Leekens wierzy w cud


Reprezentacja Belgii ciągle ma szanse na udział w barażach o prawo gry w przyszłorocznych mistrzostwach Europy. Podopieczni Georgesa Leekensa mogą jednak potrzebować punktów w starciu z Niemcami. Szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów” jest optymistą.


Udostępnij na Udostępnij na

Ostatniemu meczowi Belgów w eliminacjach towarzyszy wielkie zainteresowanie kibiców. Trening przed starciem z Niemcami oglądało 500 kibiców. Telewizja na okrągło prezentuje drybling Edena Hazarda ze starcia z Kazachstanem, licząc, że piłkarz Lille powtórzy ten wyczyn we wtorek. Wszystko w rękach lekarzy, którzy starają się, aby poobijany w sobotę gracz mógł wybiec na boisko we wtorek.

Trener Leekens wierzy w swoich piłkarzy i nie wyklucza, że jego drużyna jest w stanie wywalczyć trzy punkty.

To gra, w której zawsze możesz wygrać albo przegrać. Jeżeli nie liczysz na wygraną, lepiej żebyś w ogóle nie wychodził na boisko. Jeśli chodzi o Hazarda, to nie jest tak źle, ale nie ma pewności, czy zagra z Niemcami. Mam nadzieję, że będzie trenował w poniedziałek. Na razie ćwiczymy taktykę w wariantach zarówno bez Hazarda, jak i z nim – ocenił sytuację szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów”.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze