Joao Pedro – dowódca ofensywy Cagliari


Brazylijski napastnik jest kluczową postacią w ataku "Rossoblu"

24 listopada 2019 Joao Pedro – dowódca ofensywy Cagliari
blogcagliaricalcio1920.net

Zawodnicy Rolando Marana w tym sezonie prezentują się wręcz rewelacyjnie. Teraz to "Sardyńczycy" mogą powtórzyć wyczyn Atalanty z ubiegłej kampanii. W Cagliari już zapomnieli o Nicolo Barelli i Diego Fariasie. Radja Nainggolan i Giovanni Simeone w pełni zapełnili te luki. Dzięki tym zmianom Joao Pedro stał się pierwszoplanowym zawodnikiem w szeregach zespołu z Sardegna Arena.


Udostępnij na Udostępnij na

Wystarczy spojrzeć na statystyki z sezonu 2018/2019. Joao Pedro strzelił 7 goli i zaliczył 3 asysty w 36 spotkaniach. Już teraz – po 13 meczach – ma na koncie właśnie 7 bramek. Forma 27-latka znacząco się poprawiła. Oprócz tego Brazylijczyk może liczyć na wsparcie Nainggolana i Simeone. Belg zdobył 2 gole i zanotował 4 asysty, a były napastnik Fiorentiny może pochwalić się 4 trafieniami i 2 asystami.

Kursowanie po wypożyczeniach

Joao Pedro Geraldino dos Santos Galvao urodził się 9 marca 1992 roku w Ipatindze i jest wychowankiem Atletico Mineiro. Jednak w swoim pierwszym klubie nie był podstawowym zawodnikiem – zagrał w 13 meczach. Wbrew pozorom nie zniechęca to innych klubów. Joao Pedro jako 18-letni napastnik został kupiony przez Palermo za 2,5 miliona euro.

Podróż do Europy nie spowodowała wielkich problemów z formą zawodnika. Racja, grał głównie w Primaverze Palermo, zresztą w tej drużynie strzelił 5 goli w 5 meczach. Zanotował 115 minut w Lidze Europy i zadebiutował w Serie A przeciwko… Cagliari. Na początku stycznia 2011 roku trafił na wypożyczenie do Vitorii Guimaraes. Właśnie w ten sposób zaczęło się podróżowanie po kolejnych klubach: CA Penarol, Desportivo Brasil (trafił za darmo z Palermo), Santos FC i Estoril.

Przez Portugalię do Włoch

Właśnie w tym ostatnim z wymienionych klubów notował najlepsze występ, zanim pojawił się w Cagliari. Podczas sezonu 2013/2014 strzelił 9 goli i zanotował 5 asyst w 41 spotkaniach. W klasyfikacji strzelców Estoril zajął 2. miejsce, tuż za Evandro. W dużej mierze dzięki tej parze Brazylijczyków, ich klub uplasował się na 4. pozycji w portugalskiej ekstraklasie. Estoril musiało uznać wyższość tylko wielkiej trójki w postaci Benfiki Lizbona, Sportingu CP i FC Porto. W sezonie 2014/2015 jeszcze zagrał 3 mecze i został wykupiony przez Cagliari za 1,3 miliona euro.

W stolicy Sardynii pojawił się w wieku 22 lat. Wówczas w klubie grali również Marco Sau, Albin Ekdal, Victor Ibarbo czy Luca Rossettini. Joao Pedro, mimo pierwszego sezonu w nowej drużynie, strzelił 5 goli i tym an 3. miejscu pod względem strzelonych goli. Wyprzedzili go jedynie Diego Farias i wspomniany Marco Sau. Brazylijczyk już długo występuje w niebiesko–czerwonych barwach i w końcu odgrywa jedną z kluczowych ról.

Zawieszenie i powrót na właściwe tory

Skazą na wizerunku Joao Pedro jest afera dopingowa z 2018 roku. W połowie lutego został zbadany po spotkaniu z Sassuolo. Organizm Brazylijczyka przyjął diuretyk o nazwie hydrochlorotiazyd. Na początku marca Pedro został zawieszony na pół roku, a prokurator domagał się aż 4-letniej dyskwalifikacji piłkarza. Przez to Joao opuścił 11 meczów. W momencie, gdy jego Cagliari walczyło praktycznie do ostatniej kolejki o utrzymanie. Ostatecznie klub z Sardynii został w Serie A. Kara dla zawodnika „nakryła” się również na parę meczów nowego sezonu. Mimo to nie został skreślony przez władze klubu. Mało tego, na początku listopada przedłużył kontrakt do 2023 roku.

W połowie września 2018 roku Pedro zagrał w starciu z Milanem i był to dla niego pierwszy mecz w nowej kampanii, która była dla niego nawet udana: 7 goli i 3 asysty w 36 spotkaniach. Bardzo dobrze pamiętamy postawę Cagliari w tym czasie. Klub prowadzony przez Rolando Marana uczynił ze swojego stadionu twierdzę, na Sardegna Arena punkty zostawiały takie ekipy jak Inter, Roma, Torino i Milan. Jednak końcówka sezonu nie była już tak udana i zespół skończył sezon na 15. pozycji z przewagą 3 punktów nad zdegradowanym Empoli.

Skuteczność kluczem do sukcesu

Biorąc pod uwagę czołówkę klasyfikacji strzelców Serie A z tego sezonu, tylko Ciro Immobile może pochwalić się wyższą skutecznością. Aż 35% uderzeń napastnika Lazio kończy się trafieniem. Wynik Joao Pedro to 29%. W dodatku jest 3. pod względem liczby podejmowanych pojedynków powietrznych. Niestety wygrał tylko 28 z nich – na 76 prób. Brazylijczyk jest jedynym zawodnikiem Cagliari, który wystąpił we wszystkich starciach do ostatniego gwizdka. Nawet bramkarze mają gorszą statystykę. Robin Olsen zagrał w 11 spotkaniach, a Rafael zaliczył 2 mecze.

Rolando Maran teoretycznie wystawia swój zespół w formacji 4–3–1–2. Jednak już podczas samego spotkania Cagliari zmienia ustawienie na 4–4–2 z Nahitanem Nandezem i Marko Rogiem na skrzydłach – przynajmniej tak to wyglądało w trakcie meczu z Fiorentiną.

Właśnie starcie z Fiorentiną był demonstracją siły Cagliari. „Rossoblu” rozgromili rywali 5:2, Radja Nainggolan strzelił gola i zaliczył 3 asysty. W tym meczu trafienie zaliczył również Joao Pedro. Brazylijczyk zaliczył tylko 50 kontaktów z piłką, co na 90 minut gry jest „słabym” wynikiem. Jednak wcześniej pisaliśmy, że wychowanek Atletico Mineiro jest w tym sezonie efektywny, a nie efektowny. Jeśli będzie się tego trzymał, to czeka nas jeszcze wiele dobrego ze strony „Rossoblu”. Joao Pedro zdołał zmazać plamę w postaci dopingu i bierze czynny udział w budowaniu kolektywu o nazwie Cagliari.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze