DD: Guilavogui? Bardzo interesujący


W niedzielny wieczór Francja doznała bolesnej porażki w meczu z Brazylią. W Porto Alegre „Trójkolorowi” przegrali 0:3 z „Canarinhos”. Po meczu selekcjoner Francuzów, Didier Deschamps, nie chciał oceniać indywidualnie swoich zawodników, ale zrobił wyjątek wobec Josuhi Guilavouguiego.


Udostępnij na Udostępnij na

Dla zawodnika Saint-Etienne występ z Brazylią był drugim w reprezentacji Francji, ale debiutem w podstawowym składzie. Guilavogui wystąpił na pozycji defensywnego pomocnika, tak jak jest ustawiany w klubie, i zanotował, zdaniem Deschampsa, interesujący występ. Francuski selekcjoner przyznał na pomeczowej konferencji, że występ 22-latka był jednym z nielicznych pozytywów tego spotkania.

Guilavogui zagrał bardzo interesująco – stwierdził po meczu Deschamps. –To dlatego wziąłem takich zawodników jak on. Ten występ jest oczywiście do potwierdzenia, ale to, jak zagrał na tle silnego przeciwnika, było bardzo ciekawe – podkreślał selekcjoner „Trójkolorowych”. 

Jak swój pierwszy występ w podstawowym składzie reprezentacji Francji ocenił sam piłkarz Saint-Etienne? – Mimo dotkliwej porażki mam dobre odczucia. Koledzy pozwolili mi się dobrze czuć na boisku – tłumaczył Guilavogui. – Próbowałem grać do przodu, asekurować obronę, o co prosił mnie trener. Po tym jak straciliśmy bramkę, mecz się trochę skomplikował – ocenił defensywny pomocnik.

Josuha Guilavogui zagrał dwukrotnie w reprezentacji i zanotował dwie porażki. – Czuję się, jakbym dostał cios w tył głowy. Zwłaszcza że jestem wielkim wojownikiem i nie lubię przegrywać – przyznał szczerze piłkarz. Zawodnik wierzy, że dostanie jeszcze szansę na zagranie w barwach reprezentacji Francji. – Nie wiem, czy zapunktowałem u trenera. Ale chciałbym tu jeszcze wrócić. Jednak to wszystko zależy od selekcjonera – zakończył 22-latek.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze