Liga Europy: Jak grali rywale Legii i Lecha?

Rywale Legii

Napoli

0:0 – takim nie do końca zadowalającym wynikiem zakończyli poprzedni tydzień podopieczni Maurizio Sarriego. Neapolitańczycy wykazali się dużą nieskutecznością pod bramką Matii Perrina i dlatego nie wygrali na niełatwym terenie w Genui. Szczególnie zawodził Argentyńczyk Gonzalo Higuain.

Napastnik, który parę tygodni temu strzelił piękną bramkę na stadionie wicemistrza Polski, tym razem (po raz pierwszy od września) zaliczył mecz bez zdobyczy, choć oddał na bramkę przeciwnika pięć strzałów (żaden nie był celny).

Mimo remisu Napoli wskakuje na trzecie miejsce na podium, tracąc dwa punkty do liderującej Fiorentiny. Może jednak łatwo z tej pozycji spaść, bo czwarty Inter ma od niego o jeden rozegrany mecz mniej.

Napoli vs Genoa (1-4-3-3): Reina – Hysaj, Albiol, Koulibaly, Ghoulam – Jorginho, Allan (82′ Lopez), Hamsik – Callejon (67′ Giabbiadini), Mertens (57′ Insigne), Higuain

http://www.dailymotion.com/video/x3bxb98_all-highlights-genoa-v-napoli-0-0-01-11-2015_sport

FC Midtylland

Czterema golami do dwóch poległ na własnym stadionie duński przeciwnik wicemistrza Polski. W 13 poprzednich meczach kampanii duńskiej Superligi Midtylland straciło sześć goli, więc taki rezultat był nie lada niespodzianką – w końcu mówimy o mistrzu kraju zajmującym obecnie drugie miejsce w tych rozgrywkach.

Midtylland vs Viborg (1-4-5-1): Andersen – Rømer, Hansen, Sviatchenko, Novák – Royer (68′ Sisto), Gemmer (36′ Martin Pušić), Poulsen, Olsson, Duelund – Rasmussen (59′ Onuachu)

http://www.dailymotion.com/video/x3btx7y_1-2-mikkel-duelund-goal-denmark-superligaen-fc-midtjylland-1-2-viborg-ff-31-10-2015_sport

Club Brugge

Bramki Claudemira i Abdoulaya Diaby’ego dały zespołowi  Preud’homme’a wygraną 2:0. Brugge, które w pierwszym starciu z Legią w Warszawie zremisowało 1:1, powróciło na zwycięski szlak i nieco ustabilizowało formę. We wcześniejszych czterech meczach ligowych Belgowie dwukrotnie wygrywali i przegrywali.

Legioniści powinni szczególnie uważać na Diaby’iego, który znów trafił do bramki rywali. Obywatel Mali jest dzięki temu wicekrólem strzelców Jupiler Ligi i tym samym najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu.

Club Brugge vs Westerlo (1-4-5-1): Bruzzese – Meunier, Duarte, Denswil, Bolingoli-Mbombo – Diaby (81′ Dierckx), Claudemir, Simons, Vanaken, Gedoz (74′ Vázquez) – Vossen (90′ Pereira)

Rywale Lecha

Belenenses

Nie, to nie był dobry weekend dla tego zespołu. O jego specyficznym działaniu pisaliśmy już kiedyś osobno, w tym artykule. Październik był niezłym miesiącem dla tego zespołu – wygrał z Basel w Lidze Europy, a w lidze powoli zaczął się podnosić z dolnych rejonów tabeli, wygrywając trzykrotnie z rzędu przed wyjazdem do Bragi.

Niestety tam już drużyna trenera Sa Pinto nie sprostała zadaniu i przegrała 0:4. Po dziewięciu rundach gier Belenenses jest na 11. miejscu w tabeli z dorobkiem 10 punktów.

Belenenses vs Braga (1-4-5-1) Hugo Ventura – Amorim, Afonso (50′ Ricardo Dias), Gonçalo Silva, Filipe Ferreira – Sturgeon, Rúben Pinto, Sousa (87′ Fábio Nunes), Tiago Silva (60′ João Traquina), Kuca – Luís Leal.

http://videos.sapo.pt/MUUIqzkNbH0eSVsSVQtz

FC Basel

Szwajcarzy długo męczyli się w meczu swojej ligi z Vaduz. Bramkę na dziesięć minut przed końcem meczu na  2:1 zdobył mierzący dwa metry Austriak, Marko Janko. Rzecz jasna głową.

Mistrz Szwajcarii spokojnie idzie w kierunku obrony tytułu. Druga w tym sezonie wiktoria nad Vaduz daje zespołowi Ursa Fischera bezpieczną przewagę aż 13 punktów nad drugim Grasshoppers. Na 14 dotychczasowych meczów rywal Lecha 12 razy wygrywał i po jednym razie remisował i przegrywał.

Basel vs Vaduz (1-4-4-1-1): Vaclik – Lang, Suchy, Akanji, Safari (62′ Aliji) – Calla, Kuzmanović (69′ Elneny), Xhaka, Bjarnason – Delgado (79′ Zuffi) – Janko

Fiorentina

„Viola” nie miała zbyt trudnej przeprawy przed pucharami. W sobotę mierzyła się z beniaminkiem, Frosinone, na swoim Stadio Artemio Franchi. I ten mecz spokojnie wygrała 4:1 za sprawą goli Suareza, Rodrigueza, Rebicia i Babacara, dzięki czemu utrzymała się na szczycie tabeli Serie A.

Po spotkaniu najwyższą notę według „La Gazetta dello Sport” w zespole Paulo Sousy otrzymał Borja Valero – Fiorentina, która miała piłkę przez 73% czasu gry w tym spotkaniu, wielokrotnie korzystała z kreatywności, nienagannej techniki i wizjonerstwa hiszpańskiego reżysera gry. Kuba Błaszczykowski usiadł na ławce i spędził na niej całe 90 minut.

Fiorentina vs Frosinone (1-3-6-1): Tatarusanu (70′ Lezzerini) – Tomović, Rodriguez, Roncaglia (58′ Rossi) – Rebić, Suarez, Valero, Badelj, Fernandez, Pasqual – Babacar (46′ Verdu)

 

 

ACF Fiorentina Belenenses Club Brugge FC Midtjylland Lech Poznań Legia Warszawa Napoli