chcę zostać na Camp Nou nie tylko do końca kariery, ale i na dłużej – dodał napastnik Barcelony.
Leo Messi odnosi wielkie sukcesy z Barceloną. Natomiast Cristiano Ronaldo w swoim nowym klubie jeszcze nie zdobył żadnego trofeum. Argentyńczyk przyćmił pomocnika „Królewskich” indywidualnymi popisami zarówno w lidze, jak i w europejskich pucharach. Jeszcze przed rokiem w powszechnej opinii uważano, że to obecnie dwaj najlepsi piłkarze na świecie, dziś Ronaldo może czuć się nieco zazdrosny o dokonania Messiego.
