Po 12 kolejkach I ligi wykrystalizowała się czołówka zaplecza Ekstraklasy. Pierwsza piątka tabeli w 13. serii spotkań będzie toczyć między sobą korespondencyjny pojedynek o lepszą pozycję przed końcówką rundy jesiennej.
Podbeskidzie w Łęcznej
Bardzo zadowolony z dotychczasowych poczynań wicelidera tabeli jest trener tego zespołu – Robert Kasperczyk. Piłkarze z Bielska-Białej dotychczas, po wymianie dwóch przednich formacji w letniej przerwie, prezentują najlepszą grę ofensywną, równocześnie dobrze broniąc dostępu do własnej bramki. Wyjazdowa średnia bramek zdobytych przez bielszczan jest imponująca – gospodarze w starciu z zespołem południa Polski tracili średnio trzy bramki! Czy taki sam los czeka Górnika Łęczna? Trener Kasperczyk ostrzega przed lekceważeniem rywala, który w swoich szeregach ma wielu piłkarzy, których nazwiska budzą respekt. Kilka kolejek temu z Łęcznej tylko z punktem wyjechał niedawny pogromca Podbeskidzia – Piast Gliwice. Podopieczni Mirosława Jabłońskiego u siebie będą niezwykle groźni, jednak zwycięstwo gości pozwoli im założyć sobie cel poważnego włączenia się do walki o awans do Ekstraklasy na wiosnę.
Na innych stadionach…
W walce o trzecie miejsce w tabeli czeka nas korespondencyjny pojedynek Floty, Piasta i Sandecji.
Najłatwiejsze zadanie czeka tych trzecich, którzy podejmą u siebie Górnika Polkowice. Polkowiczanie na wyjeździe jeszcze nie wygrali. Mało prawdopodobne jest, by premierowe zwycięstwo na obcym terenie miało miejsce w Świnoujściu, gdyż gospodarze prezentują dobrą formę już od zeszłego sezonu i chcą się włączyć do walki o awans.
Najtrudniej z kolei będzie miała Sandecja, która pojedzie do Katowic. Miejscowy GKS znajduje się tuż nad strefą spadkową. Walka o utrzymanie na pewno nie satysfakcjonuje katowiczan, którzy do końca poprzedniego sezonu musieli toczyć bój o miejsce w szeregach pierwszoligowców. Piłkarze Dariusza Wójtowicza w zeszłym sezonie w meczach z GKS-em dwukrotnie byli górą, za każdym razem wygrywając 1:0.
GKP Gorzów Wlkp., zdaniem Roberta Kasperczyka – szkoleniowca wicelidera – jest drużyną nieobliczalną. Kto wie, czy nieprzewidywalność poczynań tego zespołu nie odbije się na dorobku punktowym Piasta Gliwice, który podejmie w Wodzisławiu Śląskim szósty zespół tabeli. W ostatnich czterech meczach gorzowianie zdołali zdobyć ledwie jedną bramkę, co na pewno nie budzi lęku Piasta. Gospodarzom kontynuacja passy meczów bez porażki nie wystarczy. Sześć remisów sprawiło, że jedyny niepokonany zespół w całej stawce zajmuje… dopiero czwarte miejsce.
W starciu drużyn znajdujących się w strefie spadkowej KSZO Ostrowiec Św. podejmie u siebie Termalicę Bruk-Bet Niecieczę. Goście pod wodzą Mirosława Hajdo spisują się nieco lepiej niż na początku sezonu. W poprzedniej kolejce bliski straty punktów w Niecieczy był Łódzki KS, który w osłabieniu przetrwał ataki beniaminka. KSZO ma takie samo saldo zwycięstw, remisów i porażek, jednak dzięki lepszemu bilansowi bramek wyprzedza gości w tabeli.
Ostatni w klasyfikacji Dolcan podejmie w Ząbkach Ruch Radzionków. Goście zdołali już wywieść komplet punktów z wyjazdu do Wodzisławia Śląskiego. Bardzo dobrą dyspozycję w spotkaniach u siebie gracze Rafała Góraka będą chcieli potwierdzić w Ząbkach, który jest siedzibą najsłabszej dotychczas drużyny w lidze. Dolcan do tej pory mierzył się u siebie m.in. z Flotą i Piastem. Z obiema drużynami wychodził na prowadzenie, stąd nie można go lekceważyć.
Wprawdzie twierdza Kluczbork padła łupem Piasta w poprzedniej kolejce, to jednak miejscowy MKS dalej będzie u siebie bardzo groźny. Znajdująca się w coraz gorszej sytuacji Warta Poznań przyjedzie na stadion przy ul. Sportowej, by przełamać fatalną passę. Poznaniacy, których nie poprowadzi już zwolniony przez włodarzy tego klubu Marek Czerniawski, ostatnie siedem spotkań zakończyli nie przechylając szali zwycięstwa na swoją korzyść.
Wprawdzie różnica punktowa między Pogonią a Kolejarzem wynosi ledwie cztery punkty, jednak odległość między Szczecinem a Stróżami robi wrażenie. Bardzo trudna podróż na pewno nie ułatwi zadania podopiecznym Marka Motyki, który zaliczył bardzo udany debiut, remisując z aspirującą do walki o awans Flotą. Być może były trener Polonii Bytom będzie miał po 13. serii spotkań jeszcze lepsze wspomnienia związane z zespołami z Pomorza.
W pierwszym już rozegranym meczu 13. kolejki I ligi ŁKS Łódź pokonał na własnym boisku Odrę Wodzisław 2:0.