Daniel Myśliwiec wraca na ławkę trenerską po kilkumiesięcznej przerwie. Ostatnia jego praca zakończyła się w lutym tego roku, kiedy to został zwolniony z Widzewa Łódź. Teraz dostał zadanie od władz Piasta Gliwice, aby wykaraskać zespół z tarapatów w jakich się znalazł. Prędzej czy później zmiana na stanowisku trenera „Niebiesko-Czerwonych” musiała nastąpić. Drużyna pod wodzą Maxa Möldera nie prezentowała się najlepiej, co najlepiej pokazują wyniki oraz tabela. W 10 kolejkach PKO BP Ekstraklasy Piast zdobył zaledwie 7 punktów, przez co znajduje się na szarym końcu ligowej tabeli. Daniel Myśliwiec przejmuje stery w Gliwicach przed bardzo ważnym meczem z Arką Gdynia. Dla obu zespołów będzie to spotkanie, które może mieć duży wpływ na miejsce i sytuację w tabeli.
Daniel Myśliwiec
39-letni trener przez długi czas był określany jako jeden z najbardziej uzdolnionych szkoleniowców młodego pokolenia w naszym kraju. Można powiedzieć, że dalej tak jest i wszystko jeszcze przed nim. Jednak jego końcówka pracy w Widzewie Łódź nie przez wszystkich była dobrze odbierana. Pomimo tego, że Daniel Myśliwiec w Łodzi zrobił naprawdę sporo dobrego. W pierwszym sezonie pod jego wodzą Widzew zajął przecież 9. miejsce w ekstraklasie oraz dotarł aż do ćwierćfinału Pucharu Polski. 39-latek na szerokie wody wypłynął jednak jako trener Stali Rzeszów, z którą awansował do 1. Ligi. W następnym sezonie będąc jej beniaminkiem otarł się wraz ze Stalą o ekstraklasę, bowiem doprowadził zespół aż do baraży.
Teraz Daniel Myśliwiec ma za zadanie poprawić wyniki Piasta Gliwice. Aby być lepszym niż Max Mölder poprzeczka nie jest zawieszona zbyt wysoko. 7 punktów w 10 meczach to naprawdę beznadziejny rezultat. W pierwszej kolejności trenerowi przyjdzie zmierzyć się na wyjeździe z Arką Gdynia, która jest bezpośrednim rywala Piasta w walce o utrzymanie. Na korzyść trenera może być to, że gliwiczanie mają do rozegrania 2 zaległe mecze z początku sezonu, w których jednak będzie bardzo trudno o punkty, bo są to spotkania z Legią oraz Lechem.
Pierwszy trening pod okiem trenera Daniela Myśliwca za nami! 🔚👀#ARKPIA | 25.10 (sobota) | 14:45 pic.twitter.com/gaxKEFANCC
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) October 23, 2025
Piast Gliwice
Drużyna z Gliwic nie ma łatwego początku tego sezonu. W 10 meczach zanotowali tylko jedno zwycięstwo, 4:2 w meczu z Termalicą. W ostatniej kolejce Piast przegrał bardzo ważny mecz z Lechią Gdańsk, tracąc bramkę w doliczonym czasie gry. To wystarczyło, aby rozstać się z trenerem Maxem Mölderem i zastąpić go Danielem Myśliwcem. Na kogo w swoim zespole będzie mógł liczyć nowy szkoleniowiec? „Niebiesko-Czerwoni” mają w kadrze kilku zawodników, na których zawsze można polegać. Jednym z nich jest bramkarz Frantisek Plach, który już od kilku sezonów jest uznaną firmą w ekstraklasie. Ostoją zespołu jest jego kapitan, czyli bardzo doświadczony środkowy obrońca Jakub Czerwiński. W środku pola bardzo ważną postacią jest Patryk Dziczek, który w tym sezonie ma na swoim koncie 2 asysty. W ofensywie do tej pory Piast mógł liczyć głównie na Erika Jirkę, który z 3 golami na koncie jest najlepszym strzelcem drużyny.
Co ciekawe, Piast Gliwice i Daniel Myśliwiec rozmawiali o współpracy już latem. Wtedy jednak nie doszło do porozumienia między stronami i ostateczny wybór padł na Maxa Möldera, którego właśnie teraz zastąpił 39-letni polski szkoleniowiec. Trener Myśliwiec to na pewno powiew świeżości w Piaście i nowoczesny pomysł na grę. Tyle tylko, że tego pomysłu nie brakowało również Szwedowi, który nie potrafił potwierdzić tego wynikami meczów.
Mecz z Arką
Pierwszym sprawdzianem trenera Myśliwca w barwach Piasta Gliwice będzie wyjazdowe starcie z Arką Gdynia. Ciekawostką jest, że 39-latek niegdyś pracował także dla „Żółto-Niebieskich”. W 2019 roku przez 4 miesiące był asystentem trenera Jacka Zielińskiego oraz Aleksandra Rogicia. Zatem dla Daniela Myśliwca będzie to na pewno sentymentalny powrót do Gdyni. Tych sentymentów nie będzie jednak na boisku, bo tu jedni i drudzy muszą powalczyć o pełną pulę. Będziemy świadkami tzw. „meczu o 6 punktów”, ponieważ to spotkanie może mieć bardzo duży wpływ na sytuację w tabeli. Piast i Arka to bezpośredni rywale w walce o utrzymanie w lidze, więc porażka któregoś z nich może mieć na koniec sezonu poważne skutki.
Gdynianie na ten moment mają 5 punktów przewagi nad zespołem z Gliwic. „Arkowcy” wygrywając to spotkanie mocno uciekną podopiecznym Daniela Myśliwca. Jeśli jednak to Piast zdobędzie komplet punktów to zbliży się do Arki już tylko na 2 oczka, mając na koncie o 2 spotkania rozegrane mniej. W tym starciu nie ma co się spodziewać fajerwerków, ponieważ obie ekipy to najgorsze ofensywy w lidze. Arka zdobyła zaledwie 7 bramek w tym sezonie, a Piast tylko 9. Może być to kolejny mecz dla koneserów z udziałem „Arkowców”. Wielkim atutem podopiecznych Dawida Szwargi jest to, że ten mecz grają u siebie. Jak wiemy Arka na własnym stadionie nie przegrywa i prezentuje się dużo lepiej niż na wyjazdach. Co ciekawe, ostatnie spotkanie w Gdyni jakie „Żółto-Niebiescy” przegrali to mecz Pucharu Polski z Piastem Gliwice. Miało to miejsce 30 października ubiegłego roku. Wtedy gliwiczanie pokonali gdynian 3:1 po dogrywce.
🔴▪️ 𝐾𝑜𝑛𝑓𝑒𝑟𝑒𝑛𝑐𝑗𝑎 𝙋𝙍𝘼𝙎𝙊𝙒𝘼 ▪️ przed #ARKPIA
💬 Dawid Szwarga: – Trener Myśliwiec ma sprecyzowany model gry, zapewne będzie chciał to powtórzyć w Piaście. Nowe rozdanie daje piłkarzom nadzieje, ale działa tylko w krótkim okresie, na początku meczu.
— Arka Gdynia (@ArkaGdyniaSA) October 23, 2025