Boniek o losowaniu LM

– Oczywiście życzę chłopakom z naszej kadry jak najlepiej. Dortmund w tej czwórce jest ekipą, która ma najmniej do stracenia. Dla Borussii to dobre losowanie. Z tych drużyn, które zostały, ma największe szanse na pokonanie Realu. Z Bayernem i Barceloną nie miałaby szans – powiedział prezes PZPN-u.

Boniek uważa, że dortmundczycy mają szansę z Realem, ponieważ „Królewscy” grają stosunkowo otwarty futbol, przyjemny do oglądania.

– Mam problem z kibicowaniem Borussii, bo jestem kibicem Realu. Dlaczego? Bo jak gra Real, to grają dwie drużyny. Real gra w pionie, idzie na szybkości do przodu, dużo ryzykuje i otwiera szanse dla innych – wytłumaczył były piłkarz Juventusu Turyn.

Popularny „Zibi” ma również swoje własne zdanie o Barcelonie i jej stylu gry, którego nie popiera. Jak widać, nie wszyscy są zachwyceni, oglądając mecze „Blaugrany”.

– Do Barcelony mam niesamowity szacunek, ale na jej meczach można zasnąć, bo jak gra dobrze, to gra tylko Barcelona. Drugiej drużyny nie ma. Piłkę mają Iniesta, Xavi i Messi. Jak ósma klasa na piątą. Taki pojedynek mi się nie podoba – powiedział „Faktowi” Boniek.

Były reprezentant Polski wspomina również spotkanie i rozmowę ze szkoleniowcem Realu Madryt, Jose Mourinho.

– Jest szalenie pewny siebie, boją się go wszyscy, ale ogólnie to fajny gość. Parę razy rozmawiałem z nim podczas Euro czy we Włoszech. Bardzo chwalił Łukasza Piszczka, wcale mu się nie dziwię, bo to dobry piłkarz. O Roberta Lewandowskiego nie pytał – wspomina na łamach „Faktu” Boniek.

Temat Roberta Lewandowskiego i jego domniemanego transferu również nie jest obcy Zbigniewowi Bońkowi. Tak na dobrą sprawę, to ten temat chyba nikomu w Polsce nie jest obcy…

– Ja uważam, że Lewandowski powinien zostać w Borussii, ma tam pewne miejsce, a tego mu nie zagwarantuje żaden inny klub w Europie. W Realu Higuain i Benzema też grają na zmianę – zakończył.