Cornel Rapa jest jak wino – im starszy, tym lepszy. Dzieje się tak, jeśli weźmiemy pod uwagę głównie jego historię w Polsce. Zawodnik, który na boiskach naszej ekstraklasy spędza już swój czwarty sezon, to solidna marka, na którą drużyna z ulicy Kałuży może zawsze liczyć. Czy zalicza się on także do najlepszych obrońców PKO Ekstraklasy? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że sporo w tym prawdy. Wszakże to lider linii defensywnej, która w obecnym sezonie ekstraklasy straciła jedynie 16 bramek w 19 spotkaniach.
Nie jest rasowym stoperem, a o takich mawia się, że stanowią w głównej mierze o sile defensywy. Występuje na pozycji prawego obrońcy. Niemal zawsze spełnia jednak pokładane w nim nadzieje i determinuje dobrą grę Cracovii. W trwającym sezonie ekstraklasy wystąpił we wszystkich rozegranych przez „Pasy” spotkaniach. Co w głównej mierze wpływa na jego wysoką dyspozycję i wyróżnienia? Sam zainteresowany twierdzi, że po prostu dobrze czuje się na boiskach naszej ekstraklasy. Nie można się z tym nie zgodzić, już na pierwszy rzut oka widać bowiem, że 29-letni zawodnik po prostu pasuje do stylu gry na naszych rodzimych stadionach.
Spokój i dokładność
Były reprezentant Rumunii jest bardzo ceniony zarówno przez trenera Michał Probierza, jak i wszystkich kibiców Cracovii. Wpływają na to nie tylko jego wcześniejsze osiągnięcia, jak choćby cztery mistrzostwa swojego kraju zdobyte m.in. ze Steauą Bukareszt, ale przede wszystkim jego postawa na polskich boiskach. To zawodnik, który przy skutecznym zabezpieczaniu własnej bramki nie boi się także ofensywnej gry. Jest dokładny w swoich zagraniach, o czym świadczą dobre statystyki celnych podań, ale także trzy asysty zdobyte w tym sezonie. Potrafi także znaleźć drogę do bramki rywali. W obecnych rozgrywkach zdobył po jednym golu w meczu z Rakowem Częstochowa, Lechem Poznań, a także ze swoją byłą drużyną – Pogonią Szczecin.
Czuję się w tej lidze bardzo dobrze. Odpowiada mi styl, który tu preferują. Cornel Rapa
Gracza Cracovii cechują także pewność i spokój w swoich poczynaniach. Nie łapie głupich kartek, jest uważny i konsekwentny w zachowaniach defensywnych. Potrafi również świetnie się ustawić. Jest przy tym przebojowy i energiczny. To wszystko wpływa na skuteczność jego poczynań. Zalet, jak widać, jest bardzo wiele.
Nic więc dziwnego, że informacja o przedłużeniu kontraktu z Rapą ucieszyła wszystkich zainteresowanych. Zawodnik związał się z Cracovią do czerwca 2022 roku. Tym samym możemy spodziewać się kolejnych dobrych zagrań, pewnych interwencji i asyst. Gdy spojrzymy na tendencję wzrostową jego formy, tym bardziej zrozumiałe są duże oczekiwania wobec niego. Co ciekawe, jako jedyny gracz z Rumunii przekroczył także 100 występów w naszej ekstraklasie.
Jakby to ująć… przed nami następne lata z takimi pięknymi obrazkami. 😍
Swoją umowę przedłużył dziś Cornel Râpă! Zawodnik pozostanie w Cracovii minimum do 30 czerwca 2022. ⚪️🔴
Cornel, cieszymy się, że jesteś z nami! 👊
Więcej informacji 👉 https://t.co/332aJVk8fO https://t.co/GWkty67PgF pic.twitter.com/RIR1FEMsHC
— CRACOVIA (@MKSCracoviaSSA) November 15, 2019
Jak prezentują się inni?
Czy Rapa jest więc najlepszym obrońcą ekstraklasy? Ma z pewnością sporo konkurencji, którą także należy docenić. Warto wspomnieć choćby Roberta Gumnego. Jest także prawym obrońcą, którego wszyscy fani ekstraklasy z pewnością znają. Niestety w najbliższym czasie nie będziemy podziwiać jego poczynań ze względu na poważną kontuzję kolana. Wcześniejsze występy ustawiają go jednak wysoko w hierarchii najlepszych defensorów.
Do czołówki warto dołożyć także Marko Vesovica z Legii Warszawa czy też niezwykle ofensywnego Alana Czerwińskiego. Zawodnik Zagłębia Lubin może nie bryluje w poczynaniach defensywnych tak jak choćby Rapa, lecz mało jest tak dobrze asystujących obrońców w naszej lidze. W tej kwestii dorównuje mu jedynie grający na przeciwległej stronie Filip Mladenović z Lechii Gdańsk, który także wyróżnia się tym faktem na tle konkurencji. Obrońcy są jednak rozliczani głównie z działań defensywnych. Na pochwały zasługują więc defensorzy Pogoni Szczecin. Stracili najmniej bramek w dotychczas rozegranych spotkaniach ekstraklasy (15 bramek). Cracovia, z Rapą na czele, jest pod tym względem drugą siłą w Polsce (16 bramek).
Trduno więc jednoznacznie stwierdzić, kto jest najlepszy. Faktem jest, że Cornel Rapa zalicza się do ścisłej czołówki. Na prawej stronie obrony nie ma sobie zbyt wielu równych, a i w zestawieniu z ogółem obrońców też należy do absolutnego topu. Oby więcej takich solidnych zawodników w naszej ekstraklasie! Bez wątpienia zyskałaby na tym cała liga.
