Podstawowy zawodnik drużyny Realu Madryt oświadczył, że chce pozostać w klubie dłużej niż przewiduje jego aktualny kontrakt.
Reprezentant Włoch miał otrzymać propozycję nowego kontraktu jeszcze w czasie rządów Ramona Calderona, ale odejście prezesa Realu pokrzyżowało nieco plany Fabio Cannavaro. Kibice mogli być więc trochę zaniepokojeni bierną postawą zarządu wobec piłkarza.
Włoski obrońca uspokoił jednak swoich fanów z Madrytu, bowiem w wywiadzie udzielanemu Deportivos SER przyznał, że zamierza na dłużej pozostać w Hiszpanii. Wyraził także zrozumienie dla zarządu, który nie zajął się jak na razie jego nowym kontraktem, bo, jak mówi sam piłkarz, musi najpierw uporządkować sytuację „na górze”.
Cannavaro jest bardzo utytułowanym zawodnikiem. Zdobył między innymi Mistrzostwa Świata, Puchar UEFA, a z Realem Madryt dwukrotnie triumfował w Primera Division.
