Drużyna sezonu Bundesligi


Nie mogło być inaczej. Tytuł drużyny rudny jesiennej trafił do Borussii M’Gladbach, a ekipą całego sezonu została jej imienniczka z Dortmundu. Nic w tym dziwnego, jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki osiągane przez dortmundczyków w rozgrywkach 2011/2012.


Udostępnij na Udostępnij na

Jak to było

Borussia Dortmund zdominowała krajowe podwórko, nie tylko zostawiając w tyle całą ligową stawkę, pobijając rekordy meczów bez porażki i zdobytych punktów. Trzy razy w ciągu jednego sezonu pokonała Bayern Monachium, a jeśli dodać do tego dwa tryumfy z poprzedniego sezonu, mamy w sumie pięć kolejnych zwycięstw BVB nad Bayernem. Po raz pierwszy w historii „Bawarczycy” musieli uznać wyższość jakiejkolwiek drużyny trzykrotnie w jednym sezonie i pięć razy z rzędu. Działacze i piłkarze Bayernu mogą mówić, co chcą, ale w tym momencie są od Borussii ekipą po prostu słabszą piłkarsko.

Początek sezonu nie zapowiadał kolejnego sukcesu BVB. Pierwsze sześć kolejek to prawdziwa droga przez mękę – dwa zwycięstwa, remis i trzy porażki. Wtedy właśnie wszyscy uwierzyli, że Borussia to taki mistrz z przypadku. Jednostrzałowiec, którego nie stać na powtórzenie sukcesu z ubiegłego sezonu, gdyż na drodze stoi wielki Bayern. Tak było przecież w przypadku zespołów Werderu, VfB Stuttgart i VfL Wolfsburg, które to śmiały na rok wydrzeć monachijczykom tytuł najlepszej drużyny w Niemczech. Historia miała się więc powtórzyć i tym razem.

Wtedy właśnie w siódmej kolejce, w meczu z  1. FSV Mainz 05, Borussia rozpoczęła marsz. Marsz, który przerodził się w bieg, a potem w sprint. Tempa narzuconego przez dortmundczyków nie był w stanie wytrzymać nikt. 28 kolejnych spotkań bez porażki, w tym 23 wygrane i tylko pięć zremisowanych. Nic dziwnego, że przy takim tempie zadyszki dostał nawet Bayern, który według ekspertów dysponował przecież bardziej klasowymi zawodnikami. Dwukrotnie wyższość „Żółto-czarnych” uznawać musieli piłkarze Schalke i właśnie Bayernu, którzy zajęli kolejne dwa miejsca na podium. Co więcej, recepty na pokonanie mistrza nie znalazł żaden zespół z czołowej szóstki, a więc nie udało się to także Borussii M’Gladbach, Bayerowi Leverkusen i VfB Stuttgart. Do tego najlepszy atak w lidze, najlepsza (na równi z Bayernem) różnica bramek, największa liczba graczy wpisujących się na listę strzelców (15!). Można by tak naprawdę długo, ale to chyba bez sensu. Każdy widział, jaka ta Borussia była. To trochę tak jak z Barceloną – jesteśmy w stanie piać z zachwytu, podziwiać, wyliczać kolejne rekordy i w kółko o niej mówić, ale w końcu niektórzy czują przesyt. Zaczynają się denerwować. Jak to mawiają ostatnio w sieci – populacja sezonowców zwiększa się. Dlatego zamiast pisać kolejny obszerny tekst o zaletach Borussii (oczywiście, byłby on jak najbardziej zasłużony, ale co za dużo, to niezdrowo), po prostu radujmy się, że na ten sukces zapracowali także Polacy. Dajmy więc troszkę odsapnąć tym, którzy mają już dosyć czytania o Borussii, i przyjrzyjmy się BVB od strony statystyk.

Trochę liczb

Poniżej prezentujemy zestawienie wszystkich zawodników, którzy wystąpili w tym sezonie w barwach Borussii Dortmund. Po kolei wymienione są imię, nazwisko, wiek, rozegrane mecze – gole, asysty.

Bramkarze
Roman Weidenfeller 31, 32 – 0,0
Mitchell Langerak 23, 2 – 0,0

Obrońcy
Felipe Santana, 26, 13 – 1, 0
Neven Subotić, 23, 25 – 0, 1
Mats Hummels, 23, 33 – 1, 2
Chris Löwe, 23, 7 – 0, 0
Marcel Schmelzer, 24, 28 – 1, 4
Patrick Owomoyela, 32, 11 – 1, 1
Lukasz Piszczek, 26, 32 – 4, 7

Pomocnicy
Sven Bender 23, 24 – 1, 3
Antonio da Silva 33, 5 – 0, 1
Sebastian Kehl 32, 27 – 3, 3
Moritz Leitner 19, 17 – 0, 0
Ilkay Gündogan 21, 28 – 3, 3
Florian Kringe 29, 1 – 0, 0
Shinji Kagawa 23, 31 – 13, 8
Mario Götze 19, 17 – 6, 5
Ivan Perisić 23, 28 – 7, 3
Kevin Großkreutz 23, 31 – 7, 7
Jakub Błaszczykowski 26, 29 – 6, 9

Napastnicy
Robert Lewandowski 23, 34 – 22, 8
Mohamed Zidan 30, 2 – 0, 0
Lucas Barrios 27, 18 – 4, 0

Naj, naj, naj…

Najlepszy strzelec – Robert Lewandowski, 22 goli

Najlepszy asystent – Shinji Kagawa, 12 asyst

Najwięcej minut spędzonych na boisku – Mats Hummels, 2948 minut

Najwięcej żółtych kartek – Sebastian Kehl, osiem kartek

Najwięcej czerwonych kartek – Mario Götze, jedna (od razu) i Ivan Perisić, jedna (za dwie żółte)

Najczęściej w wyjściowym składzie – Robert Lewandowski, 34 razy

Najwięcej razy wchodził z ławki rezerwowych – Ivan Perisić, 20 razy

Najczęściej zmieniany – Shinji Kagawa, 19 razy

Największy procent celnych podań – Florian Kringe, 100% ;) 29-latek rozegrał jednak tylko jedno spotkanie, w którym spędził na boisku 14 minut. Zaliczył w tym czasie osiem podań i wszystkie doszły do celu. Jeśli weźmiemy pod uwagę graczy regularnie pojawiających się na placu gry, pierwsze miejsce przypadnie Ilkayowi Gündoganowi – 85,1% celnych podań. Jest to jednak dopiero 22. wynik w całej lidze.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze