Kto może zastąpić Fabiańskiego i Szczęsnego? Sprawdźmy


Czy mamy powody do optymizmu? Raport potencjalnych następców

9 lipca 2019 Kto może zastąpić Fabiańskiego i Szczęsnego? Sprawdźmy
Adam Starszyński / PressFocus

W kontekście młodych bramkarzy najczęsciej mówi się o trzech nazwiskach. Grabara, który zagrał przyzwoity turniej we Włoszech. Drągowski, który na wcześniej wymienione zawody nie pojechał. Majecki, który miał możliwość zaprezentowonia swoich umiejętności na MŚ U-20 w Polsce. Jednak kandydatów wartych uwagi jest znacznie więcej.


Udostępnij na Udostępnij na

Weźmy na tapet kilka nazwisk i sprawdźmy, gdzie są nasi młodzi, utalentowani golkiperzy. Będą bardziej znani, ale i będą tacy, których wydobędziemy z czeluści – może dla niektórych.

Leicester, Spurs czy Liverpool?

Wielkie firmy mogą robić wrażenie. Anglia, czyli jedna z najbardziej popularnych destynacji polskich bramkarzy młodego pokolenia. Ostatnio szerokim echem odbił się transfer Marcina Bułki na linii Chelsea – PSG. Polak przeszedł na zasadzie wolnego transferu do zespołu z Paryża. Podpisał dwuletni kontrakt. Jednak dlaczego został ujęty w kontekście Anglii? Bo właśnie tam w 2017 i 2018 zdobył mistrzostwo z zespołem Chelsea U-18. 19-letni bramkarz w ubiegłym sezonie występował głównie w Premier League 2 (15 występów) i U-18 Premier League (sześć występów). Podsumowując, Wychowanek Stegny Wyszogród wystąpił w 31 spotkaniach i osiem razy schodził z placu niepokonany.

W czerwcu do Liverpoolu dołączył Jakub Ojrzyński. U zawodnika uruchomiono klauzulę wykupu, która opiewała na kwotę 300 tysięcy euro. Polski piłkarz będzie trenował z zespołami rezerw (U-23) oraz U-18.

– Najcieplejsze przyjęcie otrzymałem od dwóch Brazylijczyków: Alissona i Firmino. Chcę jak najszybciej trafić do pierwszego zespołu, by trenować z tymi zawodnikami i resztą zespołu – mówi w rozmowie z Legia.Net Ojrzyński.

Do drużyny „The Reds” z wypożyczenia z duńskiego Aarhus GF powrócił Kamil Grabara. Nominowany przez włoską gazetę „Tuttosport” do corocznej nagrody Golden Boy. Po turnieju we Włoszech mówi się o zainteresowaniu Polakiem klubów z Premier League, Championship oraz Bundesligi.

Kolejnym zawodnikiem na angielskiej ziemi jest Kacper Kuryłowicz. Wychowanek Roman Rangers swoją przygodę z piłką zaczął w wieku 9 lat. Dwa lata później dołączył do akademii Tottenhamu. Zapraszany na treningi pierwszego zespołu. W poprzednim sezonie 17-latek grał w drużynie U-18. Wystąpił w dwóch spotkaniach z Leicester City U-18 i West Ham United U-18. Młody bramkarz czeka na kolejne szanse w nadchodzącym sezonie.

Jakub Stolaczyk, zawodnik Leicester City. Polak do „Lisów” dołączył w 2017 roku z A-klasowego zespołu – Piasta Chęciny. Brzmi jak sen. W minionym sezonie wystąpił w 21 spotkaniach drużyny U-18. W tym siedem razy z opaską kapitańską na ramieniu.

Napoli i Fiorentina

We Włoszech również mamy swoich reprezentantów. Mniej kojarzoną postacią jest Hubert Idasiak – wychowanek UKS-u Orlik Darłowo. Do neapolitańczyków dołączył w sierpniu 2018 roku. Od tego czasu 17-latek rozegrał 18 spotkań w zespole U-19. Młody golkiper został wyróżniony przez Carlo Ancelottiego. Włoch powołał Polaka na przedsezonowe zgrupowanie w Dimaro. Będzie to świetna okazja, aby zaprezentować swoje umiejętności.

Zawodnikiem „Violi” jest nadal Bartłomiej Drągowski. Ostatnie pół roku spędził w FC Empoli, w którym pokazał się z bardzo dobrej strony na tle miernej defensywy. Mówi się o tym, że polski bramkarz nie doszedł do porozumienia z działaczami Fiorentiny. Zainteresowane usługami 21-latka jest Bournemouth. Alfredo Pedulla – włoski dziennikarz – twierdzi, że angielski klub proponuje za zawodnika 10 milionów euro oraz trzykrotną podwyżkę dla samego piłkarza.

 

Leverkusen i Ajax

Z wypożyczenia z Dunajskiej Stredy do Bayeru powrócił Tomasz Kucz. Swojego debiutu w słowackim klubie nie zaliczy do udanych, gdyż stracił cztery bramki, a jego zespół przegrał z SKF Sered 4:3. Najprawdopodobniej zawodnik będzie zmuszony poszukiwać sobie nowego pracodawcy. W poprzednim sezonie Polak nie znalazł się w kadrze meczowej w drużynie seniorskiej oraz nie miał możliwości gry w drużynie młodzieżowej. Niemiecki klub nie posiada zespołu rezerw, a więc zawodnicy, którzy nie łapią się do kadry, najczęściej są wypożyczani lub sprzedawani.

Mateusz Górski zamienił Ajax na Puszczę Niepołomice. Młody zawodnik przez ostatnie dwa lata występował w juniorach Ajaksu. Do I-ligowca trafił na zasadzie transferu definitywnego.

Legia i Lech

W kraju również mamy bardzo utalentowanych bramkarzy. Stawkę otwiera Radosław Majecki, który w zeszłym sezonie zagrał w 14 spotkaniach ekstraklasy dla warszawskiej Legii i był pierwszym wyborem Jacka Magiery na MŚ U-20. Wydaje się naturalnym krokiem, że zespół z Warszawy będzie coraz częściej stawiał na utalentowanego Polaka.

Kolejnym z kadrowiczów Magiery jest Miłosz Mleczko, który w ubiegłym sezonie został wypożyczony przez Lech Poznań do dobrze znanej Puszczy Niepołomice. 20-latek zagrał w 35 spotkaniach – 11 razy zachował czyste konto. Do nadchodzącego sezonu Mleczko przygotowuje się z „Kolejorzem”. Wystąpił w meczach z Widzewem Łódź i AEK Larnaka. Wydaje się naturalnym zmiennikiem pozyskanego w tym sezonie Holendra – Mickey van der Harta.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze