Blackburn lepsze od Boltonu


Na Reebok Stadium w ramach 13. kolejki Premier League spotkały się drużyny z dolnej strefy tabeli: Bolton Wanderers i Blackburn Rovers. Obu zespołom bardzo potrzebne są punkty, żadna z tych ekip nie chce zostać zdegradowana do Championship. Tym razem lepsza okazała się drużyna gości, Blackburn było w tym meczu lepsze pod każdym względem.


Udostępnij na Udostępnij na

W ostatnich dwóch pojedynkach Boltonu z Blackburn padał wynik remisowy. Tym razem górą z tego starcia wyszli goście. Blackburn pokonało słabiutki w tym sezonie Bolton 2:0. Podopieczni Gary’ego Megsona zajmowali przed tym meczem trzecie miejsce od końca w tabeli Premier League. Najprawdopodobniej „Kłusaki” do samego końca tych rozgrywek będą walczyć o utrzymanie.

Blackburn zagrało w tym meczu znacznie lepiej niż ich przeciwnik, a dwubramkowe zwycięstwo było jak najbardziej zasłużone. Rovers objęli prowadzenie już w 32. minucie za sprawą Davida Dunna. Pomocnik Blackburn wykorzystał podanie Robertsa i skierował piłkę w długi róg bramki Jaaskelainena. Mecz układał się bardzo pechowo dla gospodarzy. Bolton nie dość, że nie zdołał się podnieść po pierwszym trafieniu, to w 73. minucie stracił kolejną bramkę, tym razem katem podopiecznych Gary’ego Megsona okazał się piłkarz… Boltonu! Gola samobójczego zaliczył sprowadzony przed tym sezonem Sam Ricketts.

Po końcowym gwizdku arbitra, to podopieczni Allardyce’a mogli cieszyć się z bardzo ważnych trzech punktów, zdobytych w dodatku na stadionie rywala.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze