LM: Wisła gromi Beitar!


6 sierpnia 2008 LM: Wisła gromi Beitar!

Wisła Kraków pokonała wysoko w meczu rewanżowym II rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów, Beitar Jerozolimę, 5:0 i w kolejnej rundzie zmierzy się z FC Barceloną.


Udostępnij na Udostępnij na

Fani Wisły aż pięć razy cieszyli się z bramki
Fani Wisły aż pięć razy cieszyli się z bramki (fot. Michał Tatarynowicz / iGol.pl)

Podopieczni Macieja Skorży od razu ruszyli na bramkę rywala i już w 8. minucie wyszli na prowadzenie. Mauro Cantoro idealnie wykonał rzut wolny z około 25 metrów i zrehabilitował się za błąd w Jerozolimie, po którym Baruchyan strzelił drugiego gola. Szybko zdobyta bramka pozwoliła Wiślakom swobodniej rozgrywać piłkę, natomiast Beitar miał kłopoty z przedostaniem się na połowę przeciwnika. W 25. minucie Tale faulował w swoim polu karnym Baszczyńskiego. Sędzia podyktował „jedenastkę”, którą na gola pewnym strzałem zamienił Cleber.

Lecz piłkarze „Białej Gwiazdy” nie zwalniali tempa. Dziesięć minut przed przerwą Rafał Boguski znakomicie podał do Pawła Brożka, który w sytuacji „sam na sam” z golkiperem Beitaru nie miał większych kłopotów z umieszczeniem piłki w siatce. Mistrz Izraela był na kolanach! Po tej bramce Krakowianie dali przejąć inicjatywę rywalowi, który jednak nie potrafił tego wykorzystać

Drugą część spotkania mistrzowie Polski zaczęli równie agresywnie i w pełni kontrolowali wydarzenia boiskowe. Na czwartego gola kibice zebrani na stadionie przy ulicy Reymonta czekali dwanaście minut. Fenomenalną asystą popisał się Wojciech Łobodziński. Były zawodnik Zagłębia Lubin z przewrotki uderzył piłkę w pole karne, najszybciej dopadł do niej Junior Diaz i pokonał Tvrtko Kale. Chwilę później Boguski zmarnował stuprocentową sytuację po podaniu z lewego skrzydła.

Równe niecelnym strzałem zrewanżował się po drugiej stronie boiska Icchaki, który z trzech metrów nie potrafił umieścić piłki w bramce Wisły. W 73. minucie Rafał Boguski mocno uderzył z rzutu wolnego, lecz Kale zdołał sparować piłkę do boku. Minutę później doszło do kuriozalnej sytuacji. Bramkarz Beitaru wypuścił się poza pole karne. Zauważył to Piotr Brożek i z 50 metrów próbował zdobyć piątą bramkę dla Krakowian. Kale zdążył jednak wrócić i w ostatniej chwili wybił piłkę. 

Gdy wydawało się, że Wiślacy zakończą festiwal strzelecki na czterech bramkach, wprowadzony na boisko Andrzej Niedzielan strzałem na raty pokonał Kale. Wisła po wspaniałej grze pokonała Beitar Jerozolima i w trzeciej rundzie będzie walczyła ze słynną Barceloną.

Wisła Kraków – Beitar Jerozolima 5:0 (3:0)

Bramki: Mauro Cantoro (9 min.), Cleber (26 min.), Paweł Brożek (36 min.), Junior Diaz (57 min.), Andrzej Niedzielan (88 min.)

Żółte kartki: Paweł Brożek, Mauro Cantoro, Piotr Brożek (Wisła) – Idan Tal, Tomer Ben-Yosef (Beitar)

Sędzia: Duarte Nuno Pereira Gomes (Portugalia)

Wisła: Mariusz Pawełek – Marcin Baszczyński, Junior Diaz, Guedes de Lima Cleber, Piotr Brożek – Wojciech Łobodziński (Patryk Małecki 72 min.), Radosław Sobolewski, Mauro Cantoro, Tomas Jirsak (Andrzej Niedzielan 67 min.), Rafał Boguski (Tomasz Dawidowski 80 min.) – Paweł Brożek

Beitar: Tvrtko Kale – Cristian Alvarez, Tomer Ben-Yosef, Arik Benado, Yoav Ziv – Aviram Baruchian, Derek Boateng, Idan Tal (Toto Tamuz 62 min.), Mosze Ohaion (Icchaki 47 min.), Michael Zandberg (Fernandez 47 min.) – Sebastian Abreu

Komentarze
Mateusz Łukaszyk (gość) - 16 lat temu

Tak grającą polską drużynę chciałbym oglądać zawsze
:d

Odpowiedz
~Fryt (gość) - 16 lat temu

JJJ BG!!! WIELKA WISŁA KRAKÓW!!5:0 Pogrom!! "nawet
Wielka BARCELONA.."

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze