Maradona przed meczem z Niemcami

O znaczeniu wygranej z Niemcami: – Tu spotykają się dwie reprezentacje z wielką historią. Obu zwycięstwo dodałoby animuszu. Właśnie dlatego pewne jest, że chcemy wyjść i wygrać. Będzie wielki spektakl, jestem co do tego przekonany. W obu drużynach występują wielcy aktorzy. Do tego, w obu drużynach są również tacy gracze, którzy dokładnie wiedzą, iż aby złapać pociąg na tegoroczne mistrzostwa świata nie zostało im dużo do zrobienia.

O swych rywalach: – Mamy duży respekt, wiele razy ich oglądaliśmy. Rozmawiałem o nich z Demichelisem. Niemcy mają takich piłkarzy, jak Ballack czy Klose. Musimy być i prowadzić grę w pomocy.

O taktyce na mecz: – Będziemy dalej testować. Gonzalo Higuain ma lekkie problemy z mięśniami, zobaczymy co z nim będzie dalej.

O napastnikach w swojej kadrze: – Jestem pod wrażeniem tego, jak biega Carlos Tevez, jak szanse wykorzystuje Diego Milito, jak Gonzalo Higuain czy Sergio Aguero pracują nad tym, by wrócić na swój stary poziom. Czegoś lepszego dla selekcji nie można sobie wyobrazić. Sami wiedzą, że jeśli dobrze zagrają, nominują sami siebie.

O filozofii gry: – Połączenie gry mistrzów świata z 1978 i drużyny 1986. Sprawa wygląda jednak tak, że można przekazać zawodnikom idee gry. Na to potrzeba jednak trochę czasu. Jak na razie było mało oficjalnych terminów FIFA, które by na to pozwalały. Mam nadzieję, że znajdę na to czas przed samymi mistrzostwami. Dotychczas nie miałem  na tyle długo zawodników, na ile bym sobie życzył. Nigdy dłużej niż jeden tydzień.

O swoim wkładzie w sukces przeciwko Niemcom i na mundialu: – Trener ostatecznie mało robi dla zwycięstwa w meczu, to robią zawodnicy na boisku. Ja mogę im tylko pomóc.

Jak widać, trener Maradona przykłada dużą wagę do meczu z Niemcami, jako do części przygotowań na afrykański mundial. Niemcy przed własną publicznością również nie sprzedadzą tanio skóry. Zapowiada się więc pasjonujący mecz.

 

Argentyna Diego Maradona Niemcy