Najpierw Argentyna pokonała Chorwację w pierwszym półfinale, następnie Francja pewnie zwyciężyła nad rewelacyjnym Marokiem 2:0. Tym samym „Trójkolorowi” po raz drugi na przestrzeni czterech lat zameldują się w finale mundialu. Zanim jednak wybrzmiał pierwszy gwizdek drugiego półfinału, oba kraje w specyficzny sposób przygotowywały się do wielkiego wydarzenia. Więcej na ten temat w kolejnym „Marhaban Qatar”.
Od początku mistrzostw świata 2022 Francja dźwiga ciężar klątwy obrońców tytułu. Z jednej strony na ostatnich trzech mundialach ówcześni mistrzowie nie byli w stanie przejść przez fazę grupową. Z drugiej – ostatnią reprezentacją, która zdołała sięgnąć po czempionat na dwóch kolejnych turniejach była Brazylia w latach 1958 i 1962.
W Katarze drużyna Didiera Deschampsa przełamała niechlubną serię. Przed półfinałem zgromadziła 11 bramek, imponując skutecznością ofensywy mimo absencji Karima Benzemy. Spotkanie z kadrą Maroka było dla „Trójkolorowych” okazją do potwierdzenia formy, choć nie był to łatwy mecz. Ostatecznie Francuzi wygrali 2:0 z rewelacją turnieju po trafieniach Theo Hernandeza oraz Randala Kolo Muaniego.
🇫🇷Randal Kolo Muani scores his 1st goal for France in only his second start,44 seconds after coming on.
⚽️ His goal is the 2nd fastest goal scored by a substitute in World Cup history.
🏆France surely have their date with destiny.
🔝 Instant Impact#FIFAWorldCup|#FRA|#FRAMAR pic.twitter.com/Q8NjNtaju5
— FIFA World Cup Stats (@alimo_philip) December 14, 2022
Piłkarze Walida Regraguiego uniemożliwiali przeciwnikom zdobycie gola na wcześniejszych etapach, czego nie udało się powtórzyć w półfinale. Drużyna robiła, co mogła, na Al Bayt Stadium wystąpili nawet nie w pełni zdrowi zawodnicy, jak kontuzjowany w spotkaniu z Portugalią Roman Saiss. Porażka z Francją nie przekreśla jednak zaskakujących osiągnięć „Lwów Atlasu”, którzy jako pierwsi przedstawiciele Afryki zawitali do grona czterech najlepszych drużyn mistrzostw świata. Nadal mogą jeszcze zająć historyczne trzecie miejsce na mundialu.
Przed samym spotkaniem atmosfera była napięta. Francja próbowała zapobiec zamieszkom wywoływanym przez kibiców, które powtarzały się po poprzednich meczach Marokańczyków. Te i inne wydarzenia drugiego dnia półfinałów podsumowujemy w dzisiejszym wydaniu „Marhaban Qatar”.
1. Mecz z politycznymi przesłankami
Drugi półfinał był dodatkowo nacechowany wspólną historią obu krajów. Niegdyś Maroko było francuską kolonią, a pamięć o utracie suwerenności trwa tam do dzisiaj. Ponadto „Lwy Atlasu” zostały pierwszą arabską reprezentacją, która wywalczyła miejsce w pierwszej czwórce mistrzostw świata. Historyczny awans miał być bodźcem do zjednoczenia dla arabskiej ludności rozsianej po całym świecie. Portal Money.pl informował, że wsparcie dla Maroka deklarowali solidarnie Algierczycy, Egipcjanie oraz Libańczycy.
We francuskich metropoliach żyje wielu obywateli marokańskiego pochodzenia, którzy wcześniej żywiołowo fetowali zwycięstwa zespołu Walida Regraguiego. W związku z tym stołeczne władzy uruchomiły odpowiednie procedury bezpieczeństwa, mając na uwadze zamieszki w Belgii czy Holandii po poprzednich triumfach „Lwów Atlasu”. Przed półfinałowym starciem zmobilizowanych zostało dziesięć tysięcy francuskich policjantów i żandarmów, w tym aż pięć tysięcy w Paryżu.
Morocco made history on Tuesday as the first-ever Arab country to qualify for the World Cup quarterfinals. Fans of Morocco football celebrated the victory around the world. 🇲🇦⚽️ pic.twitter.com/GCqxxBx774
— NowThis Impact (@nowthisimpact) December 10, 2022
2. Bilety od Marokańskiego Związku Piłki Nożnej
Marokański Związek Piłki Nożnej wykazał się hojnością przy okazji meczu Maroka z Francją. Federacja miała rozdać kibicom 13 tysięcy biletów oraz zorganizować 30 lotów do Kataru. Jednak linie lotnicze Royal Air Maroc odwołały ostatecznie 7 z 14 dodatkowo zaplanowanych lotów, stosując się do zastrzeżeń władz Kataru.
Mimo wszystko na Al Bayt Stadium, na którym odbył się półfinał, ponownie słychać było głośny doping sympatyków afrykańskiego zespołu.
The Moroccan Football Federation says it's giving away 13,000 free tickets for Wednesday's World Cup semi-final against France. 🎟️
Morocco’s national carrier has organized 30 chartered flights to bring fans to the game. Over 45,000 Moroccans are expected at Al Bayt Stadium. 🇲🇦 pic.twitter.com/ybYPVmWUiU
— CBS Sports Golazo ⚽️ (@CBSSportsGolazo) December 13, 2022
3. Wielkie świętowanie w Buenos Aires i komentarz Lionela Scaloniego
Po ośmioletniej przerwie Argentyna wraca do finału mistrzostw świata po pięknej wygranej 3:0 z Chorwacją. Jednym z bohaterów tego spotkania, jak i całej dotychczasowej przeprawy Argentyńczyków przez turniej, był oczywiście Leo Messi. Lider „Albiceleste” wyprzedził ostatnio Gabriela Batistutę i został najlepszym strzelcem reprezentacji Argentyny w historii mundiali.
To nie koniec jego wybitnych osiągnięć, czego ma świadomość selekcjoner kadry, Lionel Scaloni. Po triumfie w półfinale trener powiedział, kto – jego zdaniem – jest najlepszym piłkarzem wszech czasów.
Argentina coach Lionel Scaloni says that Lionel Messi is with 'no doubt' the greatest of all-time 🐐 pic.twitter.com/16JyEX72U2
— ESPN FC (@ESPNFC) December 14, 2022
Szansa na powtórzenie największych sukcesów z 1978 i 1986 roku wywołała euforię wśród mieszkańców Argentyny. Kibice zapełnili ulice Buenos Aires, wierząc w zbliżającą się trzecią wygraną pucharu świata. W finale rywalem będzie Francja.
Drone footage of Argentina fans in Buenos Aires after they beat Croatia! 🔥🇦🇷pic.twitter.com/ZNhFgUgrV1
— SPORTbible (@sportbible) December 14, 2022
4. Rekordowe występy francuskich piłkarzy
W półfinałowym spotkaniu z reprezentacją Maroka Hugo Lloris zanotował swój 144. występ w kadrze narodowej. Tym samym został liderem wszech czasów w liczbie rozegranych meczów dla ekipy „Les Bleus”. Już w ostatnim starciu z Anglią wyprzedził w tym względzie Liliana Thurama. Ponadto zrównał się z Manuelem Neuerem w liczbie występów na mistrzostwach świata w wykonaniu bramkarzy.
Hugo Lloris is the most capped French 🇫🇷 player of all time with 144 appearances and now he has equalled Manuel Neuer for most World Cup appearances by a goalkeeper – 19. 👏🏾 pic.twitter.com/i9XxRzE5LI
— Usher Komugisha (@UsherKomugisha) December 14, 2022
W tym samym czasie Antoine Griezmann rozegrał 18. kolejny mecz w barwach francuskiej reprezentacji na mundialach. W konsekwencji ustanowił nowy rekord w historii kadry „Trójkolorowych”. Jakby tego było mało, wygenerował najwięcej akcji bramkowych spośród wszystkich piłkarzy na turnieju w Katarze.
Antoine Griezmann has played in each of France's last 18 World Cup games, the longest run of consecutive WC appearances in the national team's history. #FRA #FIFAWorldCup pic.twitter.com/6SkA09Jp8T
— Squawka (@Squawka) December 14, 2022
5. Francja pierwszą drużyną, która zdobywa w Katarze bramkę przeciwko Maroku
Francja potrzebowała niespełna sześciu minut, żeby zdobyć pierwszą bramkę. Szybka akcja zespołowa rozpoczęta przez Varane’a, który zagrał długą piłkę po ziemi do Griezmanna, zakończyła się trafieniem Theo Hernandeza. Gracz Milanu skorzystał z okazji po zablokowanym przez obrońców strzale Mbappe i celnie uderzył z odchylenia.
🇫🇷 Theo Hernández has now scored his 2nd goal in 12 games for France.
⚽️ The 1st opposition player to score against Morocco at #Qatar2022 !#FIFAWorldCup|#FRA|#FRAMAR pic.twitter.com/Y6zcWlYjRl
— FIFA World Cup Stats (@alimo_philip) December 14, 2022
Wcześniej Maroko straciło gola jedynie w meczu grupowym z Kanadą, choć był to samobój autorstwa Nayefa Aguerda. Zespół Walida Regraguiego i tak jest fenomenem tego mundialu, biorąc pod uwagę, że dopiero w półfinale pozwolił rywalom na samodzielne umieszczenie piłki w bramce Bounou.
6. Francja wygrywa, a Didier Deschamps odnotowuje 14. zwycięstwo na mundialach
W fazie grupowej tegorocznego mundialu Francja przegrała ostatnie spotkanie z Tunezją, grając drugim składem. Porażka z reprezentacją Maroka przysporzyłaby Francji miano pierwszej kadry, która została pokonana przez dwie różne drużyny z Afryki na jednym turnieju. Zwycięstwo 2:0 pozwoliło jednak tego uniknąć, za to Didier Deschamps może teraz pochwalić się 14. wygraną na mistrzostwach świata. Tym samym zrównał się w tym aspekcie z Luizem Felipe Scolarim.
Christopher Nkunku
Presnel Kimpembé
Lucas Hernandez
Karim Benzema
Mike Maignan
N’Golo Kanté
Paul PogbaAll of them not available, Ballon d’Or winner included…
…but Didier Deschamps’ France reach again the World Cup final after Russia 2018.#Qatar2022 🏆🇫🇷 pic.twitter.com/7tvvOezYRr
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 14, 2022
7. Francja awansuje do drugiego finału z rzędu, a passa Marokańczyków zostaje przełamana
Do samego półfinału Maroko utrzymywało passę sześciu spotkań bez porażki na mistrzostwach świata. Żadna inna afrykańska reprezentacja nie może się poszczycić podobnym wynikiem.
Morocco took down Belgium, Spain and Portugal on their way to becoming the first African nation to ever make the World Cup semifinal.
What a ride it was 👏🇲🇦 pic.twitter.com/62WRRrkN6K
— ESPN FC (@ESPNFC) December 14, 2022
Rywalizując z obrońcami tytułu, Marokańczycy również pokazali się z dobrej strony, mimo końcowego wyniku promującego Francuzów. Podopieczni Walida Regraguiego stworzyli kilka korzystnych sytuacji bramkowych, z których najbardziej zapadnie nam w pamięć strzał Jawada El Yamiqa z pierwszej połowy.
Jawad El Yamiq had more touches than any other player on the pitch in the first half (50).
This was the best of the lot. 🚲 https://t.co/1KYTZm1S8G
— Squawka (@Squawka) December 14, 2022
Jednak w ostatecznym rozrachunku to Francja może cieszyć się z awansu. O triumfie 2:0 zdecydowały trafienia Theo Hernandeza oraz Randala Kolo Muaniego, który strzelił debiutancką bramkę w reprezentacji. W rezultacie Francja zmierzy się z Argentyną w niedzielnym finale mundialu na Lusail Stadium.
Messi and Argentina. Mbappé and France.
THE WORLD CUP FINAL IS SET 🤩 pic.twitter.com/GVN065O4v7
— ESPN (@espn) December 14, 2022
Będzie to pierwsza konfrontacja tych dwóch ekip w meczu o najważniejsze trofeum w historii 21 edycji mistrzostw świata. Natomiast Maroko czeka jeszcze mecz o brąz z Chorwacją. Ewentualna wygrana będzie dla drużyny z Afryki wielkim sukcesem.