Redakcja

Mannone numerem jeden w Arsenalu


21 września 2012 Mannone numerem jeden w Arsenalu

Wszystko wskazuje na to, że Wojciech Szczęsny mimo jedynki na plecach będzie musiał przyzwyczaić się do miejsca na ławce rezerwowych. W fantastycznej formie jest Vito Mannone i to on bronić będzie bramki Arsenalu.


Udostępnij na Udostępnij na

Wojciech Szczęsny przez ostatnie lata pracował na to, by być numerem jeden w bramce Arsenalu Londyn. Mimo że młodemu Polakowi czasami zdarzały się słabsze mecze, to brak silnego konkurenta oraz wiara w umiejętności, jaką darzył go Arsene Wenger, sprawiały, że Szczęsny mógł być pewien gry w pierwszym składzie.

Kiepska postawa w meczu Polska – Grecja, a w konsekwencji utrata pewnego miejsca w bramce reprezentacji podczas Euro 2012 rozpoczęły fatalny okres w zawodowym życiu bramkarza Arsenalu.

Vito Mannone
Vito Mannone (fot. skysports.com)

Kontuzja, słaba postawa podczas ligowego meczu z Southampton i znów kontuzja sprawiły, że życiową szansę otrzymał Vito Mannone. Młody Włoch od początku sezonu jest w fantastycznej formie, a jego pewne interwencje sprawiają, że Arsenal Londyn zarówno na krajowym, jak i europejskim podwórku spisuje się bardzo dobrze. 

Wenger wielokrotnie na konferencjach prasowych podkreśla, że Mannone ma jego pełne poparcie, co dla Szczęsnego oznacza miejsce na ławce rezerwowych. W jeszcze gorszej sytuacji jest również kontuzjowany Łukasz Fabiański. Wydaje się, że czas byłego bramkarza Legii Warszawa w Arsenalu Londyn dobiegł końca i chcąc regularnie grać w pierwszym składzie, „Fabian” musi poszukać sobie nowego klubu. 

Przed Arsenalem Londyn szlagierowy mecz z Manchesterem City. Bramki „Kanonierów” strzec będzie Vito Mannone i jeśli to spotkanie zakończy się wynikiem pozytywnym dla piłkarzy z Londynu, a sam Włoch spisze się bez zarzutu, to w najbliższym czasie będziemy świadkami rywalizacji nie Mannone ze Szczęsnym o miano pierwszego bramkarza, a Szczęsnego z Mannone o odzyskanie miejsca w pierwszej jedenastce. 

Komentarze
~ole! (gość) - 12 lat temu

Właśnie-Fabian musi szukać nowego klubu. A co do
Szczęsnego i Mannone, to albo zrobić tak jak w
Dynamie Kijów (raz Koval raz Szowkovski) lub
wysłać Wojtka na wypożyczenie np. do Norwich,
Southampton, Reading, Sunderlandu i na zmiennika
przesunąć Gabriela.

Odpowiedz
Pika (gość) - 12 lat temu

Na wypożyczenie, co ty bredzisz...

Odpowiedz
~ole! (gość) - 12 lat temu

Wypożyczenie to tylko jedna z opcji. Można by
zrobić tak jak w Dynamie: raz Koval, raz Szovkovski
- raz Mannone, raz Szczęsny.

Odpowiedz
~jest bardzo dobry (gość) - 12 lat temu

kazdy ma zle dni jak casillas puszczal po 5 goli w
gran derbi nikt go nie winnil szczesny ma potencjal i
mamonne ssaaaaaa a nie jest lepszy. Role sie odwroca.
A wlasciwie niech idzie do innego klubu arsenal sie
stacza.

Odpowiedz
~matix (gość) - 12 lat temu

z jednej strony dobrze bo był za bardzo pewny siebie
nie wiadomo za kogo się uważał i robił szopkę ze
swojego zachowania pamiętny wpis na twitter w
którym smial się z ashleya cola tak ogólnie to nie
lubię Wojtka za zachowanie ale umiejętności ma i
myślę ze mimo wszystko on będzie nr 1 jest po
prostu lepszy od tego Włocha i zyska na tym
reprezentacja..a porównanie go do casilasa to tak
jakbyśmy porównali reprezentacje Polski z Hiszpania
Casilas jest lepszy o kilka klas a przy tym
skromniejszy i bardziej lubiany

Odpowiedz
~Hogg (gość) - 12 lat temu

arsenal to dobry klub a szczesny to słaby bramkarz
on ma dopiero 22 lata wiec kariery nie kończy
jeszcze wiele klubów bedzie go chciało teraz
najlepiej jak odejdzie

Odpowiedz
~Komentator (gość) - 12 lat temu

Moim zdaniem to Wojtek nadal powinien być bramkarzem
numer jeden. Bo co nie grał za dobrze w meczach i
teraz już jest skreślony. I co mają teraz
postawić bramkarza, który rozegrał zaledwie parę
meczy w Arsenalu. Żenada. Może niech postawią
kogoś ze szkółki.

Odpowiedz
~Maras1122 (gość) - 12 lat temu

Masz rację, teraz chciałbym, żeby odszedł z
Arsenalu, jeśli sytuacja się nie zmieni. Masz
rację z tym, że zagrał kilka meczy słabo i już w
pierwszym składzie Mannone. Trochę to dzinwe dla
mnie.

Odpowiedz
~Maras1122 (gość) - 12 lat temu

Może jeszcze Walcotta posadzi na ławkę rezerwowych
jak zagra jeden czy dwa mecze słabo, Szczęsny nie
licząc meczu reprezentacji na EURO 2012 z Grecją to
chyba jeden mecz zagrał słabo, bo tam pisze tylko o
Southamptonie i dwóch kontuzjach. Wedle tej polityki
Giroud teraz już powinien siedzieć na ławie, bo
zagrał kilka meczy słabo.

Odpowiedz
~rar (gość) - 12 lat temu

Gra lepszy i tyle. Co z tego, że jeden z drugim
uważacie, że Szczęsny powinien być numerem jeden?
Bo co? Jakieś argumenty? Bo to Polak? Dajcie
spokój. Kto ogląda Premier League i zna się jako
tako na piłce to widział, że występy Wojtka w
zeszłym sezonie były przeciętne. Prawda boli? Tak
było. A czemu Mannone ma nie grać? Bo jest starszy
od Wojtka i nie ma zbyt dużego doświadczenia? To je
zdobędzie. Gra na razie PEWNIE - bez fajerwerków,
ale jego forma jest po prostu stabilna. Wojtek za to
nie potrafi się w ogóle skoncentrować i puszcza w
co drugim meczu babola. I co z tego, że raz na kilka
spotkań ma jakąś super interwencje? W ogólnym
rozrachunku i tak jest na minus. Prosta matma.

A co do Walcotta - Walcott siedzi na ławie co
chwila. Rzadko kiedy gra w pierwszym składzie. W
zeszłym sezonie lepszy był już Chamberlain.

Ludzie wyłączcie czasem Fife czy FMa i obejrzyjcie
jakiś mecz.

A tak w ogóle brawa dla Wengera. Może dzięki temu
Wojtek weźmie się w garść i zacznie trenować, a
nie pokazywać się u Wojewódzkiego i pisać
głupoty na twitterze.

Odpowiedz
~Komentator (gość) - 12 lat temu

Ja pierdziele. No i co z tego że to polak. Ważne
żeby umiał bronić. Ja i tak nie kibicuje naszej
reprezentacji, bo to jest żenada co oni wyprawiają
na boisku. Szczęsny może nawet być i z Urugwaju,
ale i tak gra lepiej niż Mannone.

Odpowiedz
~ole! (gość) - 12 lat temu

Nie jestem ZA ani PRZECIW Mannone. Jestem za takim
ustawieniem:
1.Mannone, Szczęsny
2.Damian Martinez
3.James Shea
Fabiański-out

Odpowiedz
~Komentator (gość) - 12 lat temu

Według mnie Arsenal powinien mieć dwóch bramkarzy.
Mannone i Szczęsny. Martinez, Fabiański i Shea nie
mają szans na skład. Powinni szukać innego klubu.
Shea mógł zostać w Dagenhamie. Tam chociaż był w
1 składzie.

Odpowiedz
Bertho (gość) - 12 lat temu

I bardzo dobrze. Jak Mannone zagra z City dobrze to
ławka mu nie grozi . A pan z reklamy Pepsi i
Lays'ów niech posiedzi o ochłonie, bo narazie nie w
głowie mu Barcelona.
Mannone pokazuje klasę i zasługuje na podstawowy
skład. Nie wiem dokładnie od kiedy Włoch jest w
Arsenalu ( chyba 2009 , ale nie jestem pewien ) , ale
się tyle wysiedział na ławce czy to na trybunach,
że grać musi, a o bramkę się nie martwy , bo jest
Tytoń, a dodatkowo w polskiej Ekstraklasie kilku
bramkarzy, których można by sprawdzić w
reprezentacji

Mielcarz - Widzew
Pawełek - Polonia
Janukiewicz - Pogoń

Odpowiedz
~afsaf (gość) - 12 lat temu

Jestescie z Polski jak ja dla tego jestescie za
szczesznym a szczesny to teraz tylko pajac na tej
bramce , zeby pilki nie zlapac!?.Po za tym jest i tak
slabym bramkarzem wiec Mannone number one 1 a
szczeszny number 12.Taki los :D.

Odpowiedz
~hahaha (gość) - 12 lat temu

hahaahahahha GREAT! Wenger

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze